E tam, srednio widze ten pomysl. Przypomina to FC2. Duzy swiat, rozne drogi do celu aka Rambo czy Snajper, i nuuuda. Prototype pokazal jak sie zwala gre sandboxowa - w grze mozna poruszac sie tylko parkure, czolgiem i helim, slabe side"questy" a rozwalka cieszy na poczatku jedynie, a wyobrazacie sobie otwarty swiat w tej grze jaka byl TR? Bo ja nie. Predzej byl widzial nowego Hitmana w takiej koncepcji (uzywanie taxowek niz jezdzenie autem )