KrYcHu_89

To nie teorie, są leaki ze spotkań inwestorów, którzy widzą, że we wrześniu 2024 dalej najwięcej sprzedaje się GTA V w 17 edycji remastered. Media już mocno podłapały temat https://www.thegamer.com/100-dollar-price-gta-6-wont-work-other-games/

RDR2 jeszcze trochę brakuje detali

Jąder ludzkich, dobrze wymodelowanych . Nie wiem, no na coś musieli te 2 mld wydać :D.

Ja tam jestem za czymś takim, w sensie kto wymyślił, że każda gra musi kosztować tyle samo, jest to gdzieś zapisane w dekalogu graczy i producentów? Rockstar sobie narzuci 599, zrobi jakiś przełom w open worldzie - ok. Inni niech sprzedają za 199 zł i też mogą na tym wyjść dobrze, bo sprzedają tym samym więcej sztuk.

Btw chłopaki w ostatnich miesiącach to gry staniały, są większe promocje, lepsze przeliczniki z walut m.in. Steam i przede wszystkim znowu mniej gier day1 jest za 299 i 339 zł. Nawet Sony się ugięło na Steam z Tlou part II wyceniając go dużo niżej niż part I, podobnie jak SE zrobiło teraz z Rebirth, cena niższa, niż wcześniejsze ich premierki, więc nie ma co płakać, jest lepiej niż na początku generacji. To samo całkowite nowości jak KCD2, Yakuza i inne premierki z początku 2025 (również na konsolach).

Huh, a już myślałem, że 15 baniek pękło :D.

W barażach będzie parę szlagierów, ale być może nie będzie The Citizens xD.

Według tych danych, od których zaczęła się dyskusja wygląda, jakby nie chcieli pracować. Chyba gorzej jest jednak robić live service, który nie wyjdzie, bo potem najczęściej trzeba szukać już nowej pracy, a gra single i ciekawsza robota i jak się sprzeda trochę mniej to z reguły nie ma tragedii. To z perspektywy takiego zjadacza chleba w korpo typu CDP, czy inny Techland. Live service to raczej jest fajny dla biznesmenów, których praca to i tak tylko gówniane słupki.

Od chrupków rośnie choresterol.

Kup jeszcze PC to zagwozdka będzie już mniejsza na tytuły nieekskluzywne :). Pod tym względem combo Deck+PC nie ma sobie równych.

Dzisiaj skończyłem główny wątek, 35h, ale na poziomie średnim, czyli Dragon Quest. Kolejny świetny remake, Square Enix wygrał życie z tym stylem graficznym. Spróbuję postgame, monster areny totalnie olałem również. Final boss niezły skurwiel, ale jakoś za 10tym podejściem padł, Hero na 45 lvl, reszta party trochę odstaje, bo czasami Hero był last man standing, to i podexpił , nie mówiąc o seedach, bo pakowałem tylko w niego. Leciutkie 9/10 i warte pełnej ceny! Gra bajka, serio polecam tę grę dzieciom jako pierwsze jRPG, a nie jakieś Pokemony :):).

Dla mnie Baldur 3, mimo, że odniósł sic SUKCES jest zdecydowanie najlepszym cRPG, tutaj nie ma dyskusji. Jednakże specyficzny styl gier Owlcata uwielbiam, właśnie ten stopień rozbudowania, ilości tekstu, lootu, rozbudowany świat i mapy, mimo innych bolączek i nowe uniwersum w cRPGowym świecie mnie tutaj wciągnęło. Fakt faktem, że gra imo ma wzloty i upadki i jest bardzo długa, jak chce się odwiedzić wszystkie planety (chociaż dużo zależy od poziomu trudności walk) ale ogólnie to dalej bardzo wysoki poziom. Tides jakoś mnie ominęło, gdzieś się odbiłem od opinii, że nie leży blisko Planescape, ale chyba w tym roku podejdę do tematu. A BG3 się nie obawiaj, nic tutaj fałszywego nie ma i warto ograć minimum 2 razy, żeby to poczuć, z czego raz złym Dark Urge i na najwyższym poziomie (nie polecam na pierwsze, ale na drugie przejście), ta gra wyznaczyła standardy.

Excellent port bez wsparcia szerokich kątów, nie no teraz to przesadzili, co najwyżej poprawny port wspaniałej gry. Na szczęście to Unreal, więc modzik będzie day1.

No z tego co przewinąłem to jednak trochę się zacina, ale spoko, nie hejtuje xD. Można grać w jedną z gier generacji. W mieście 22 fps, a to już gorzej, niż Switch z exami.

No właśnie jeszcze PoP do ogrania :D. Pewnie sprawdzę, ale nie teraz, wrzuć jak tam się gra względem jedynki :).

Mnie się jedynka średnio podobała, byłem zawiedzony, bo też miała wysokie recenzje, jakiś skrót zmian względem jedynki?

W porównaniu do takiego Baldura 3, te wszystkie gry Owlcata mają ten "problem", w sensie system rozwoju bardzo papierowy i zajmuje masę czasu, ja z reguły się tam skupiam na głównej ekipie, a reszta to tak różnie .

Dziwne rezultaty, przewaga większa, niż w prezentacji Nvidii? Skąd to? A już sprostowali, że w gamingu to 20%, +30% syntetyki.

Przy końcu gry szczerze już przeklikiwałem tylko ten rozwój, po prostu było tego za dużo, 50+ lvl na kilkanaście postaci. Lekko przegięli z tym rozwojem, tzn. ok jest tego dużo, ale tak od 40 to już jesteśmy bogami (jak robimy wszystkie questy), ale ja grałem na normal.

To te 13k za 5090 to jednak myślenie życzeniowe było :D.

1/3 devów z zespołów AAA robi live service kiedy to wreszcie zdechnie. Na plus, że większość już nie chce ich robić :D. https://www.pcgamer.com/gaming-industry/gdcs-annual-state-of-the-game-industry-survey-reveals-1-3-of-triple-a-developers-are-working-on-live-service-games/

To jak już dostaliście po tych latach pudełka, to polecam spróbować grę, prawdziwie japoński RPG z Niemiec :).

Demo było grywalne już w 2024 na targach, natomiast niech się nie śpieszą, bo może być hit na miarę Wukonga (nie sprzedażowy, bo tego 2 razy się już nie powtórzy, ale ogólnie pod względem dopieszczenia).

Barca w tej edycji strzeliła już 26 goli, prawie 4 na mecz, co ciekawe drugie jest BVB z 19, ale oni zajmują 13 miejsce w tabeli.