-
Postów
1 820 -
Dołączył
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez da$io
-
Powróciłem do BF3 po pewnym czasie z nadzieją bezstresowej rozrywki. Na PC ginę co 15 sekund. Niestety BF3 na PS3 to sól w oku. Ten popie-przony input lag dalej jest, mniejszy ale jest. Poza tym jak się człowiek przyzwyczai do grafy z PC to niektóre akcje na konsoli wyglądają kiepsko, pusto i bez wyrazu. Aha no i są fajne lagi prawie jak w GR:Future Soldier. Lepiej pogram w Raymana. PS. Nie klnę na starą generację sprzętu ale na dziadaków z DICE, którzy nie przylożyli się do wersji na konsole zupełnie. Gdyby ta gra miała inny tytuł to dostałaby z 7/10
-
Dlaczegóż gra zawiesza mi się b.często w mp? W singlu nigdy, w co-opie raptem raz. WTF?
-
Wtrącę swoje trzy grosze...khem... Zagrałem w pecetową wersję BF3 i szczerze to mając konsolę pozbyłem się kompleksów. Jesli to ma być next gen endżyn to ja podziękuję. Niby różnica w grafice jest oszałamiająca ale chyba dla tych co mają paralaxę na oczach. Poza wysoką rozdzielczością, kilkoma efektami świetlnymi to ja nie widzę tej przepaści. W singlu wygląda to fajnie ale multi niczym specjalnie nie odbiega. Oczywiście pomijając komfort rozgrywki i mega wk...frustrację z rozgrywek na PC. Na PC też są bugi i niektóre mega rażące. Niby ping 50-60 a ludek pada 2 sekundy po celnej serii wywalając rakietę na do widzenia wtf? Poza tym bieganie asów z 0% zdrowiem, śmiercią po jednym strzale, headshotem po respawnie etc. Gra potrafi się zawiesić, wywalić do www i inne historie. Albo scena PC jest pełna megamistrzów albo korzystają oni z niecnych dopalaczy. Nie wiem, całkiem możliwe, że za słaby jestem na wersję na kompa Ahhh i jeśli ktoś uważa granie w 64 osoby za fajne to ok. Dla mnie to totalny chaos. Każdy robi co chce, zero zgrania. Na konsoli wypada to lepiej drużynowo.Tak więc uważam wersję konsolową może nie za lepszą ale na pewno za bardziej przyjemną w rozgrywce.
-
Może to bardzo nieprecyzyjne pytania ale czy wersja PC BF3 cierpi na takie same bugi co jej siostra na PS3? Chodzi mi przede wszystkim o lagi, input lag etc. Poza tym jest dużo cheatujących frajerów? Dzięki
-
Już miałem do niej wrócić ale może w wersji na PC chociaż kupowanie tego po raz drugi i nabijanie kabzy paprakom z DICE...nie, lepiej nie...
-
Wow 20 h? To bardzo sporo. Sporo też 10 h, 7-8h jest rzeczywistym wymiarem rozgrywki. Poza tym niestety Lisoquan ma absolutną rację jeśli chodzi o multi. Trzeba czasem długo czekać na dołączenie do rozgrywki i absolutne mega lagi z ery gry na modemach telefonicznych. To nieładnie w dzisiejszych czasach psuć tak grę a potencjał ma.
-
BTW ktoś czeka na gry 3rd party developerów Japonii? Niestety Nintendo ma brzydki nawyk zażynania swych konsol w momencie zapowiedzi nowego sprzętu. Olewa poprzednika i skupia się na odwalaniu kolejnych tasiemców na następcę. Jeśli to ma być innowacyjność Nintendo to dzięki. To powinien być sprzęt który odgoni posiadaczy PS3 lub X360 od swoich konsol. Tak będzie? Wątpię.Te same gry z wyjątkiem kilku Exów, które jak mniemam podgrzały bardzo słabo, nawet największych kochanków japońskiej firmy. Oczywiście czekam na największy żart Nintendo - cenę konsoli. Na moje oko będą chcieli go sprzedać ze 100% przebitką, oczywiście wciskając kit, że "taniej się nie da". Ponadto do przedmówców: potrafię odróżnić Nintendo Direct od konferencji z E3. Jeśli coś robimy, zróbmy to dobrze. To powinno wisieć nad głową Satoru Iwaty a nie, jakieś Wara Wara. Nie jestem hejterem i nie dowalam Nintendo od tak ale gdyby tak wszyscy podchodzili do innowacyjności to obecnie na topie byłyby maszyny do pisania. Nie będę oszukiwał sam siebie w czasie gdy prawie każdy przyzwyczaił się do HD, online w grach, sklepów, passów i cyfrowej dystrybucji. Niestety Nintendo za każdym razem odkrywa odkryte i wywarza otwarte drzwi. Dla nas wszystkich byłoby super gdyby ta konsola sprzedała się kiepsko.
