Pogralem jednak trochę już dzisiaj, zamieniło się to w prawie 4 godzinki, bo nie sposób tutaj krócej przez ogrom mechanik. Tutorial zaliczony.
Fajna mroczna zajawka na początku z voice actingiem (dialogii księżniczki jednak rodem z TVN). Potem wprowadzenie do nowych zabawek.
Tak jak myślałem, zupełnie nie podoba mi się to budowanie wrzucone co 2 minuty, wszystko przez to w tutorialu szło jak krew z nosa. No niestety to podstawowa mechanika, więc będzie tego tutaj pewnie dużo.
Z mocy najbardziej mi się podoba to przebijanie się przez ściany, najbardziej dynamiczna i nie przekombinowana jak to budowanie. Mam nadzieję, że w dalszej części gry nacisk na budowanie będzie mniejszy, wszak mamy też inne moce.
Reszta nie zmieniona to po prostu BoTW, tylko trochę ulepszony. Zapewno będę leciał na razie quest główny, dopóki nie zrobi się za ciężko.
Ktoś pytal wcześniej, przenoszą się nasze konie z BoTW, z imionami itp. to chyba tyle.