Skocz do zawartości

P-chan

Użytkownicy
  • Postów

    871
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez P-chan

  1. P-chan

    Project X Zone

    A kto ich tam wie kto tak naprawdę pracuje nad tym tytułem, jeśli Capcom, czy Sege stać na wyporzyczenie swoich bohaterów, to może Nintendo stać na wyporzyczenie swojego dev'a. Szczególnie, że i tak ten tytuł jest robiony z myślą o ich konsoli, a tym samym mogli by sobie zapewnić wyłączność na ten tytuł. Ale kij z tym, może za dużo myślę i kombinuje, i nawet niech tę grę robi Banpresto, nie zmienia to faktu, że to nie stoi na przeszkodzie, by po za granicami Japonii ta gra była wydana na tej samej zasadzie co swego czasu Monster Hunter na Wii...
  2. P-chan

    Wii U - temat główny

    Czyżby szykował nam się powrót F-Zero (wreście) na nadchodzącą konsole Nintendo. Co próbował w swój tradycyjny sposób zasugerować sam Shigeru Myiamoto. http://mynintendonews.com/2012/04/12/miyamoto-keen-on-a-new-zelda-link-to-the-past-for-3ds-and-also-f-zero-for-wii-u/
  3. Czyżby szykowała nam się kolejna Zelda na 3DS'a? http://www.nintendo-universe.co.uk/2012/04/13/miyamoto-keen-on-spiritual-successor-to-zelda-a-link-to-the-past/
  4. P-chan

    Project X Zone

    Ja pocichu liczę, że jednak gra ukarze się po za granicami Japonii. Choć najwieksze obawy mam co do praw na licencje, bo akurat choćby takiego Tales of, nie zawsze u nas rozprowadzało Bamco, i to może być największym problemem w wydaniu gry u nas. Ale jeśli swego czasu Capcom potrafił sobie poradzić z prawami do licencji bohaterów ze stajni Tatsunoko, to jeśli będą chętni na wydanie gry po za KKW, to znajdą i w tej kwestii rozwiązanie. A że za devolping gry Monolith Soft, którego praktycznie właścicielem jest samo Nintendo, wcale bym się nie zdziwił, jakby za wydanie tego tytułu wzieło się samo Nintendo...
  5. P-chan

    Pandora's Tower

    I dlatego ja nauczony doświadczeniem z The Last Story zamawiałem Pandore z Amazona, i teraz pozostaje mi tylko czekać aż zapuka do mnie kurier. Boli mnie tylko brak klubu Nintendo, bo jak usłyszałem co klubowicze dostaną wzamian za zarejestrowanie Pandory (można zarejestrować również Xenoblade'a lub The Last Story), to poczułem się kolejny raz graczem drugiej kategorii. A patrząc na to co ostatnio wyprawia Ultima z grami Nintendo, i jak ciężko im idzie dystrybucja gier na konsole Big N, to ja się nie dziwię, że jest u nas jak jest...
  6. P-chan

    Nintendo eShop

    Ale możliwe, że start Nintendo Network, coś tu zmieni...
  7. P-chan

    Wii U - temat główny

    I niech choćby to będzie podsumowaniem Twoich słów: Nintendo respond to Wii U comments http://www.nintendo-...wii-u-comments/
  8. P-chan

    Pandora's Tower

    Jak ja bym patrzył na oceny gier, i w obecnych czasach się nimi sugerował, to bym części wartościowych gier nie kupił... U mnie limitka już dawno zamówiona, ale zwarzywszy, że zamawiałem ją wraz z Abyss'em na 3DS'a (taniej mnie wychodzi), to zamówienie złorzyłem w amazonie... I właśnie gamespot jakoś specjalnie tą recenzją się nie popisał, bo wygląda na to że graliśmy w dwie różne gry... Zelda ma wyrobioną markę i wiem za co jest krytykowana, więc tu można kupować w ciemno. Pandora to nowy wynalazek. A gry poniżej 6 to śmieci. Zwykłe crapy. To jak 3- i niżej w szkole. To dobra ocena? Raczej nie. Za 150zł gniotów bym nie kupił. Zelda ma wyrobioną markę, i za to za co jest krytykowana, tak samo jest chwalona. To jest po prostu typ gry, którą się albo kocha, albo nienawidzi... Co do Pandory to patrząc na Twoje podejście, to jakoś i tak go nie umiem zrozumieć...
  9. P-chan

