wilku00034

Skoro mielibyśmy rozmawiać o najlepszych autach świata to napewno nie o audi... IMO te pojazdy to volkswagen w droższej obudowie. Audi ma ambicje stać się marką aut sportowych i luksusowych, lecz narazie nie zabardzo im to wychodzi. Nawet patrząc na starsze generacje wolę np. passata od A6, bo są to pojazdy podobne (nie mówie o wyglądzie), a przy tym passat jest o niebo tańszy. Najlepszymi samochodami pochodzenia niemieckiego są jak dla mnie mercedesy (limuzyny) i porsche lub BMW (sportowe). Audi pozostaje gdzieś po środku próbując wybić się w dwóch kategoriach

Oto moje pierwsz autko początek, a tak skończyło... koniec A to obecne wozidełko: Miecio Niektórzy twierdzą że jeżdże samochodem dla dziadków, ale ja wbijam w to lachę

moim samochodem marzeń jest mercedes McLaren SLR. Pewnie zabiłbym się nim wracając z "salonu", ale to by była piękna śmierć Z limuzyn przemawia do mnie mercedes S600. Audi jakoś mnie nie pociąga, mam chyba uraz do tej marki.

Jak dla mnie automat, niezależnie od pojemności. Mój stary kadecik 1.6i też jest w automacie i sprawuje sie bardzo dobrze (nie ma problemów z redukowaniem itp.). Obecnie jeżdże mercedesem 4.2l w automacie i również nie moge narzekać, choć czasem brakuje mi 5 biegu bo na tej skrzyni wyciska "tylko" około 220km/h, a przy prędkościach powyżej 170-180km/h zaczyna być słychać silnik Automat to wygoda w mieście i w trasie, ma jednak wadę: po dłuższej jeździe w automacie ciężko się przyzwyczaić spwrotem do manuala

Nie pali aż tak dużo jakby się zdawało. jeżdże głównie po mieście i wtedy zjada mi jakieś 15l/100km, chyba ze włączy się totalny pie*dolec (o co nie tak trudno ), wtedy spalanie rośnie nawet do 25l. Tylko ile waży Twój wóz? Mój ma prawie 2 tony i troszeczke go to spowalnie BTW: też mogłem jakiegoś japońca wybrać, ale padło na merca i jestem z tego powodu bardzo zadowolony. Mimo wieku czuć w nim klasę.

Moim pierwszym autem było audi 80 coupe z... 1981 roku z silnikiem 1.9 (95KM). Niestety miało nieszczęśliwy wypadek i spłoneło niemal doszczętnie (moje audi), naszczęście zdążyłem się katapultować coby zasiąść za kółkiem innych wozów Teraz męcze mercedesa S400 z 1990 roku i jestem z tego autka bardzo zadowolony. Mimo wieku czuć w nim klasę i komfort, a silniczek 4.2 litra (255Km) daje całkiem znośne osiągi Quatro są fajne,ale trzeba się liczyć z większym spalaniem. Lepiej wybrać passata: to samo co audi, tylko w innej obudowie

wilgoć, kurz lub inne syfy... Miałem kiedyś problem z wykrywaniem karty, ale po przeczyszczeniu (bardzo ostrożnym) styków wszystko wróciło do normy, choć w Twoim przypadku nie nastawiałbym się na tak łatwe rozwiązanie problemu W moim przypadku winę ponosił kurz który znajdował się w slocie na memorkę.

Myślałem, że robisz to przez slot na karty pamięci. Próbowałeś przeinstalować program do telefonu? Może to coś pomoże...

włóż kartę do telefonu i podłącz go do PC (kablem USB). Powinno wykryć kartę. Choć nie zawsze to działa, warto spróbować. Oczywiście dobrze jest mieć zainstalowany "PC Suite"

a na OPERĘ w wersji 9.50 nie trzeba już czekać szczegóły na stronie opery

Szkoda że gra nie jest dostępna na słabszych "systemach" Zapowiada się ciekawie. To chyba coś na kształt TEJ produkcji...

