
Treść opublikowana przez P-chan
-
BlazBlue Continuum Shift - wersja konsolowa
Znając siebie i tak kupię, bo uwielbiam tę grę, a nie ma i tak co narzekać na takie praktyki, bo podobne sytuacje były z Guilty Gear'em. Ja przy swoim Continuum Shift, jeszcze dobrze nie posiedziałem (brak czasu), a tutaj powoli trzeba szykować się do przesiadki...
-
The Last Story
Ja też po cichu liczę na to że jednak dostaniemy japoński wokal... Co do offtopa (za którego przepraszam), to jeśli Ci amazon przy rejestrowaniu karty ją zaakceptował, to znaczy że możesz u nich płacić taką kartą. W innym wypadku już przy próbie rejestracji karty ich system by Ci ją odrzucił, to działa na tej samej zasadzie jak we wszystkich innych sklepach internetowych. Ja mam choćby e-karte mbanku (jak i zwykłą vise płatniczą z możliwością płacenia przez internet), i mi ją akceptuje bezproblemowo... Pious=> Dam Ci znać co do zamówienia kolejnej sztuki, czy będzie taka ewentualna możliwość, ale nie wcześniej niż po wypłacie, bo muszę widzieć, czy będę miał możliwość założyć za Ciebie, i ewentualnie za kolege chrno-x, jak by mu się nie powiodło indywidualne zamówienie... Koniec offtopa (przepraszam jeszcze raz za nie go)...
-
Xenoblade Chronicles Definitive Edition
Ja tak przeoczyłem jeden w Alcamoth, i zrobiłem tam 55 z 56 wymaganych quest'ów...
-
Tales Of The Abyss
Nie martw się ja też jej nie rozumiem, bo z jednej strony firma narzeka, że seria po za Japonią słabo się sprzedaje, ale po swojej stronie winy jakoś nie widzą...
-
W co teraz grasz?
Ja obecnie gram w Spider-Man:Shattered Dimensions, i nie powiem gra nie jest taka zła...
- The Last Story
-
Xenoblade Chronicles Definitive Edition
Affinity Coiny dostajesz, by bawić się ustawianiem drzewek skill'i, dzięki tym coin'om możesz, przypożądkować pewne skille jakie urzywa Shulk, choćby takiemu Dunban'owi, i odwrotnie. Każdy taki skill kosztuje, więc jest się czym bawić. A zdobywasz je level'ując, ubijając trudniejsze lub unikatowe stwory, - lepiej tego nie potrafię wyjaśnić. Co do książek, to one służą do level'owania "talentów", a te z najwyższej półki możesz jedynie dostać dostając się do ukrytych miejscówek, kilka dostaniesz po uporaniu się z paroma quest'ami. Jednak najwięcej tych, które dają możliwość maksymalnego z level'owania talentów, otrzymasz tylko po ubiciu stworów, których level'e zaczynają się gdzieś tak (o ile pamięć mnie nie myli) 65-70lv. Więc w grze jest co robić... Czyli wychodzi na to, że mi po 230 godzinach gry zostało tylko do zrobienioa 20 quest'ów, nie żle jak na pierwsze przejście gry:)...
-
Wii U - temat główny
Biorąc pod uwagę, jak pierwsza prezentacja Wii U spotkała się z negatywnymi opiniami zainteresowanych (choć to głównie gracze domagający sie prezentacji wymusili na Nintendo pośpiech), to ja nie dziwię się, że Nintendo na dzień dzisiejszy milczy. Ale te milczenie ma też swoje dobre strony, bo możliwe że Big N szykuje jakąś niespodzianke na E3. Ja wolę być mile zaskoczony, niż jwszystko wiedzieć przed samym E3, choć pewnie coś przed "targami" jeszcze wypłynie na światlo dzienne... Mi tam nazwa jakos nie przeszkadza, zdążyłem się do niej już przyzwyczaić, ale jak zdecydują się na zmianę to jakoś specjalnie nie będę płakał z tego powodu...
-
The Last Story
Mi cena w Amazonie wyszła 38,99 funta (jak patrzyłem ostatnio to cena była bodajże 44,99) za limitke, w tym koszta wysyłki mam za darmo, więc nie wiem, ale w przeliczeniu na nasze to kwotowo wychodzi gdzieś ok. 200-210 zł, więc nie wiem czy to wygórowana cena. Szczególnie jak się spojrzy po ile u nas jest zwykła edycja...
