Na początku jarałem się tymi remasterami na PC/PS4, ale... co za dużo to i świnia nie zje. Mam do zaliczenia tytuły 16.bitowe, nowe gry, a oni co rusz odświeżają te gry, w które grało się dość niedawno. A niektórych tytułów lepiej nie ruszać, niech zostaną w pamięci dobrze zapamiętane. Przykład: God of War 3 - na pleju byłem w szoku, jaka dobra grafa, jaki świetny slasher - dziś jednak ograłem już milion slasherków, a grafa nie robi wrażenia, gra jest nudna, już ją ograłem wieki temu:/
PS. Kupię pewnie i tak, ale jak będzie na promo za 3 dychy.