Przynajmniej teraz w ciągu 3 msc gamepassa można ograć DLC do MW2, czyli MW3 i Black Ops 6!?, które będzie DLC też do czegoś, chyba do Call of Duty tego ogólnego huba, który będzie miał achievementy dzielone pomiędzy MW2, MW3 i Black Ops 6 i Warzonami. Nie no to jest dramat, próbuję od godziny zrozumieć, co tu się stało, mindfuck pod względem zarządzania treścią.
Wszystko jest niby podpięte pod jedną apkę Call of Duty, ale już acziki są podzielone na MW2 (którego nie ma przecież w gamepassie jeszcze) i MW3, a pobieranie jeszcze inaczej, bo trzeba pobrać jakiś core pt. "Call od Duty" i do tego pakiety zawartości MW3, z tym, że potem widzę w store jeszcze jeden pakiet zawartości o nazwie Pakiet 1, no taka ciekawostka.
Jednak wolę normalne gry podzielone na części, Call of Duty próbuje coś innego, jakieś czary, rozumiem, że chodzi w dłuższej perspektywie o oszczędność miejsca na dysku, które jest zmorą serii od lat, ale jest to kiepsko opisane.