Szukam takich filmów hmm... dosyć starych, tylko azjatyckich, w których jest taki unikalny klimat, pustka, takie moze byc troche samurajskie, nie kiczowate zbyt emmm, coś się dziś wysłowić nie potrafię. Takie azjatyckie, wielkie królestwa gdzie świeci pustkami :F Ale najważniejszy jest TEN klimat. Jeśli ktoś zna film podobny do tego chaotycznego opisu - weźcie dajcie, chętnie obejrze coś.