Skocz do zawartości

ted360

Użytkownicy
  • Postów

    312
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ted360

  1. ted360

    Kierownice

    Do 200 PLN już kupisz stojak. Takie stojaki (przynajmniej Wheel Stand Pro - nie wiem jak inne) składa się tak bajecznie prosto, że szkoda gadać. Możesz cały zestaw z kierownicą doczepioną złożyć w minutę (wcale nie przesadzam) i schować do szafy. http://www.proline.pl/?p=BRS+ALU+FOR1 - przykład
  2. ted360

    F1 2010

    Ciekawe dlaczego Ural nie zauważył tych wszystkich zje**k <_<
  3. Ja na mecze Milanu jezdze regularnie, wiec wypraszam sobie :] skoro znajda sie chetni do wymian teamow, to nie widze problemu Ja
  4. http://www.youtube.com/watch?v=X_l2S-VJ81M Brameczka, którą strzeliłem w wczoraj w demie :] real football jak w gębę strzelił
  5. Oczywiście dopuszczamy wymiany teamów. Domyślam się, że kolega wyżej w życiu nie chciałby zagrać Milanem przeciwko Juve i ja również nie przewiduję odwrotnej sytuacji
  6. OK, count me in platforma PS3, jeżeli o mnie chodzi jestem za włączonymi kontuzjami & randomową formą - dokładnie tak, jak na domowych turniejach :]
  7. Ja mogę zagrać pod warunkiem, że Milanem Od czasów ISSa gram il Diavolo, no chyba że reprezentacje, to Italią :] platforma PS3
  8. ted360

    NBA 2K11

    Demo Elite to jakiś żart. Animacje wyglądają jak z żywcem wycięte z NBA Live 2001 (mam porównanie, bo ostatnio odpalałem na laptopie ) Sterowanie ma potencjał, ale to nie wystarczy. Jak można było wypuścić coś tak żałosnego?? W tym roku 2K11 odjedzie i to dość ostro. Może powinni byli zrobić sobie 2 lata przerwy i doszlifować produkt, bo rozpoczęcie nowego franchise takim gównem może się na nich zemścić...
  9. A jednak strzela się inaczej niż w 2010
  10. To trochę kapa, bo rajdy rajdami, ale taki Eto'o, tracąc kontakt bark w bark z obrońcą, powinien mu natychmiast uciec
  11. Dokladnie! Karne podobaly mi sie juz w 2010 - przynajmniej sa jakies emocje, jest loteria, minimalnie przegniesz z sila lub kierunkiem i nie wpadnie a triki wykonuje sie z wcisnietym L2. Bomby z dystansu bez niczego, ja nawet puszczam kierunek, latwiej trafic bombe no i realistyczne to, bo przeciez walac z 25-30 metrow pilkarz rzadko kiedy mierzy w okienko :]
  12. ted360