    Wii U - temat główny

    Akurat ja obstaje przy odwrotnej teorii, tzn. następcy X360 i PS3 faktycznie będą mocniejsze od Wii U (to akurat nie dziwota, gdy będą miały póżniejszą premiere), ale nie aż tak znacznie jak w przypadku obecnie nam panującej generacji. Z prostej przyczyny, a jest nią "opłacalność inwestycji". Bo nie wierzę w to, że choćby Sony nauczone doświadczeniem z PS3, czy Vitą (choć mogę się mylić co pokazuje sama Vita), pozwoli sobie na to by ich kolejna konsola słabo się sprzedawała przez dłuższy okres, i jeszcze sporo do niej dopłacali przez kilka lat. A jeśli Nintendo zażyczy sobie podajmy za swój sprzęt 1600 zł (choć słyszałem plotkę, że ma kosztować ok 300 dolców), Sony natomiast podobną cenę co za PS3, gdzie przez najbliższe dwa, być może trzy lata różnicy między Wii U a takim PS4 nie będzie widać lub będą to pokazywać tylko nieliczne tytuły. To wiadomo jaki sprzęt wybiorą ludzie. Czasy się zmieniły Sony nie startuje już z pozycji lidera, gdzie mogli narzucić swoje warunki, bo sprzęt sam się sprzedawał jak za czasów PS2. Sama marka Playstation, również nie jest już taka silna, a kondycja całej korporacji również, więc osobiście wątpię by Sony poszlo tą samą ścierzką co w przypadku PS3, co pośrednio zwiastunem jest Vita. Z którą zaczeli eksperymentować dodając różne interaktywne funkcje, a że popełnili kilka innych błędów to już inna sprawa... W sumie, na co narzekać, bo jestem ciekaw co z tego wszystkiego wyjdzie, i co przyniesie nam nowa generacja, której pierwszym zwiastunem jest Wii U...
  10. P-chan

    Tales of Graces

    To twoje pieniądze, ale wybrałeś bardzo źle. A mogłbyś mi wyjaśnić, co w tym złego że wybrałem akurat najpierw Abyss'a, bo ja tego nie uwarzam za zły wybór. Seria Tales of to jedna z moich ulubionych serii gier, więc u mnie nie ma złych wyborów. Jestem świadomuym klientem, i wiem w co inwesatuje. Szczególnie, że z Abyss'em mogę mieć póżniej jeszcze większy problem, niż obecnie, natomias z Grace F jeszcze jak nie załapię się na edycje USA, to załapię się na wydanie europejskie... Twój entuzjazm sprawia, że chyba w kwietniu skuszę się jednak dodatkowo na Grace'a (ciekawe kiedy na to wszystko znajde czas do obadania i ogrania). A jeśli ten Tales of taki dobry, to dziwi mnie, że Bamco nawet nie próbowało wydać po za granicami Japonii pierwowzoru na Wii. Dobrze, że chociaż edycja na PS3 opuszciła granice KKW. Nie zmienia to faktu, że ja chyba już nigdy nie zrozumiem polityki Bandai-Namco, w temacie tej serii, którą sami zarzynają na własne życzenie na zachodzie...
  11. I mamy kolejne demo, które obiecało nam SE:
  12. A u mnie leżą do dziś nie odfoliowane obydwie odslony, i jakos nie mogę się za nie zabrać, - oj za dużo tych gier, oj za dużo...
  13. P-chan

    Catherine

    Zgadzam się z tobą, jak dla mnie ludzie są uprzedzeni i w dzisiejszych czasach nie można mieć własnego zdania i upodobań. Osobiście również podzielam twoje zdanie co do tego iż twórcom ciężko wziąć wydać dodatkowy dubbing nawet na martketplacie. Świetnym przykładem jest KoTec gdy wydali Dynasty Warriors 7 bo pomimo że w grze jest tylko Angielski VA to można na MP ściągnąć Japoński VA za free. Co do tego czy Atlus trafia czy nie z Angielskimi głosami to przyznam się że akurat oni znacznie lepiej wybierają głosy niż wiele innych Japońskich firm (vide: po części Namco Bandai, Square-Enix) choć uważam że właśnie Japońskie produkcje często tracą na magii i wykonaniu gdy nagle znika ich rodzimy język w danych produkcjach (vide: MGS seria, The Last Story, Catherine,etc.). Z Catherine jest pół na pół moim zdaniem, z jednej mamy dobrych męskich Voice-Actorów, z drugiej beznadziejne żeńskie głosy (są sztuczne i kompletnie nie pasują do postaci). Ale jak to się mówi "na bezrybiu rak ryba" i pomijając moje dziwaczne upodobania, gra na bank za jakiś czas trafi do mojej kolekcji. Mam w sumie pytanie do osób które zmęczyły już na wszystkie sposoby grę: czy można uzyskać neutralny ending? Z tym dubbing'iem, to tutaj bym się kłócił, ale zresztą... Zgodzę się jednak, że wiele gier (ba nie tylko gier), traci jeśli wykastruje się te gry z orginalnego języka. Problemem jest to, że naród amerykański, to tak dziwny naród, że wszystko musi mieć przełożone na swój rodzimmy język, i to nie tylko w piśmie, ale również w mowie. A że Ci najbardziej zainteresowani dostają rykoszetem, bo Europa się jakoś nie liczy, to już inna sprawa. Dlatego cieszę się, że Link do dzisiaj nie przemówił, bo jakby miał mi wraz z Zeldą przemówić po angielsku, to chyba bym kupił bilet pojechał do osoby odpowiedzialnej za ten pomysł i wytłókł bym to jej z głowy...
  14. P-chan

