na stronce widzę 1.6 z maja 2020. Czy jeszcze masz jakąś nowszą?
---
w tematach o konsolach, piszemy o emulacji. Kiedyś by się zjawił jakiś fan sprzętu i by kazał nam wypier***ć.
No, ale z czasem, kiedy człowiek starszy, nie mieszka już w piwnicy, a ceni sobie komfort grania w HD/4K, to jednak dobrze mieć możliwość przypomnienia sobie tych gier w lepszej jakości - zresztą nostalgia i tak zapamiętała te gry, jako super grafa
A jeszcze jak do tego dochodzi całość spięta jakimś programikiem typu Launchbox - gdzie mamy wszystkie systemy i gry + okładki, filmiki, screeny... No dla mnie to super sprawa.
Niestety będąc coraz starszym, sporo się zmienia - zawsze marzyłem o czymś takim: mieć kolekcję najlepszych gier (co prawie mam gotowe), mieć np. kolekcję Tony Hawka, czy wszystkie części Crasha, czy Tekkena... Tylko dziś taki Tekken 1, jest strasznie biedny - gra się bardzo zestarzała (trójka nadal rządzi:). A taki Tomb Raider - raczej bez opisu/walkthrough z YT - dla mnie nie do przejścia. Sporo gier stała się dla mnie niegrywalna: zadania w Tony Hawku? 2 minuty, by wyczesać jakieś milionowe tricki? No tak średnio bym powiedział. Driver 2 - ciągle brakujący czas... dobrze że są cheaty... to można trochę zmienić poziom trudności na dzisiejszy
Gry z PSXa są dla mnie grywalne, ale tylko to co grałem kiedyś - np. próbowałem grać w C-12: Final Resistance - jedna z ostatnich gier na PSXa. Wiecie że steruje się tu kamerą-gałką jak w dzisiejszych tytułach? Niestety, grać w 2021 po raz pierwszy w gierkę z 2001, to się może nie podobać.
Z erą PS2/Xbc/GC jest podobnie. Widać skok graficzny, czy gameplayowy, ale to sterowanie kamerą w większości gier - dla mnie meczące. Wczoraj odpaliłem Oddworld: Munch's Oddysee (BTW na steam za 17 zeta kolekcja 4ech pierwszych gier). Kamera tak mnie denerwuje, dobrze że jest autocentrowanie pod R1.
Ładnie mnie gry rozpieściły, dziś wymagam: automatycznej kamery, lub szybkiej jej zmiany przy celowaniu, automatycznej regeneracji energii - braku ograniczonej liczny żyć, podświetlony punkt wyjścia po wciśnięciu przycisku, szybkich checkpointów, ot jak najmniej widzieć ekran Game Over.
A i co jeszcze mnie dziwi, to że większość exów z tamtych czasów jest dzisiaj na Steam/GOG. Można bez problemu ograć Fajnala IX, czy Okami, czy Halo. I to wszystko z podbitą grafą i gotowymi ustawieniami dla pada. Kurła, rozpisałem się.