Super Mario Galaxy - Wczoraj skończyłem. Jak tu wrócić teraz do zwykłych gier? ;P Po przejściu włączyłem na chwilę Assasins Creed i omal nie zwymiotowałem. Jak dobrze, że istnieje Nintendo.
Ten pamiętniczek Rosaliny, ciekawe ilu ludziom łezka poleciała. Mario Galaxy robi efektywniej to, o czym marzy Heavy Rain. I to nawet niecelowo
Nie wiem co tu powiedzieć szczerze, na gwiazdkę kupuję sobie dwójkę i, w kocyku, przy choince i gorącej czekoladzie, znów się zanurzę w światy pełne kreatywności oraz magii.
Jeśli mam być czymś rozczarowany, to trochę niedopracowanym pływaniem oraz zaskakująco małą ilością takich weselszych planet, jak ta z rajem pingwinów.
9+/10