Dopisek:
Laska wpadła na pomysł, by na wierzch blachy położyć folię aluminiową. Zmniejszenie temperatury i włożenie jeszcze na 30 minut. To pomogło, babka w środku się upiekła, a spód nie był jednak zjarany, ale taki dość chrupiący:)
Tyle, że ten przepis znowu jest jakiś do bani. Ja potrzebuję przepisów dla beginnerów, np. w składnikach wymagana była kostka margaryny, ale jeszcze trzeba wysmarować przecież blachę i najpierw jest w przepisie o włożeniu kostki do składników, a potem jeszcze smarowanie blachy i posypanie jej bułką tartą (o tym to w ogóle nie było w składnikach). Zostawiłem kapkę margaryny i nią posmarowałem blachę przez co właśnie zjel.bałem ciasto, bo cześć placka wyszła z foremki, a część została. No i prawie 2 szklanki cukru to za dużo. Muszę te przepisy dostosować do swoich potrzeb, porobić foty i napisać jak dla kompletnego laika.