KrYcHu_89

To dziwne, bo u mnie po 8h już było przenikanie przez tekstury, przy włączeniu skilla, niemożność wspięcia się na budynek, żeby ubić wroga (bo są spore ograniczenia w traversalu) i inne pomniejsze rzeczy, ale nie będę się spierał, ogólnie na forum panuje dziwny trend porównywania bardzo dobrej liniowej gry akcji z liniowymi levelami do dużego open worlda od Ubi z pięknymi lokacjami i kiepskim skradaniem. Bez sensu? Trochę tak.

Exy exami, ale multiplatformy wolą iść tam gdzie idzie kasa, a obecnie jednak to wygrywa Steam/PC. PS5 Pro ma na celu zmiejszenie różnicy i właśnie bardziej przyda się do źle zooptymalizowanych multiplatform, bo z danych wynika, że PSSR nie będzie potrzebowało wsparcia od gry, tylko będzie działać wszędzie.

Średni PC jest obecnie lekko 2x mocniejszy, różnica jest za duża.

A co jest nie tak z Returnalem w wersji na PS5? Jedna z najlepiej działających gier z dobrą optymalizacją. Pewnie mieści się w 1% najlepiej zoptymalizowanych gier tej generacji. W exach nawet widzicie lenistwo developera, imo trochę nie czaję. Czemu tak uważach? Mieli moc zebrać z SSD :D? Najlepiej z 60 fps z PQ wypada Demon's Souls Remake, niedościgniony wzór tej generacji konsolowej.

W każdej grze można zrobić taką kompilację, nawet w małpie, tylko po co?

Ale nie wygląda jak gówno.

Ależ ta gra jest dobra. A jaka piękna . Często wpadają bossowie z 2 paskami?

mod na immersyjne czarodziejki

Na Reseterze widzę grają, no ale to akurat grupa docelowa .

Pecetowe tweaki do małpy, jak ktoś narzeka na oversharpen i wsparcie FOV

Wiedźmin 3 (PC) story spoiler SW Outlaws(PC)

Nigdy nie ufaj kobietom.

Ja wyłączyłem FG w 30% gry, bo niestety były problemy, gdy FPSy spadały poniżej pewnego pułapu kończyło się ścinkami (też Alex je miał i nie zalecał, ale pewnie zależy od ustawień i maszyny). Jedyny plus zwykłego RT, to, że był dosyć dobrze zoptymalizowany i na Radeonie 7900 XTX też się dało zrobić go na high z FSR Q w 1440p, ale gorsze to było od soft Lumena, jakoś dziwnie poustawiali suwaki, bo ultra powinno dawać zajebiste odbicia, a było średnio. Najlepsza w grze była ostatnia misja, to taka nagroda dla gracza . Nie no, ale to zupełnie na serio, w to można zagrać jak w Tomb Raidery nowe, czyli samo story i olać wszysto z open worldu i wtedy nawet nie wiem, czy nie lepsze.

Tak już będzie do końca gry (w sensie dosyć duże kilka map), ale trochę fabuły też jest, ścieżka Vengeance? Jak nie grałeś jeszcze w SMT to jedno jest pewne, pokochasz press turn :D,. a nadchodzące ReFantazio to będzie trochę z systemu z SMT V, trochę z Person.

Nie widać spojlerów odnośnie PS5 Pro :D.

Jeszcze dograłem trochę Saabaca fabularnego i wyleciało z dysku, imo ładnie to im wyszło, ale jednak nie ma tej głębi Gwinta, Triple Triad, czy innego Queen's Blood. Niemniej jednak najlepsza minigra od Ubi :).

Jakby Guirella robiła dalej FPSy, to byś miał. Nie każdy tak potrafi, jak oni w grafikę i detale. Co lepsze firmy przerzuciły się na wielkie molochy open world, a nie jakieś FPSy. Tam nawet średniaczek zrobi milion, a nie 25k.

Najlepiej dopracowali zbroje Trooperów :).

Akurat Fallen Order/Jedi Survivor im wybitnie wyszło. RT się nie da nawet wyłączyć, więc pewnie zależało im na niezłej implementacji wydajnościowo, ale jakość to koło CP nie stała, GI może lepsze, ale to chyba na następną generację, bo nawet 4090 się gubi.

Co to znaczy nawet EA, przecież Jedi Survivor to zajebista gra, a EA ma akurat ze Star Warsami wieloletni romans i z reguły wychodzi dobrze.

Nie wiem właśnie, czy to jakiś bug, ale nie widzę nigdzie item shopa z Asasynów. Myślałem, że dodadzą po premierze.

Survivor jednak lepsza gierka, równiejsza, ale też grałem w wersję na maxa popaczowaną itp. w sumie oprócz uniwersum to niewiele je łączy, dokładne przeciwieństwa. Obie warto ograć, ale fakt postacie tam były ciekawsze, aczkolwiek w Outlaws też była jedna spoko, dopiero ją poznasz.

Imo story nabiera mocno pod koniec , więc jak już Ci weszło, to będzie tylko lepiej :). Story generalnie zaskoczyło mnie mocno na plus, spodziewałem się gorszego od Ubi + więcej woke. A tymczasem wyszło przyzwoicie. Szkoda tylko braku ostatecznych szlifów, ale hejt w necie to jak zwykle można wsadzić miedzy bajki, jak przy każdej grze Ubi w ostatnich latach.

To nie jest soulslike (nie ma kar za śmierć w postaci utraty dusz), tylko action RPG, ale poziom trudności jest dosyć wysoki, chociaż nierówny, przynajmniej na początku. Nie ma możliwości jego zmiany, więc musisz się naszykować na wyzwanie, ale myślę, że warto, gra jest trochę inna od reszty action RPGów, ma swój indywidualny styl.

W tym roku jest taki nawał mocnych jRPGów, że naprawdę się nie dziwię, że tak mało osób to zakupiło na premierę, nawet jak ktoś gra tylko w jRPGi. To jest prequel?