Figaro

mi działa. Zauważyliście motyw z lustrami? Sawyer patrzył się w lustro, Ben również (od mikrofali), Jack we flashach (gdy zauważył ranę) jak i na wyspie (od strumienia), Locke również się gapi w lustro (w 6x04), Kate tak samo, no i jeszcze lustra w Latarni... To nie może być przypadek.

fixed

Możecie mówić o tym filmie cokolwiek, ale trailer ma najgenialniejszy ever.

Zdjęcia i trailer z 6x09... Czy ktoś jeszcze dalej myśli, że ten odcinek nie zniszczy?

Dokladnie. Z poczatku myslalem ze mam jakis uciety odcinek, a oni serio jako CF dali ten tekst. Bidny odcinek, na rowni z tym Kate. To juz 8 odcinek sezonu, a jakos zero emocji we mnie. Pamietam jak przy 2,4,5 sezonie sie spuszczalem niemal co tydzien, a tu w zasadzie ogladam tylko zeby doczekac finalu. Ale się ludzie czepiają tej końcówki...

Spodziewałem się knota jak ten ep o Kate, a dostałem bardzo fajny odcinek! Baaardzo przyjemny, ciekawy, czasem dobre dialogi, dobra gra aktorska, poprawna praca kamery... Ogólnie podoba mi się, ma ten odcinek taki fajny, lostowy trochę klimacik. W tym kto jest dobry, a kto zły, kto co zamierza, kto ma prawdziwe intencje, i kto ma jaki cel już się pogubiłem. Widzę, że nadchodzi jakaś konfrontacja.

O rany, po prostu nie wymagam od bajki 100 procent realizmu :F .

No

Ah, no tak. Zapomniałem, że to z założenia miał być realistyczny film. Po prostu dla dzieciaka jakiegoś lepiej wygląda pies który kłapie tym dziobem, a nie świeci mu się światełko...

Jeśli polski film, to Show.

88 na Metacritic, 98% pozytywnych recenzji na Rotten Tomatoes, średnia ocen na IMDB wyższa od "Odysei Kosmicznej" i dwa Oscary to te nieprzychylne opinie? A czemu miałyby ruszać? 1. Tzn czytałem opinie na jakimś forum i na filmwebie i mi się pewnie ubzdurało coś :F. 2. Bo tak wygląda lepiej?

Up - Zdziwiłem się, po nieprzychylnych opiniach spodziewałem się czegoś mniej dobrego. A tutaj taka niespodzianka... 100 procent bezpretensjonalności, przeurocza historyjka i fajni bohaterowie. Szkoda tylko, że te psy nie ruszały gębami (jacyś lenie w tym Pixarze są). Polecam.

Zielona Mila - rozczarowałem się. 8-/10 Może oczekiwałem za wiele? Boat That Rocked - podoba mi się. Ten klimacik, ta muzyka, aktorzy... Polecam. Przerysowany, ale to raczej zamierzone.

Btw strasznie mi się podoba trailer do 6x08 http://www.youtube.com/watch?v=OtThBeda3Fk Taki jakiś nostalgiczny. I ta muzyka...

Cholera, w nic innego bym tak chętnie nie pograł jak w tą XIII... Muszę sobie w końcu tego nextgena kupić :F A jak z nabijaniem leveli? Przyjemne jest? I czuć się związanym z ekipą?

A i teraz wiemy, czemu z samolotu Ajira przesnieśli się ci, którzy przenieśli do 1977. Nieskreśleni kandydaci PS. Centryk w 15 odcinku należy do

a i john ktory palcem z odleglosci otworzyl te kajdany to yebłem.

No i po 6x07. Hmm... zdecydowanie najgorszy odcinek poświęcony o Benie. Coś mi się nie podobało w tym epie. Czasem były głupie motywy (jak na 6 sezon przystało), ale Ben i jego płacząca scena rl. Momenty w Black Rock i psychojack nie podjarał mnie jakoś zbytnio. Ogólnie fajny odcinek, ale jakoś się zawiodłem. Ciekawe co z Widmorem... Najwyraźniej będzie zJAcobem, skoro ten drugi chciał go tu ściągnąć. Czemu? Ch*j wie.

Jakieś filmy o buddyzmie, buddzie czy innych mistrzach.

o lol

nikt nie wie;[ chyba tylko kali w polsce w to gra, a szkoda.

wychodzą w środę, we wtorki emitują.

No ale nie da się przez 5 sezonów robić ciągle tak tajemniczych pytań jak w 1 sezonie, to nie jest możliwe. Gdyby przez kolejne sezony serial miał podobną formułę do tego z 1 sezonu, narzekalibyśmy, że jest wtórny, lecący na kasę (nie mówię, że teraz nie leci ;p ). Może i by miał niektóre wątki lepsze, ale jednak byśmy narzekali. Tu przynajmniej co sezon zmieniają rzeczy, dodawają, czasem nieudolnie ale nie chcą stać w miejscu. I chwała im za to. Np. od 3 sezonu co serię wymyślają kolejne zastępstwo na flashbacki itd.

Widziałem kiedyś, o 3 w nocy. Ruluje ten film.