Zacząłem dzisiaj chwilę, trochę to dziwne, że kilka pierwszych q bez voice actingu, a potem już są, zakladam, że z czasem będzie ich więcej, bo Realm Reborn ma swoje lata. W zasadzie w życiu grałem w wiele MMO na chwilę, ale tylko w jedno dłużej, mowa o Wowie. Tutaj oczekuję czegoś innego, fabuły do spokojnego grania solo. Początek jak to w MMO - spokojny:). Na plus od razu, jak w każdym Finalu zajebista ścieżka dźwiękowa i czuć, że to MMO żyje i jest dociosane przez lata do granic możliwości. Czuję się zachęcony, na pewno co jakiś czas będę odpalał :).
Btw mounty są od 10 lvl?