KrYcHu_89

Czyli jednak mają trochę sumienia chłopaki z big N, bo nie podnieśli ceny do poziomy next-genów. Idę odebrać swoją kopię, zagram w czerwcu, może w lipcu, brak hype. Ile gdzieś mniej więcej % gry to teraz budowanie z klocków?

Widziałem właśnie, no to taki dosyć świeży ten remake, jednak grę pamiętam dosyć mocno :P. Sprawdzę może demko, żeby zobaczyć jak mi działa na PC UE5, na premierę raczej na pewno tego nie kupię :).

No tak, 15 maja :).

Oho zaczyna się, lepiej wrzucajcie już swoje wrażenia, może temat się zrobi spokojniejszy po tych KONTROWERSYJNYCH recenzjach.

Wyczerpałem limit plusików i klaunów na dzisiaj, dzięki na info :). Chyba jednak zostane przy Switchu Lite :). Garnitur zachowaj na premierę bundle'a ze wszystkimi DLC na Switcha 2 :D.

Jest jakakolwiek opcja na transfer save'a z emulatora do Switcha, czy nie ma szans? Uważam, że takiej grze należy się znacznie lepszy HW na premierę (to nie jest gra retro), tym bardziej, że mieli na to naprawdę bardzo dużo czasu. Oby przynajmniej wsteczna była darmowa, jeżeli rzeczywiście w kwietniu 2024 coś wreszcie sypną. Gra pewnie na 200h, więc w kwietniu 2024 dalej dużo ludzi będzie grać 1 przejście :D.

To mogli wydać na telefony, wyszłoby lepiej. Zelda powinna być wydawana na prawdziwe konsole, a tymczasem w 2023 wychodzi na sprzęt o mocy kalkulatora i zbiera 10/10, bo uznano ją za grę jak widać mobilną .

Inaczej to się nie da od premiery, a w 2023 to już naprawdę jest dysonans. Switch Lite + Zelda to jedyna możliwość. Na małym ekranie jeszcze jakoś znośnie to wygląda (przynajmniej tak było z BoTW, tutaj chyba ponownie rozdziałkę poniżyli do 300p xD).

Ja kupiłem, ale nawet nie chce mi się jej odpalać, ogram na wakacjach w czerwcu, idealna małutka gra do Jacuzzi w pokoju.

ACG dobrze to ujął w recenzji (on numerków nie daje). Od 13:28 (nie ma spojlerów)

Też kupiłem, co nie znaczy, że nie brzydzę się tymi ocenami 10/10 i olaniem tematu Switcha jako spierdolone HW pod grę tego typu.

15-22 marca MAJA ma być czasowe demko na Steam. Pierwsza grywalna gra single player na UE5 (nie liczac Matrixa tech demo), warto sprawdzić dla samego silnika.

Nie ból, tylko zawód. A jeszcze większy zawód z tego jak po macoszemu potraktowali recenzje największe portale, ale już starczy co do recenzji. Zobaczymy, czy zachwyty będą samą grą od graczy, bo to najważniejsze.

BOTW coś wyznaczył, nową jakość w grach na Nintendo, swobodę w open world. Elden Ring pierwsze Soulsy w otwartym świecie. Skyrim - pierwsza gra z taką ilością bugów na premierę. Co wyznaczył Tears of Kingdom?

Niemniej jednak skończy niżej niż jedynka. Spłynęło też trochę mniej pozytywnych recenzji, w tym Eurogamer Poland :).

Recenzje są po to, żeby uwypuklić zalety, ale i wady. Przeczytałem 3 recenzje Zeldy, żadnych wad nie widzą, a nawet jak o nich piszą, to i tak 10/10 xD.

Ciekawe w której generacji Nintendo zrobi w grze dziennik z celami misji (no dobra w Xenoblade'ach jest, ale to gra wywordząca się ze Squaresoftu jeszcze), przecież accessibility wszędzie jest oceniane, tylko w Zeldach na plus jak niewiadomo co zrobić i po co się gra . Przecież to są jakieś jaja.

Ahh te podwójne standardy recenzji gier Nintendo, z recek wynika max 8/10, sporo zarzuceń do story i performance'a, ale 10/10 i tak xD. No nic trzeba się przywyczaić, oby tylko po takich akcjach Nintendo dalej nie robili gier na Switcha w 360p z mapami z 2017 roku, bo gracze to kochają xDD. No, ale przynajmniej gra jest kieszonkowa i można pobawićsię fizyką. Dramat. Ogram za 5 lat, jak stanieje. Grafika też 10/10

BTW gra sprzedała się zajebiście day1, więc performance nie przeszkodził zupełnie w zebraniu milionów, możliwe, że będą to wartości na poziomie Hogwart's. https://www.forbes.com/sites/paultassi/2023/05/10/star-war-jedi-survivor-performing-very-strongly-against-ea-expectations-and-fallen-order/amp/

Na minus, że nie wrzucili jednak z powrotem Spidermana (w wersji Remastered), jak zrobił to M$ z Quantum Break. Może zrobią to na premierę 2jki.

Elden Ring był zajebisty, ale po DLC chyba każdy chce sequela Bloodborne'a, a nie ER2, potencjalnie krótszy czas developmentu, potencjalnie mniejsza i bardziej liniowa gierka i do tego wszyscy tesknią za tym Lovercaftowym klimacikiem.

ER >>> Zelda

Chętnych na to nie braknie