Figaro

planuja w najblizszym czasie jakies patche...? bo cicho coś o tym.

Ściągnij, bo jednak przeważa ilość pozytywnych opinii. Kto wie.

Hehe, Ale że co?

Podsumowanie roku - baardzo chaotyczne i nieczytalne. Plus, nienawidzę was za nieużycie okładki z Rogera HP. NIENAWIDZĘ!!!! Ale kocham za recenzję Zeldy. Będę kupował.

Obejrzałem 10 razy trailer i powiedziałem, że mam to gdzieś! Kupuję tę grę ;p Chociażby dla ładnych widoczków, jakieś tam fabuły, levelowania i dobrej muzyki fajnalowej.Mam dosyć tych fpsów :F

God of War 3 - sama klasa. Czemu ludzie tak psioczą? Gameplay na najwyższym poziomie.

ok? ok.

... pragmatyczny? Piszesz posty z synonimy.ux.pl? Alien - Pierwszy raz widziałem, hihi. Fajny film. Aliens - Gorszy, dalej fajny. Bardziej dla mas. 50/50 - Świetny, recka w sygnaturze <wink>

http://gnvr.co.uk/2012/01/03/who-is-responsible-for-the-final-fantasy-series-downfall-from-grace/ Hah, bardzo dobry artykuł.

Naturalnie dwójka to najlepsza część. Jedynka tuż za nią. Trójka to przez większość gry jakieś głupie minigierki.

nic takiego nie wskazuje

co za głupol.

Dokładnie, też czekam na papierową wersję. Mimo wszystko jestem dobrej myśli...

zapomniałeś pogrubić tytułu

W sumie nie wiem czy nie ma takiego tematu, no ale... Jak oceniacie 2011 rok pod względem filmowym? Wasze osobiste top tego roku? Rozczarowania, miłe zaskoczenia?

Dahaka, odpuść. Chłopak nie wie co traci ;p

Ale czemu Mrocznego Rycerza?

Przecież wiadomo, że to nieprawdziwe.

No niezłe jaja, a odpowiedź Notcha to już w ogóle żenadka ;f

Głównym problemem loga jest ten PSX, a dokładniej X, a jeszcze dokładniej czarny kolor tej litery, który pasuje jak pięść... do jakiegokolwiek oka.

Oglądam walkthrough i wkurza mnie ten przycisk Talk gdy podchodzisz do postaci. Jest za duży no i chamsko pojawia się na środku i w ogóle wygląda brzydko -_-

Kończę powoli Skypyię ;F Hihi. Ale niedługo zacznę oglądać masowo na online bo tak to panie dupa z oglądaniem. A jak tam bieżące rozdziały? Czytam forum i coś nie są zadowoleni z tego wątku podwodnego [']

yep.

Nathan Fillion, który grał w serialu "Firefly" główną rolę na swoim Twitterze podał link do artykułu, który sugeruje duże szansę na kontynuacje przygód Malcolma Reynoldsa i spółki. W artykule czytamy, że są szanse na to, że Netflix może zrobić dla "Firefly" to samo co niedawno zrobił dla "Arrested Development". Przypomnijmy, że słynny serial komediowy był anulowany wiele lat temu i niedawno zamówiono kolejne odcinki, które będą łączyć fabułę z nadchodzącym filmem. Dziennikarz podkreśla, że nie opublikował artykułu tylko po to, aby dać nadzieje fanom - napisał to, gdyż jest redaktorem związanym z tą branżą i prywatnie także wielkim fanem serialu. Stwierdził, że gdy zobaczył zamówienie kultowego dla wielu serialu "Arrested Development", jego myśli od razu powędrowały do "Firefly". Uważa, że szanse na to są bardzo duże, gdyż prawa do "Arrested Development" ma stacja FOX, tak samo jak do "Firefly". Współpraca stacji z Netflix może zaowocować zamówieniem kolejnego kultowego serialu. Czy tak się stanie? Musimy na to jeszcze poczekać. hatak.pl :>

nie działa.