grzybiarz

A jak to jest, że np. Kompania Piwowarska (Lech, Tyskie, Żubr i inne masówki), istnieje od 1999, a oni na etykiecie wypisują "od 1855". Zawsze mnie to zastanawiało, po co ta sciema? Mikro, gratuluję ciekawego hobby:)

The Evil Within ma w minimalnych procka z i7, wiec dziwne suteq, że udało Ci się odpalić. Myślałem, że tylko na i7 da rade odpalić. Kumplowi na jakimś słabym sprzęcie, komp się resetuje po włączeniu.

Mi służy do zgrywania pły audio do biblioteki w ITunes. Albo czasem coś nagram. Ale ogólnie, to nawet jak kupiłem ostatnio Diablo, to instalowałem ze strony blizzarda;)

http://allegro.pl/aluminiowy-i7-4x-3-7ghz-8gb-1tb-gt635-2gb-w8-pl-i4777221671.html ten się wydaje spoko, a gość dopiero w grudniu kupuje, więc może będzie coś ciut lepszego.

Nom niezła tortilla:)

Te Wiedźminy z Biedronki nie miały kodów na STEMA. Miałem nawet jakąś wersje limitowaną gra + pełno makulatury w środku, jakieś płyty DVD i to też nie miało kodu Steam. Nie wiem, czy CDP pomoże w takim przypadku.

Ok, kolega zwiększa budżet z 1500 na 2500zł i chce jakiegoś lapka z i7. Gość chce grać płynnie w The Evil Within, a na jego obecnym sprzęcie, po odpaleniu demka, komp mu się resetuje:/ Allegro, morele, czy gdzie coś szukać i jaka karta? Czy może TEW pójdzie na i5?

A na www.ps-plus.pl masz spis wszystkiego co było.

Ktoś tu prócz Ravena bawi się w karty? Ja tam nic nie kolekcjonuję, ale się tego pozbywam. I tu z pomocą przychodzi programik idle idle master:) https://github.com/jshackles/idle_master - kliknij download zip, resztę masz w readme. Program zdobywa wszystkie karty z naszych gier. Nawet nie trzeba ich instalować. Z moich gier wpadło mi jakieś 8 euro. To coś, "udaje", że gramy w jakaś grę, ja zaryzykowałem i grałem w co innego i wszystko hula. Tyle, że po wystawieniu 200-ej oferty, musiałem wysłać jakieś potwierdzenie Steamowi, że nie jestem mieszkańcem USA:/ Używa ktoś tego? Ja dopiero parę dni temu się o tym dowiedziałem.

Napisałeś to samo co ja wyżej

Skoro np. Tekken 3 w '98 kosztował 200 złotych, a minimalna wynosiła ok. 500 złotych, to było prawie pół pensji osoby biednej. Dziś minimalna to 1200 netto i jakoś nie widzę gier za 600 zł, więc KUBUŚ wcale nie jest tak jak piszesz. Dziś już mało kto piraci. Mi np. nie chce się w to bawić, skoro gry są w różnych promocjach i od lutego mam już ponad 200 gier. No, ale gram na PC, tam zawsze było taniej. Bardziej wkurza przelicznik euro-dolar-złoty. Skoro jakiś sprzęt kosztuje w USA 500 dolarów, to u nas 500 euro, a nie sorry, w Polsce 2100 zł.

A spróbuj Kazub podłączyć pod telewizor i wtedy zmienić rozdzielczość (prawym na pulpit, rozdzielczość ekranu w win7). Ustaw 1920 x 1080, to jest właśnie ta rozdzielczość której zazdroszczą kąsolowcy.

Nie wiem, wysmarowałem go tym pesto pomidorowym, aż się zrobił czerwony. Może byłby inny efekt, gdybym robił pesto od zera, a tak pewnie tam jakaś chemia.

Wiesz, że "Nora Prowokatora", również była finansowana? A ja kiedyś myślałem, że takie coś jest robione za free, z czystej pasji. Tak dla przypomnienia:)

A pamiętacie piwo Dog in the Fog? Na początku kosztował 4 zł (jak na tamte czasy to było dużo), a pod koniec swojej kadencji, cena spadła do dwóch zeta. 2005-2010

Hah, robiłem to samo. Ale Twoje ładniejsze Ja się zawsze trzymam przepisu na 100%.

Lubię takie wspominkowe materiały, warte przypomnienia.

Pawcio kupiłeś Vitę za ten hajs ze zdrapki?

http://www.metal-archives.com/albums/Behemoth/Xiądz/464370 A co to? Limitka do 2000 winyli? Ktoś obczaił na chomiku?

Gość Niedzielny jest akurat spoko. Co prawda koleś wali czasem sucharami, przymykam oko, czuję zażenowanie z jego śmiechu po takim "żarciku", ale jednak gość nie gwiazdorzy. Nie pokazuje swojej japy, na tle "telebimu" - mamy tylko skondensowane informacje z całego tygodnia. Wszystko dla fanów Sony, Microsoftu, a nawet Nintendo. Nie czytam niusów, czasem wejdę do CW, ale Gościa Niedzielnego oglądam co niedzielę.

To może motyw? https://play.google.com/store/apps/details?id=se.knowit.mobile.woody&hl=pl Bardzo ładny i taki jakiś vintage, oldschool itp.

A zna ktoś jakieś stronki, żebym mógł sobie pobrać i wypalić muzę w DTSie?

Albo mu na fejsie jakąś farmville pokaż. Ogólnie w tamtych czasach nie było tylu symulatorów, a gry "rolnicze" były trudne, np. Harvest Moon na SNESa, wyszło spolszczenie, ale i tak będzie mu ciężko. Najstarsza "farma" to z roku 2008: https://www.youtube.com/watch?v=Gft7QCfG7XM Wątpię, że pójdzie, ale może ejst demko.

Ostatnio chyba coś mi na głowę spadło i od tej pory gotuję, a nawet piekę. Parę dni temu upiekłem babkę, według tego przepisu. Tak to wyglądało: Moja pierwsza babka:) Ok, mogłem ją jednak piec 50 minut, a nie 45, bo wyszło trochę zakalcowato:/ A jeszcze wcześniej, zrobiłem makaron z kurczakiem z pesto i z jakimś tam serem (nie mogę znaleźć przepisu). W sumie na zdjęciu jakoś ubogo wygląda.

Dwa razy na żywo ją widziałeś? Skubany!