KrYcHu_89

Ja lecę ciągle poboczne, szczególnie w Vanheim jest tego od groma, zaraz wbije 40h i fabuła dalej nie skonczona, staram się robić wszystkie "fabularne" questy, te minibossy, znajdźki pewnie odpuszczę, ewentualnie zagram po głównym wątku.

Nie uważam się za wyjadacza Xeno, jeżeli chodzi o skilla i zawsze jestem zagubiony w tych RPgach :D. Ale ukończyłem w ostatnich latach: Xeno 2 Torna Xeno 1: DE Xeno 1: FC Po 6h w Xeno 3 muszę powiedzieć, że gra jest wyjebana w kosmos. Miałem nie grać w tym roku, ale ciężko mi przynajmniej na chwile dzień po dniu do niej nie zajrzeć. Ciągle w tutorialu jestem :D, znowu od cholery nowych mechanik do nauki. Jestem świeżo po Xeno1, odczucia (wszystko na razie na plus): Cutscenki lepiej wykonane niż w poprzednikach, lepszy voice acting Ciekawa od początku fabuła Grafika też lepsza niż w 1DE i 2 System walki, hmm tutaj jest za wczeście, ale na razie lepszy 6 postaci na starcie! jakieś subklasy, możliwość tasowania nimi itd. itp. Chyba największa zmiana: sidequesty (przynajmniej te początkowe) z dialogami i fabułą??! Coś czuję, że wsiąknę na kolejne 65-100h, Xenosy powoli stają się moją ulubioną serią RPG

DLcki do takich gier, stricte single player 10h experiejs, bleh, nie spodziewałem się, że nowe studio zacznie od takiego rozlewu gówna... Jeszcze rozumiem, jakby to było samo story dlc, ale inne pierdoły - no mogli sobie odpuścić i robić drugą część po prostu, albo dodatek standalone. I tak kupię jak recki będą ok, bo uwielbiam te klimaty, ale zjebali po całośći z tymi animacjami :D. Ostatnio jest ich mniej, nieco mniej niż generacje temu, przynjamniej w grach single player. Tym bardzije boli, że "nowi" gracze typu to studio od Callistio zaczęli od takich dumnych praktyk, to już mogli to SP zapowiedzieć po releasie :D. Marketingowców, czy ktokolwiek to wydał, powinni jak najszybciej spakować w kartony i wysłać do EA :D.

Nie wiem już sam jak to jest, daj feedback czy udało się ukończyć . Bo w 1wszej części antologii niektórzy piszą, że nie działa, inni, że da się przejść i problem dotyczy tylko coopa. najnowszy reddit pisze, że tylko coop w wersji next gen: "Man of Medan Movie Night progression blocker that displays itself as an infinite loading screen after the ship crashes."

Grałem tylko w Three Houses. Nie odczuwałem, że był zły. Jak postać zginie to zginie, wiadomo, to zależy, czy jesteś perfekcjonistą, czy nie :).

Czekam i czeka na te patche, zaraz pokończe blockustery i lecę z horrorami (The Quarry i cała antologia) :D.

No ja mam 30h, a jeszcze chyba sporo fabuł przede mną, gram wolno, bo staram się lizać ściany, nie chce mi się kończyć za szybko :D.

Zacząłem ten gamepassowy zapychacz, bo chciałem mieć wszystkie 5x gier nominowanych do GOTY ogranych do końca roku (albo przynajmniej obczajonych, bo Xeno 3 będę grał z 6 miesięcy :D). Wrażenia po 5h: Po jedynce nie byłem jakoś specjalnie zafascynowany kontynuacją, ale muszę powiedzieć, że progres jaki osiągnęła ta gra, szczególnie wizualnie, ale też sama narracja i gameplay to jest niebo a ziemia. Graficznie to jest totalny top w tym roku razem z Horizonem, Ragnarokiem i Tlou Remake, na PC wygląda to bajecznie i chodzi dobrze. Fabułą też zapowiada się zacnie, bardzo dobre pierwsze chaptery. Na pewno chce się grać dalej i kudos dla tego małego studia, że udało się wyciosać im takie wrażenia wizualno-artystyczne przy tak niskim budżecie.