-
Xenoblade Chronicles Definitive Edition
Akurat aż tak z czasowymi quest'ami to nie musisz się śpieszyć, ale już po pewnym górzystym terenie jak go przejdziesz, to zacznij uwarzać, bo z wynikań następst fabularnych stracisz dostęp do pewnych lokacji, a czasowe quest'y po prostu Ci poznikają... Fabuła w grze prezentuje się bardzo fajnie (choć nie spodziewaj się czegoś na modłe FFVII, czy Xenogears), i jej plusem jest to że nie jest jakos specjalnie przegadana. A w pewnych momentach potrafi miło zaskoczyć. Zaś samo zakończenie skojarzyło mi się w pewnym stopniu z Evangelionem...
-
Xenoblade Chronicles Definitive Edition
Cieszę się że mogłem pomóc... Co do quest'ów, to staraj się wmiare możliwości robić również te czasowe, bo w póżniejszych etapach nie będziesz miał mozliwości do nich wrócić, z powodu podobnej sytuacji jaka Cię spotkała w Ether Mine...
- The Last Story
-
Nintendo 3DS
No właśnie ja też szukam, w najgorszym wypadku pozostanie mi zagranica, jak choćby amazon, ale tam boje się cen, że ktoś zweszy interes i Tales'y będą w absurdalnie wysokiej cenie... A spróbój dostać sie do baterii i wyciągnąć całkowicie baterie z konsoli, może to pomoże... I jak widać wszelkiej maści analitycy mogą swoje analizy schować tam, gdzie slonce nie dochodzi, - a wystarczyły do tego zaledwie dwie gry...
-
The Last Story
Tylko teraz pytanie czy te ceny są oficjalne, bo ja sobie nie przypominam by Nintendo ogłaszało oficjalną cene limitki (i albo te ogłoszenie przeoczyłem, albo go nie było). I mała dygresja, wcale nie musisz zamawiać limitki na ebay'u (na którym sam mało ostatnio kupuje, bo za dużo podróbek figurek, i parę zaginionych paczek, - a ryzykować nie mam zamiaru), zawsze możesz zastanowić się nad amazonem, gdzie załapał byś się na darmową wysyłkę kurierską, bo przekraczałbyś tym zamówieniem kwote 25 funtów. Ja się właśnie nad takim zamówieniem zastanawiam, bo Ultima coś ostatnio za bardzo milczy, a gdy by limitka się jednak u nich pojawiła, to zawsze można zrezygnować z zamówienia na amazonie (bo jest bez problemowa i nic nie kosztuje), i zlożyć zamówienie w Ultimie. Ja tak zrobiłem przy okazji ostatniej Zeldy...
-
Xenoblade Chronicles Definitive Edition
Tak gwiazdki ładujesz robiąc quest'y i rozmawiając z mieszkańcami, Ja też dostawałem w dupę czasami, ale zmieniałem co nie co w drużynie, i lazłem tak w kółko, aż do ubicia przeciwnika (uparty jestem). Pokonanie takiego przeciwnika daje dużo satysfakcji. Najlepiej przy okazji pobaw się kamieniami, a prędzej czy póżniej sobie poradzisz, beż zbędnego pakowania... Jeśli masz haste, to załóż bo jest dość pomocny...
-
Xenoblade Chronicles Definitive Edition
Gdy by to było tylko czołówka gier na Wii... Jak dla mnie jest to najlepszy jrpg tej generacji, i jeden z najlepszych rpg'ów w jakie miałem okazje grać, - a było ich sporo:)... Jak będziesz miał jakieś pytania, to daj znać postaram się w miare moich możliwości pomóc... Jednak już dziś zdradzę Ci pewnego hinta, jeśli chcesz mieć odkryte wszystkie gałązki w drzewku skill'i, to staraj się wykonywać jak najwięcej quest'ów (uwarzaj na czasowe questy), i postaraj się wymaksować miasta na 4-5 gwiazdek. Szczególnie jest to wymagane, jak chcę się zdobyć piątą 'gałązkę" skilli, i pewne przedmioty do 'kolektopedii", które dostępne są dopiero u mieszkańców gdy masz właśnie pięć gwiazdek, - to tak w skrócie...
-
The Legend of Zelda: Skyward Sword
Bo jeśli ten backtraking recenzentom nie przeszkadza, to jakoś nie był krytykowany - mi też jakoś nie przeszkadzał, i jakoś wibitnie nigdy takie zagrywki mi nie przeszkadzały w grach. Za to Zelda i choćby taki Fragile Dreams za pewne archaiczne rozwiązania była krytykowana, a taki choćby Dark Soul's wręcz odwrotnie, jest za to wychwalany - więc nikomu nie dogodzisz w 100%...
- The Last Story
-
Wii U - temat główny
Jak developerzy nie będą odwalać takiej kaszany miejscami, jak w przypadku Wii, idąc na łatwizne, to kto wie czego można się spodziewać. A że w pewnym stopniu to co sobą prezentuje Wii U nasówa myśl z przenośnymi konsolami Big N. To doświadczenie nabyte na tym poletku może zaprocentować, - ja jestem dobrej myśli...
