Też wczoraj skończyłem grę.
Również krótkie posiedzenia kilka godzin/week, skończone w kilka tygodni, naprzemienne z innymi gierkami, dlatego nie było mowy o nudzie i zmęczeniu "Ubisofciakiem". Jeszcze pewnie pokończę te większe misje poboczne, o calakowaniu nie ma mowy, za dużo jednak w tym wtórności, a te tereny poza Hogwartem jakoś mnie nie pociągnęły do eksploracji.
Ta gra to takie typowe 8/10 dla mnie:
+ Bardzo efektowna, piękna graficzka i muzyczka naprawdę wysoki poziom w obu
+ klimat z filmów dobrze oddany
+ naprawdę landmarkiem tej gry jest ŚWIETNY Hogwart, jakby tylko na tym się skupili to byłaby to gra 9/10 :D.
+ całkiem udany system walki, masa czarów i możliwości kombinowania
- okolice Hogwartu to już taki najgorszy Ubisofciak, poziom niżej niż w grach tejże firmy, w sumie widać, że po prostu chcieli zadbać o odpowiednią wielkość terenu, a niektóre nie miały zupełnie nic do zaoferowania
- niepotrzebne blokady progresu wątku głównego, przez co wiele razy musiałem robić to, czego nie chcę (np. zbieranie zwierzątek itp.)
Podsumowując, żadnego GOTY, ale kawał gry, jak będzie dwójka i popracują nad tym co poza zamkiem i trochę podrasują Ubi elementy, może wyjść top gierka