    Seria Megami Tensei

    Tak ja choćby biorę i kupuję, by posiedzieć przy tej grze nie co dłużej...
  15. No bez przesady. Gram ponad 30 godzin, to jednak trochę dużo czekania na "rozkręcenie". Ale mnie nie obchodzi, czy gra się "rozkręci", jest po prostu napisana i nakręcona jak Teletubisie i wątpię, żeby nagle to się miało nagle zmienić. FF12 w żadnym momencie nie był nudny, bo po prostu miał dużo lepszych ludzi od scenek, wiadomo, jedna z najdroższych gier w historii, każda scenka była piękna. A Ty grasz dla scenek czy fabuły?
  16. Na taki powrót czekałem:

    1. Mendrek

      Mendrek

      Powrót czego?

  17. Możesz w grze pakować jak chcesz, ale nie musisz wystarczy dobrze poustawiać sobie w drużynie kamyki, nie mówiąc, że każdy bohater sprawdza się w różnych potyczkach. A samo pakowanie niestety Ci nie pomoże walczyć z czterema ukrytymi "potworkami", których level'e wachają się od 100-120... Co do fabuły, po Twojej wypowiedzi wnioskuje, że fabularnie nie jesteś daleko, daj grze się rozkręcić, a jeszcze Cię zaskoczy. Xenoblade to nie FF XII (którego moim zdaniem bije na głowe), gdzie zaczynało się od razu praktycznie od mocnego uderzenia, a póżniej wszystko siadało, gdzie gra stawała się nudna...
  18. P-chan

    Seria Megami Tensei

    Nie są takie same, bo wszystko zależy od wagi przedmiotu, i jest jeszcze jedna sprawa koszty wysyłki są tylko podane w przypadku przedmiotów które mają na stanie... ...a nie wszystkie figurki tego samego typu warzą tyle samo, ale można sobie dzięki temu przynajmniej przybliżyć koszt wysyłki. Jesli ktoś jest zainteresowany to jeszcze mają z Persony zostać wypuszczone w najbliższym czasie choćby takie figurki: http://www.hlj.com/product/KBYTF-077 (choć tutaj to juz trzeba liczyć ra reedycje - byje dostać) http://www.hlj.com/product/GSC96921 (sam się zastanawiam nad jej zamówieniem)...
  19. P-chan

    Kid Icarus Uprising

    Ja kupię najpóżniej w maju, niestety Kid przegrał z Tales of Abyss, którego się naszukałem w normalnej cenie, no i wiecie co było moim piorytetem. Kid'a i tak w łatwy sposób znajde nawet za te kilka miechów...
  20. JUż można nawet pre-order'a składać, ja się wstrzymuję, choć cena kusi. Zastanawiam się bowiem czy my też dostaniemy limitkę...
  21. Ja za swoją sztukę zapłacę nie co drożej, ale bardziej mi pasowało zamawiać na amazonie, biorąc pod uwagę, że brałem u nich dodatkowo jeszcze jedną grę, i w ten sposób powinno mi wyjść taniej... ...muszę tylko poczekać do 13 kwietnia...
  22. Czyżbyśmy poznali detale odnośnie kolejnego update'a 3DS'a: http://mynintendonews.com/2012/03/24/next-nintendo-3ds-firmware-update-detailed/ I kolejny rpg zmierza po za granice Japonii, tym razem do eshop'u: http://mynintendonews.com/2012/03/24/unchained-blade-dungeon-rpg-coming-to-the-west-via-nintendo-3ds-eshop/
  23. Szkoda, że to nie wyjdzie normalnie na płycie, no cóż już się z tym pogodziłem...
  24. Jedynka bardzo mi się podobała (choć miała swoje błędy), więc na dwójeczkę również czekam (platforma docelowa to Wii), i jeśli gra ma być multiplatformowa (ma się jeszcze podobno pojawić na 3DS'ie), to powinna pojawić się w wiadomym kąciku...
  25. P-chan

    Atelier Meruru

    Ciekawi mnie czy w Europie też doczekamy się limitki, bo ta data premiery jak na złość mi nie pasuje...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...