-
Marek co znaczy "częściowo"?
-
Tommi_t jesteś ofiarą durnego PR zachłannych firm developerskich i wydawców. Przecież oni twierdzą, ze kupując używaną grę jestem złodziejem. Nie jest to prawdą. To samo jest z dzieleniem gry na dwa konta. Fakt niektórym nie przetłumaczysz.Nie bądź świętszy od papieża. Dobra a teraz konkret. Czy ten pyskaty developer zwany DICE poradził sobie z input lagiem?
-
Obejrzałem i generalnie Wii U to Wii w wersji HD. Niestety dla poważnych graczy w tym przedstawieniu nie było nic ciekawego.Mii ludki i kolejne wykwity słowotwórstwa Wara Wara to zemsta konkurencji. Poza tym same gadżety, które ubawią młode dziewczynki zakochane w konikach Pony. Nintendo twardo celuje w świadomych użytkowników ich poprzedniej konsoli i na nich opiera swój sukces.Ale tak na prawdę ilu ich jest z puli tych 100 milionów? Połowa? Dla tych wszystkich dziadków, babć, ciotek i wujków tablet to za mało by dać zarobić Nintendo na nowej konsoli. Przecież Mii ludki mają już na Wii a żeby zagrać na tym fajnym padlecie trzeba też dokupić konsolę. Tak? To nie, dziękuję, za drogo. Oni nie zauważą różnicy bo trzeba odróżnić stare od nowego. Obawiam się że casuale tego nie potrafią lub mają w nosie. Wracając to kontrolera to nie wyobrażam sobie wygodnej gry na tym "cudzie". Nie chodzi o ciężar ale jego gabaryty. Trzeba mieć kawał palucha by to ogarnąć. Ponadto mogliby się pokusić o fajne menu godne przejścia w HD, niestety wszystko po staremu. Plus natomiast za pada który wygląda jako jedyny jak skierowany do "prawdziwych" graczy oraz online w postaci Nintendo Network. Ponarzekałem trochę ale mimo braku uprzedzeń do Nintendo liczyłem na jakiś hardcore'owy akcent z ich strony. Call of Duty czy Darksiders od third party nie zmienią obrazu całości. Potężny minus za wciskanie ciemnoty i przestarzałego sprzętu z 300% marżą po raz kolejny... Tak wiem, będzie Mario Party 16 i Mario Wii U i jeszcze Mario Kart 87 bo to z założenia rewolucyjne gry, żadne tam tasiemce... Ahhh i jeszcze jedno. Upięty jak drewniany słup Satoru Iwata przy tej statycznej kamerze prezentuje się jak dyktator Korei Północnej. Tak już się nie robi spotów.
-
Niestety w tym Ci nie pomogę bo ogólnie platynki mam w nosie:P Musisz sprawdzić gdzieś w necie. Jeśli gra wymaga przejścia na najwyższym poziomie trudności to już zapewniam, ze tona cierpliwości będzie Ci potrzebna. Pojedynki z bossami są przegięte bo twoje bronie maja moc porównywalną z pistoletem na wodę.
-
Jak chodzi po 70 zł to tak. Poza tym singiel słaby, multi lepsze.
-
Przyznam szczerze, że w becie nie miałem tyle problemów co w finalnej wersji. Na początku myślałem, ze to lagi a teraz to chyba błędy w grze. Otóż przy wywaleniu całego magazynka kolo biega sobie jak gdyby nigdy nic, odwraca się i chlast, dwóch gości z przeciwnej drużyny kładzie po jednym strzale. Żeby było śmieszniej na każdym killcamie nigdy nie widziałem by strzały padały prosto w postać, zazwyczaj obok lub w nicość. Tak więc podstawowe bronie strzelca są strzasnie mizerne na tą chwilę. w sumie inżyniera pukawki szału też nie robią bo trzeba pakować tonami te pociski by coś ustrzelić. Na moje oko wygląda to tak, ze drużyna mająca hosta w drużynie ma przewagę w grze.
