Same dungeony i dungeon crawling w P3 Reloaded to jest już poziom pobocznych lochów Mementos z P5 Royal, wiec nie jest tak źle, jak w podstawce, czy Portable, ale wciąż słabo.
Według mnie trochę szkoda, że nie usunęli przynajmniej kilkunastu pięter Tartarusa, które nie wnoszą do gry zupełnie nic poza potworną powtarzalnością.
P5 Royal to dużo lepsza gameplayowo gra video, niż P3R, nie ma nawet czego tutaj porównywać. Żaden Remake nic tutaj nie zmieni, musieliby totalnie przebudować dungeony, ale to co dostalismy to tylko lekkie ulepszenie wzgledem oryginału, a nie niesamowite dungeony z Royal. Ocenki są wysokie, ale według mnie to jest spory minus tego Remake'u, zresztą od początku w tym wątku o tym wspominaliśmy.
Każda gra Atlusa już zawsze będzie porównywana do P5, zobaczymy, jak to będzie w ReFantazio, bo wszystkie ich gry które wyszły po P5 pod względem budżetu, projektu gry, powtarzalności rozgrywki to jest półka, albo dwie niżej.