Ja czekam na pełen support emulacji N64, NDSa (a co:), PSX'a, PS2 i innych konsol. Nie widzę innego sensu posiadania Vity, wszak indyki mnie nie rajcują, zresztą ograć je mogę na kompie/tablecie/telefonie. Ile np. czekaliśmy na Limbo? Ukończyłem to już na PC/PS3, a dopiero niedawno wyszło na Vitę..., same porty i gierki indie. Tak chociaż będe miał 16GB pamięci na gierki które miło wspominam + fizyczne przyciski (wow). Prócz Terraway (nie wiem czy dobrze napisałem) i nowego Killzone, nie widze nic ciekawego na horyzoncie. Myślałem, że po konfie Sony, popatrzę na Vitę i zaszeptam: "cieszę się że Cię kupiłem w dniu premiery, jestem z ciebie dumny". Niestety, ale w głowie mam tylko "albo Cię zhackujemy, albo wędrujesz na Allegro" ) Wiem, że ciągle psioczę na Vitę, no ale tak, żałuję zakupu, mogłem 3DSa kupić - DSa wspominam miło. A tak mam sprzęt bez zapowiedzi gier, jakieś gów.niane indie gierki, a przecież ten sprzęt ma power! Czterordzeniowy ARM Cortex-A9 MPCore 800Mhz, pamięć 512 MB RAM, 128 MB dla grafy, wielki, piękny ekran OLED, tylny ekran dotykowy, mikrofon, kamery, wifi itp itd. Na "papierze" brzmi tak ładnie...