To nowe budownictwo, piwnica w płytkach - dość sterylnie, więc pomyślałem, że miejsce na prasę odpowiednie:) Te stare piewki z bloków, to często było jakieś zalanie, jak deszcz lał. Ale tutaj nie ma okien, więc skąd zalanie? Pękła rura od wodociągów. O zalaniu dopiero dowiedziałem się po tygodniu Jakaś maszyna wyciągała wodę, ale wiadomo że dokładnie nie osuszy. Grzyb już jest w głównym holu:/