Ja już przestałem grywać na Ps4... Robię swoją kolekcję gier w lanuchboxie* i jestem na etapie PS3 (od Atari 2600 po generację PS3/Wii U).
Niektóre gierki można sobie przypomnieć, sporo było w Plusie, np. Magic Orbz - fajny klon Arkanoid.
No i tak robiąc kolekcję gier TOP of the TOP, pomyślałem sobie, że za x lat nie będę z sentymentem wspominał PS4. Tak jak wzięło mnie na wspominki, jak przejrzałem filmiki z gier PS3, tak o PS4 za wiele dobrego nie mogę powiedzieć - poza VRem. Jestem już tym przesycony - zmuszanie się do ukończenia Killzona, czy nawet Horizona, a w RDR 2 jestem w drugim rozdziale od roku, czy dłużej. Wolę zapuścić po raz n-ty Contrę z NESa, albo Tekkena 3. Odpalisz nowego Asasyna, pokażesz babci, a ona nie odróżni tego od np. Wiedźmina
* - programik który łączy wszystkie emulatory w jedno, dodaje screeny, okładki, filmiki... wiecie że emu PS3 jest już grywalny? Co prawda nie dla exów AAA, ale dużo gier z PSN chodzi dobrze.