No gra taka, że jak się w ogóle nie zna Warhammera, w a sumie ja taką osobą do tej pory byłem to chce się poznać. Czytać dialogi (które są dosyć trudne, ale nazwy często pięknie tłumaczone i po kilkunastu godzinach już wiesz co i jak). Itemazacja też jest zrobiona dobrze, bo nie ma typowych tierów itemów tylko każdy ma jakiś cel.
Oczywiście po tych 45h, bo teraz jestem kończę ch2 rzeczywiście jest lekkie przeciągnięcie, teoretycznie nie musi go być, ale jak chce się wyczyścić dzienniczek, no to każda planeta wymaga odwiedzenia itp.
To gra nie na tydzień, czy trzy, ale można grać miesiącami.
Writing to nie jest najwyższy poziom branży, ale jest ok, za to stopień rozbudowania i ogrom możliwości to chyba jest już najwyższy poziom, a raczej na pewno jest.
Warto dawkować ten tytuł, walki są super, dosyć długie, potem dojdzie Ci zupełnie nowa mechanika itp.