Mój starszy w połowie lat 90-tych jak zrobił pizzę, to właśnie na takim grubym cieście.
Ale to były inne czasy, nawet kebabów tyle nie było na mieście, a jedynie hod dogi i zapiekanki, zero jakichś burgerowni, czy pizzerii (no może dwie w mieście były).
---
A ta pizzeria, co wkleiłem foto, to ma całkiem dziwne, polskie menu, np. pizza ze śmietaną i ziemniakami, sam skład brzmi odpychająco.