Ciekawa propozycja, ale myśle że z ubuntu początkujący użytkownik tez nie powinien mieć problemów. Zainstalowałem go dla brata i po 30 sekundowym turtorialu wiedział wszystko co powinien Zastanawia mnie tylko co powie reszta domowników na fedore, bo i tak narzekają że cuduje z kompem

Słyszałem wiele dobrego o Mincie, wersja liveCD zachęciła mnie do przetestowania tego systemu, jadnek osiadlem na ubuntu. C1REX: bawiłeś się może fedorą? Jest nowa wersja i nie wiem czy warto sprawdzać. Jak można porównać ją do np. ubuntu? PS: szukam raczej prostszych dystrybucji, musze pamiętać że nie tylko ja korzystam z tego komputera (sam w sumie też asem nie jestem )

Ja używałem kompletu gnome+beryl. Po sciągnięciu jmotywu wszystko wyglądało kosmicznie i chodziło też płynnie na czym mi bardzo zależy Styl środowiska KDE nieco mi nie odpowiada, przywykłem do gnome i na nim chyba zostane. Aktualnie powoli ustawiam sobie wine żeby móc całkowicie przesiąść się na linuxa, ale ze względu na brak czasu idzie mi strasznie opornie. Zostało mi jeszcze dogranie PlayOnLinux, ustawienie go i będe mógł śmigać

Masz rację. Chyba wróce do wersji 7.10, jak narazie jest chyba bardziej dopracowana niż 8.04. Gdybym miał tak dużo ramu (4-8GB) to bez wachania łyknąłbym kubuntu

C1REX: mam flasha, ale nie odtwarza mi właśnie filmów/gier na niektórych stronach, lub wyświetla je z błedami. Myślisz że jest odpowiednie repozytorium z nimi? Na wcześniejszych wersjach ubuntu nie miałem takiego problemu

Ghost: opisując najważniejsze miejsca mazur mogłeś sięgnąć ciut dalej na wschód Może nie ma tam już tak wielu jezior ale znajduje się również całkiem sporo ciekawych atrakcji o których powinni wiedzieć ewentualni wycieczkowicze

Flash jest zainstalowany, ale nie chce poprawnie działać zastanawiałem się czy nie może być to wina przeglądarki (firefox 3 beta). wgrałem jakiegoś plugina i się odpala, ale do ideału to niestety troszeczke brakuje <_< C1REX: reklamy wyświetla idealnie

Ubuntu jest faktycznie kozackie. Sam zainstalowałem sobie wersje 8.04 i nie narzekam Jedyny problem to flash w firefoxie Nie odpala mi gier ze stronek co jest sporym problemem (zwłaszcza dla mojej Starszej, która uwielbia rozerwać się po pracy grając w jekieś popirdółki ). Wie ktoś może jaka może być przyczyna tego problemu? Na ubuntu 7.10 wszystko śmigało aż miło

Supreme commander w singlu i NavyField (to oczywiście multi )

Masz racje zejdźmy na ziemię. Przecież to technologia z poprzedniej epoki Telefon jest wielki i toporny, w taką bude upycha się teraz laptopy a nie telefony komórkowe Funkcje są faktycznie wystarczające dla zwykłego śmiertelnika, a możliwość dogrania softu mocno przedłuża żywotność tego pudełeczka. Co nie zmienia mojej opinii, że ten telefon jest już zacofany (co wcale nie oznacza że jest słaby ).

Ja polecam SE K750i. Telefon wszystkomający i na dodatek wytrzymały. Niejednokrotnie lądował mi na glebie, zleciał z biurka lub poturlał się po schodach. Obudowa jest cała porysowana, ale wszystko działa bez najmniejszego zgrzytu W pełni naładowana bateria wytrzymuje mi około 5 dni, w tym czasie wysyłam kilka SMSów, wykonuje kilkanaście telefonów no i godzinami słucham muzyki. Od momentu gdy telefon zaczne domagać się ładowania do wyłączenia mija nierzadko kilkanaście godzin normalnego funkcjonowania <_< Jeśli Takie parametry Cię satysfakcjonują to gorąco polecam

Bo ten telefon jest ciut zacofany technologicznie, taka jest już prawda. Nie chodzi tylko o brak paru funkcji/bajerów ale też o jego konstrukcje. Co nie zmienie faktu że moze się podobać (choć nie mnie )

Sporo słyszałem o tym modelu, ale nie miałem okazji się nim pobawić Możesz coś o niem powiedzieć? Jak się sprawuje? Czy menu jest intuicyjne, itp.?

Jeśli wersja 8GB no to wypyczasty, ale duży "troche"