    NBA 2K11

    Gra jest zdecydowanie wolniejsza, koszykarze jakby więcej ważą i mniej ślizgają się po parkiecie. To jeszcze nie pełny foot-planting, ale jest dobrze. Ogólnie rzecz biorąc krok w dobrym kierunku, demko przypasiło mi znacznie bardziej niż zeszłoroczne.
  13. Wszyscy wykonują, nie każdemu wychodzi - czyli wszystko po staremu. Napisałem wykonują, a nie próbują niestety, nowy PES jest genialny, ale Konami w swoim stylu musiało coś zdupczyć... Przy okazji wyczaiłem fajny motyw - kiedy wyszedłem bramkarzem w pole i robiłem triki, obrońca cofnął się do bramki i asekurował
  14. + za linka :] No właśnie jak przypadkowo trik zrobic? Wsio pod prawą gałką, a sekwencję pod l1 + gałka - nie ma opcji. Rozwiązanie eleganckie, skoro triki nadal zależą od skilla samego zawodnika. Niestety wszyscy je wykonują, łącznie z bramkarzem. Wystarczy trzymając L2 nacisnąć 2x R3 i już przerzucamy sobie piłkę nad głową Mam nadzieję, że to doprapracują, zwłaszcza że w kartach zawodników jest taki skill i mają go tylko najlepsi, ale wykonują wszyscy....
  15. A gdzie Konami o tym napisało? Bo ja czytałem tylko wpis Jona Murphy'ego, który Seabassem bynajmniej nie jest. Nie wierzę, żeby to była finalna wersja, za dużo tu głupich bugów, których nie miały poprzednie części. Ale sama rozgrywka jest pierwsza klasa, usunęli wszystko co wkurzało przez te wszystkie lata, wreszcie na turniejach mniej rozgrarnięci kumple nie będą co akcję napier... skrzydłami i dośrodkowywać
  16. Tak, że jak trzymasz R2, to obrońca obraca się w kierunku piłki i może się np. cofać. W 2011 można też trzymać X+kierunek własnej bramki, wówczas obrońca robi to automatycznie, starając się zasłaniać bramkę (ale musi być blisko atakującego).
  17. Po prostu przecinam i przechwytują. Nie wiem jak jest z wciśniętym X-em....
  18. Rzuty wolne od zawsze bardziej pasowały mi w PESie, czuć kontrolę nad strzałem, jest to realistyczne. W PESie cofanie się obrońcą jest pod R2. Ja póki co wszystkie podania przechwytuję... Jakoś nie zauważyłem, żeby podawanie na skrzydło przynosiło zabójcze efekty, na top playerze konsola broni wybornie. Komentatora w demie nie ma Byłem bardzo pozytywnie zaskoczony zakresem ruchu piłkarzy, a najbardziej podoba mi się motyw z bieganiem - zapomnijcie o klasycznych PESowych błyskawicznych zwrotach, teraz czuć ciężar ciała, piłkarz obraca się płynnie i fachowo to wygląda. Aha strzały z dystansu znacznie osłabione względem trzech poprzednich części - bezpańska piłka uderzona sprzed pola karnego z pierwszej najczęściej leci w kosmos.
  19. Witaj w klubie wyznawców piątej części W 7 meczach nie strzeliłem żadnej bramki z ponad 20m, bo gram na top playerze i jest cholernie ciężko dojść do pozycji. Jutro sprawdzę i napiszę. Ogólnie konsola świetnie broni, atakuje znacznie gorzej...
  20. Pora na garść spostrzeżeń miłośnika serii od czasów ISSa. Gra mocno różni się od wersji 08, 09 & 10 i całe szczęście. Jest wolniejsza, bardziej taktyczna i pozbawiona torów, po których biegają piłkarze - pierwszy mega plus. Kolejny to podania, które możemy teraz kierować w dowolnym kierunku, choć bez L2 nie ma mowy o podawaniu w kosmos. Nadal piłka trafia mniej więcej tam, gdzie chcemy i dopiero mocne odchylenie analoga w złym kierunku powoduje stratę. Pasek siły przy każdym podaniu to strzał w dychę - kolejny plus. Co jeszcze... bramkarze, znacznie lepsi, super animowani, jak coś wypluwają, to w bok, więc o łatwych dobitkach można zapomnieć. Nowy system obrony daje radę - trzeba za wszelką cenę trzymać się między piłką a bramką i w odpowiednim momencie wystawić nogę/zrobić wślizg - jest realistycznie & emocjonująco. Tym samym dochodzimy do kolejnej zalety (jak dla mnie, dla innych może to być wadą) - otóż w 2011 jest mnóstwo fauli, gra jest szarpana, a przez to przywodzi na myśl prawdziwy mecz. Koniec ze szpilami a'la 2010, gdzie mieliśmy 1 faul na połowę. Tu wystarczy umiejętnie się zastanwić i już wymuszamy faul. Gra ciałem również daje radę, zapomnijcie o pomykaniu Messim między 3 obrońcami - da się, ale jest b. trudno. Dla niektórych to pewnie największy plus - to oraz szybko spadający pasek staminy. W kilku pierwszych meczach moi napastnicy, przez ciągły pressing z R1 (teraz jest niepotrzebne podczas odbioru piłki) w 60min umierali i miało to niemały wpływ na ich grę. Np. Messi znacznie wolniej dryblował i gorzej panował nad piłką - WYPAS Póki co to tyle, jakby co pytajcie, chętnie odpowiem. PES wraca do korzeni, jest taki, jaki powinien być następca legendarnych części 3/5/6. Aha byłbym zapomniał - strzał pod presją obrońców w większości przypadków ląduje w 20 rzędzie trybun. Tak trzymać Konami
  21. przecież to z trailera, na ktorym pokazywali gre ofensywna i na pierwszy rzut oka widac, że to jeden z niższych poziomów trudności... a animacja sprintu jest IMO bardziej realistyczna niż w FIFIE, tam dopiero piłkarze wyglądają zabawnie... ogólnie po tym co czytam i widzę jestem na tak, ale 60 zeta nie zapłacę, czekam do przyszłej środy
  22. obstawiam połowę września, 2 tygodnie przed premierą <_<
  23. Tylko R* potrafi tworzyć gry, w których człowiek czerpie przyjemność z samego przebywania w danym miejscu, obserwowania okolicy & robienia tego, na co ma w danej chwili ochotę. O fabule nie mówię, bo po 12h gry mam dopiero 15 wykonanych misji ps - jakby to kogoś interesowało, zupełnie przez przypadek (grając w poksa ) wyczaiłem, jak działa kompresja czasu. Ogólnie jest tak jak w GTAIV (2min=1h) z wyjątkiem 6-9 & 16-19, co ma zapewne związek ze wschodami & zachodami słońca. Wtedy czas leci dwa razy wolniej (4min=1h), a to wynika pewnie z faktu, że wschód & zachód to najbardziej spektakularne & westernowe pory dnia. Pierdoła, a cieszy
  24. Wiecie może jaka jest kompresja czasu w RDR? Bo zauważyłem, że czasem jest tak jak w GTA IV czyli 1h w grze = 2min w realu, a czasem jest dwa razy dłużej (1h=4min). Ciekawe od czego to zależy :confused:
  25. Nie wiem, nie grałem, bo ciągle nie można RDR kupić w sklepach Ale skoro to western, to kaktusy raczej nie powinny nikogo drażnić, a członkowie gangu chyba mieli prawo mieć rodzinę, prawda? Poza tym zauważcie, że w recenzji nie ma ani słowa o dźwięku i muzyce, zapomnieli czy jak? Ogólnie rzecz biorąc dobry tekst, a komentarzem Urala chyba nikt się nie przejął Nie mogę się doczekać podróży po bezdrożach, wizyt w saloonie i drobnych smaczków, z których R* słynie - wolę to & niepowtarzalny klimat dzikiego zachodu, niż napierdzielanie do wszystkiego co się rusza & totalną rozpierduchę w FPSach i innych sandboxach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...