AiszA

Mea culpa, sorry za bałagan ;)

Pozdrawiam

A ja to cenię ;)

Pozdrawiam

awsze można spuścić oczy i skrzyżować palce :P Dla mnie oceniania to tylko zabawa i wszystkim, których odwiedzam daję "piątkę", pozostałych nie biorę w ogóle pod uwagę, ich wizerunek, mój odbiór nie mieści się w widocznej skali :)

Pozdrawiam

Hehe moim krawcem jest intuicja i sumienie ;) Jeśli jestem z nim zgodna, nie mam wyrzutów bo mało kiedy się mylę... W necie, dla mnie przynajmniej jest to łatwiejsze, może dlatego iż nie toleruję wylgaryzmów, chamstwa i fałszu, osoba nadużywająca tego publicznie jest w moich oczach skazana na porażkę, nie ma sensu o nią walczyć bo jest mi zupełnie obca a co za tym idzie obojętna :) W realu, fakt z

Ja również nie oceniam ludzi po wyglądzie, trudne jest to rownież w realu, dopiero rozmowa, gesty i zachowanie może nakreślić nam trafniejszy image osoby, odbiór lepszy lub gorszy... W necie wydaje się to o tyle łatwiejsze, że sugerujemy się pisownią, kulturą języka, wysławianiem danej jednostki i jej przekazem, który jak zauważyłeś pewnie na forach, jest wylgarny i bardzo ubogi...

Pozdrawiam

Mała prośba, odeślij mi te papiery o sieciach, będą potrzebne... dlaczego tutaj? Bo zmieniłam nr gg i nie lubię komuś sto razy przypominać :) Z góry dzięki i do siego! :P

Od razu jaśniej :) Dobrze, że mnie nie miałeś na myśli :P Słaby byłby ze mnie pępek wszechświata, bo się nie uważam, a z głupotą jest różnie, czasami robi/mówi się rzeczy, których później się żałuje, to ludzka ułomność...

Pozdrawiam

Spełnienia marzeń najskrytszych!

:)

Ok, tylko... czym to ma się do mego profila? :)

Pozdrawiam

A szczególnie na forach :D Z natury jestem gadatliwa, plotki nie wchodzą w rachubę, a ludzie którzy je tworzą są puści i bezwartościowi, widocznie nie mają innego życia... Gardzę takimi osobami

Nie lubię niedomówień, wtedy powstają domysły, a następnie plotki

:P

Zawsze są dwa wyjścia :) Czasami tylko trzeba je sobie utorować, np wyważyć drzwi

:P

Hehe, skąd wiesz, że ja Ciebie nie wodzę za nos i to nie psikus?

:P

Żadna tajemnica, część można wyczytać z profilu, resztę w kartach :P

liłeś ;)

Mam trudny charakter i jestem uparta, to fakt :) Jednak nie musiałam nikomu udowadniać, że mam rację, bo nie lubię i nie chcę... W domu dominuję, bo mieszkam (narazie) sama :P Jeżdżę czasami samochodem, ale nie mam prawka- nie zdałam (jestem zbyt impulsywna i kosiłam słupki)... Jestem boskim skorpionem, nie pedantką choć cenię czystość i porządek ale bez chorobliwej przesady

Kłótnia? Nigdy w życiu :) Gratuluję w takim razie, orgazmu

;D

Nie wydaje mi się ;) Jestem od Ciebie starsza, więc i bardziej doświadoczona w kwestii sexu :P Nie wspominając o koncertach, bo też zaliczyłam ich sporo, jednak umiem odróżnić dobrą zabawę od orgazmu :D

W takim razie nie przeżyłeś jeszcze dobrego sexu, skoro dla Ciebie koncert jest lepszy :P Dla mnie to jest oczywiste :D

Sądząc z komunikatu, to kobieta nie jest Ci potrzebna

:P

Wiesz, że co zabronione bardziej kusi

:P Nie bój się, nikomu nie powiem

;)

Spełnienia marzeń najskrytszych

:)

Wiadomość otrzymałam, wkrótce się odezwę ;)

Najlepszego!!! Spełnienia marzeń, mądrej kobiety, dobrze platnej pracy, satysfakcji z niej jak i więcej dystansu do netu ;)

Pozdrawiam

Może i infantylne, ale za to jakie urocze ;)

Dziekuję