-
Tak masz rację.Activision łupie nas bez wazeliny natomiast EA z DICE to współczesne wcielenie Robin Hooda. Jak tak dalej pójdzie to za 3 mapy i dwie bronie będzie "okazyjnie" 199 zł. Reszta w dodatkach Premium za pół roku za "jedyne" 199 zł. Prawie darmo. Łykam bez popity zważywszy na to, ze "czarodzieje" z Dice do dziś nie poradzili sobie z input lagiem w ich za(pipi)istym silniku. Trzeba mieć tupet.
-
Nie chodzi o pikselozę tylko czasami o prostotę obiektów i tekstur. Z drugiej strony zimowej akcji z robotem nie powstydziłby się najnowszy super-hiper-ultra CoD Gra śmiga płynnie, nic się nie wysypuje, nie zawiesza. Multi wciąga, tona kombinacji broni etc. Jestem pewny, że był to dobry zakup.
-
Multi nie odpaliłem. Singiel jest świetny. Jedyny minus to grafika i ewentualnie można się przyczepić do niskiego poziomu trudności na Weteranie. Tak poza tym różnorodność brak nudy, fajne sprzęty i mocny,militarny duch gry.
-
Też się zastanawiam. Co jest w tym złego? Złe jest zamachiwanie się ze wszystkich stron na nasze pieniądze. Tak więc wychodzi na to, że niektóre gry na PC są jednorazowe.
-
No to wychodzi na to, że na PC zarżnęli rynek używanych gier. Pięknie. Niestety na Origin gra ma cenę jak na premierę. Poza tym ściągać 12 Gb mi się nie uśmiecha. Dzięki za oświecenie.
-
Cześć cwaniaczki Z uwagi, że ostatnimi laty grałem raczej na PS3 mam pytanko odnoście wersji BF3 na PC. Czy przy zakupie używanej gry da się kupić sam cd key? Chcę grać online. Wiadomo na PS3 sam online pass a jak to wygląda na PC? Senkju za odpowiedź.
-
Mi beta się spodobała. Czekam na grę. Szczerze to od początku roku nie wyszedł jakiś super szpil, więc w zalewie niczego Ghost Recon obok Maxa jawi się nie najgorzej. Zresztą oceny oscylują wokół 8.5 więc jest chyba b.dobrze.
-
Mam Asusa G71GX z GTX 260, 6Gb Ramu C2D 2x2.53 i na high wszystko śmiga bez problemu. Tak na moje oko to wypasu graficznego ta gra nie serwuje i sądzę, że na słabszych sprzętach będzie dobrze działać.
-
Można wyrwać triala z allegro za 8 zł i samemu sprawdzić. Na maxa ściąga się 15 Gb ale po ściągnięciu ok 2,5 Gb już można grać. Mi się podoba, wciąga, lokacja różnorodne, dobry dubbing PL. Ale...189 zł za grę na PC to już lekka paranoja.
-
Dziś miałem okazję na spokojnie zrobić oględziny nowej zabawki Sony...i cóż....dopasione PSP. Na chwila obecną ten sprzęt nie jest wart 1099 zł. Wipeout 2048 nie robi już takiego wrażenia jak kiedyś. Ridge Racer, Uncharted - odgrzewane kotlety więc nic nowego. Ponadto po obejrzeniu wszystkich ajfonów i ajpadów ekran nie robi tez już takiego wrażenia. Ponadto przyciski Start i Select projektowało chyba dziecko głównego inżyniera w Sony. Szkoda, że pod dłonie 5 latka. Co do analogów spodziewałem się trochę więcej, fajnie, że są dwa ale już mniej, że chodzą tak lekko i wydają się b.delikatne. Sony zrobiło fajny gadżet ale Insane ma rację, że powinna to być konsola do gier a nie podkładka do zbierania kurzu. Zapowiedzi unikatowych gier brak. Same porty. Na chwile obecną sprzęt nie warty zakupu.
-
U mnie to samo. WTF?
-
Czasami są problemy z połączeniem ale przyznam, że się wygrałem na tyle by mapy znudziły mi się. Beta jak każda inna.