Jedynka była ok, takie 7/10, ale dwójeczka to już spory progres.

Zadziwiająco dobrze to wygląda w tym preview on IGN, do tego dobrze, że jest w passie. BIoshock Infinite skrzyżowany z Prey i Half Life z domieszką Far Cry w ciekawym uniwersum wzorowanym na komunistycznej Rosji? Ogram na pewno:D. Szkoda, że to ruska gra, ale co zrobić, ponóć studio pracuje poza Rosją i wyjechali całkowicie z kraju po rozpoczęciu wojny, tyle dobrego. Krążyły ploty, że ta gra będzie crapem, a na IGN to co widzę, to bajka. Pewnie te ploty były ze względów politycznych...

Ale ładny ten mecz w porównaniu do naszych grajków, to jest przepaść. Przypominam, że nasza grupa łączy się z grupą francuską, czyli ktoś pojdzie na roztrzelanie (zapewne Arabia). Której do awansu wystarczy remis z naszymi.

Holenderskiej, gdzie goal ratio jest największe na świecie xD.

I tak lepiej wykonany karny niż Bekcham chyba w 2006.

Karnych nie strzela się seryjnie, tak jak przez 15 lata je strzelał, tak teraz ich nie strzela xD.

No i co z tego, co on ma prasować on jest od strzelania i stwarzania. Jedną stworzył, Kamiński nie potrafił mając 15 metrów przewagi nawet z niej uderzyć ani podać. Dramat. Lewy ms pressowac caly mecz, a potem w ataku kto będzie grał? Remis w tym meczu patrząc na wygraną Arabii to jak odroczenie wyroku, tutaj trzeba wygrac.

Fatalny mecz z wykonaniu naszych grajków = norma na mundialu od 36 lat...

Ja jako Gamer zapalony mam wypasionego excela z backolgiem (gdzie wrzucam tylko gry zaczęte albo zakupione/zainstalowane), trackingiem gier ukonczonych, top 100 itp. Jestem w stanie, jeżeli chodzi o sam backlog mieć w nim do 10 (z reguły 4-5) rozgrzebanych gier i raczej do znakomitej większości wracam. Najgorzej z grami z gamepassa/ ps extra, bo wiadomo, one znikają i potem trzeba płacić dodatkowy $$, żeby je ukończyć, dlatego nigdy nie przekonam się do abonamentów tego typu na dłużej. Ale Callisto czy Ragnarok to oczywiście top prio :D.

Można jeszcze się łudzić tym, że inne drużyny też przyjechały pod formą, dlatego to może być mundial małych i tych co mniej grali do grudnia w piłkę :D, już paru wypadło przed mundialem (Mane, Benzema, Pogba itp.).

Może to jest ich sposób na brak presji, zawsze było pompowanie balonika, teraz uczciwe stwierdzają, że są bez formy a jako drużyna w ogóle się nie znają :D. apropo Arabii - Arg

3 ostatnie mundiale czegoś przeciętnego kibica nauczyły. Teraz przynajmniej każdy punkt i gol będzie w ramach niespodzianki, podobno pojechali bez presji, to niech to raz pokażą chociaż.

Za długo oglądam mecze na mundialach, żeby się łudzić, że tym razem z najsłabszą drużyną w historii będzie inaczej .

Po cichu liczyłem, że po porażce z Meksykiem i zwycięstwie z Arabią będziemy mieli szanse na podłożenie się Argentyny i wyjście z 2gie miejsca. To już niestety zaprzepaszczone .

Nasi już pewnie załamani, że tym razem nie wygrają nawet meczu o honor

Argentyna będzie na wkurwieniu teraz lecieć przez naszych obrońców, może być gruba miazga.

Po tym meczy mamy pewne 4 miejsce w grupie xDD, pierwszy raz w historii.