-
Jaki arcade stick warto kupic?
Jestem nowy w temacie arcade stick'ów, wiec mam drobne pytanko, jakiego pierwszego stick'a polecacie. Zastrzegam, że nie mam zamiaru inwestować w byle bubel, który rozleci się po kilku miesiącach, jak nie dniach. I gdzie najlepiej w miare tanio można znaleść taki sprzęt. Interesuje mnie jak na razie arcade stick do PS3/PC...
-
The Last Story
No fakt zapomniałem, o tej grze, bo to jedyna tego typu produkcja na te dwa HD-geny, jaka to "potrafi", nie zmienia to jednak faktu, że zadziwia mnie to, że na Wii komuś chce się takie "smaczki" wyciskać, a na owiele silniejsze platformy już nie. A ten fakt potwierdza tylko moje zdanie, że na PS3 i X360 producenci idą na łatwiznę, myśląć ze do pełni szczęścia wystarczy duża ilość poligonów, i wysoka rozdzielczość by zamaskować pewne kwestie. Dopiero Wii pokazuje dobitnie, jakich słabych mamy obecnie devów, i jak potrafią partaczyć robote...
- The Last Story
-
Kingdom hearts 3D: Dream drop distance
A ja gdy po raz pierwszy usłyszałem o tym projekcie, to napoczątku myślałem ze to będzie remake pierwszej odsłony z PS2, ale trailery utwirdziły mnie jaki głupi i naiwny byłem. I dostaniemy kolejną odsłonę KH, w którą będzie warto zainwestować pieniądze (bo w tego ostatniego KH na DS'a, to szkoda wogóle wydawać kase, i ta odsłona mogła wogule się nie ukazywać)...
-
Resident Evil: Revelations
W rzeczy samej. Edge i ich oceny nie powinny byc brane pod uwage. Akurat z tą opinią bym się kłócił. Szczególnie patrząc na to jak obecnie skala ocen się zdewaluowała, i gry które kiedyś były na 6-7 to obecnie dostają 8 lub więcej... Nie zmienia to faktu, że i tak czekam na tego Evil'a, i jestem bardzo ciekaw co Capcom ciekawego zrobił na 3DS'ie i czego się nauczył po Mercenaries...
-
Final Fantasy XIII-2
Ja byłem powiem szczerze rozczarowany "trzynastką" (choć i tak uwarzam ją za lepszą odsłone niż "dwunastka", która wogóle mi nie podeszła, i wydała mi się nudna), i do drugiej odsłony podchodziłem, i nadal podchodzę bardzo ostrożnie. Choć muszę się przyznać, że pare pomysłów na poprawienie tego co nie zagrało mnie bardzo intryguje (choćby właśnie te podrurze w czasie, i jak zostalo to dokładnie rozwiązane). Dlatego z czystej ciekawości obadałem demo, po którym nadal mam mieszane uczucia, czy warto w ten tytuł inwestować. Z jednej strony kilka rozwiązań mi się podoba, jak choćby łapanie stworków (tak uwielbiam pewną grę ze stworkami od Nintendo), ale pare rzeczy mnie nadal drażni w tej grze, jak choćby sam system walki, który praktycznie sprowadza się nadal do wciskania jednego przycisku. Nie mówiąc już o panującym miejscami chaosie, gdzie tak naprawdę nie widać co się dzieję na ekranie telewizora (no chyba, że tylko ja nadal nie potrafię tego do końca ogarnąć). Nie zmienia to jednak faktu, że w moich odczuciach nadal uwarzam, że jak by SE wprowadziło pełną kontrolę nad drużyną, to gra i tym bardziej system prowadzenia starć na tym, i tak by nie ucierpiał. A sama gra pewnie i zyskła by w oczach fanów... Nie zmienia to jednak tego, że po ograniu tego dema, jeszcze bardziej kusi mnie by dać SE jeszcze jedną szanse (mimo rozczarowania dwiema poprzednimi odsłonami), i zastanawiam się nad zamówieniem "pełnej" kolekcjonerki. I pewnie już bym ją zamówił, gdy by nie figurka "Katarzynki", którą właśnie opłaciłem, i lada dzień do mnie zostanie wysłana (ciekawe czy celnicy znowu dobiorą się do mojej paczki), dodatkowo w kolejce czeka jeszcze jedna figurka do opłacenia w tym miesiącu:). A również czekam na cenę limitki The Last Story, by złożyć pre-order'a. I choćby dlatego cały czas zastanawiam się nad zakupem FFXIII-2, niestety SE obecnie ma z kim konkurować, kiedyś wybór był bardziej oczywisty^^...