-
Postów
1 820 -
Dołączył
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez da$io
-
Ja też polecam. Po przełączeniu w 3D obraz bez zmian, żadnych krów-pikseli Zniszczenia lepsze niż w BF3 :blum2:
-
...beta na PC tez nie wygląda olśniewająco... Czy nam też odblokują Caspian Border?
-
A to menu krzywe a to latarka za słaba....jezu ludzie... Dla przypomnienia to nie Bad Company 3 więc Ci co grali wcześniej w BF2 nie będą tak jęczeć. Kilka rzeczy do poprawy ale dla mnie to błahostki. Grafa nie powala to fakt, liczyłem na więcej ale tragedii nie ma. Dźwięki-klasa sama w sobie i tu absolutny szacun. Najważniejsze, gameplay - mnie mają. Wciąga, i syndrom jeszcze jednego meczu. Ginie się szybciej niż w BC2 ale tak jak wspomniałem, to następca BF2 a tam śmierć nadchodziła równie szybko. Na pewno nie można powiedzieć, ze to poziom COD lub niedaj ostatniego MOH. Jest strategicznie jak to na BF przystało. Obecnie serwery padają jak muchy ale beta nie jest zła.Mi się podoba i uważam a wręcz jestem pewien, że gagtków pokroju Liwina też nie zawiedzie :blum2:
-
Patrząc na to z realnego punktu widzenia to na konsolach prezentuje się to na bardziej zgodne z rzeczywistością bo po granacie nie ma takiego ognia ale trzeba przyznać, że wygląda to efekciarsko :blum2:
-
I wyjdzie na to, ze Panowie z DICE sami sobie wykopią dołek bo im więcej tego czytam i oglądam wychodzi na to, że Call of Duty cichaczem zgarnie cały tort bez agresji i tej całej szopki. Opieranie całego sukcesu na wersji PC w dzisiejszych czasach jest dla mnie deko niedorzeczne. Mundrusiom z forum podziękujemy za ich cenne uwagi...
-
Bo nie jest identyczny jak ten z PC. Polecam obejrzeć to samo z PC i zauważycie różnice bez problemu.
-
Zamiast obrzucać inwektywami lepiej sobie obejrzyj te wideo a potem mędrkuj.
-
Te wideo jest bodajże z zeszłego tygodnia lub dwóch. Animacja żołnierza, przejazd czołgiem, walka w metrze etc. Nic nowego ale z PS3.
-
Na PSN jest filmik z BF3 pokazujący fragmenty rozgrywki z PS3 i kilka animacji znanych wcześniej z wersji pecetowej. Polecam ściągnąć i obejrzeć. Różnica jest ale gra świateł daje radę.
-
Jasne. Najlepiej się obrazić i nie grać bo mi nie pasuje. Dla mnie nie jest o kwestia czy będzie 5 palm czy 6 ale chodzi o "pieprzenie" DICE za przeproszeniem gdzie BF3 miał urywać jaja. Trzeba mieć mózg przeżarty colą i kabanosami z Ikei by na merytoryczne pytanie gracza odpowiedzieć bezczelnie jak niejaki p. Andersson. Nikt nie lubi być robiony w konia i dlatego część gawiedzi jest zawiedziona co osobiście rozumiem, bo najpierw karmi się ich pięknymi fragmentami z PC i wciska kity o nadludzkich umiejętnościach koderskich "miszczów" ze Szwecji a potem pokazuje mądrości o high endowych PC bo nie potrafią merytorycznie i w spokoju odpowiedzieć, że konsole to nie to samo co karta do PC za 2 tysiące zł. Wersję konsolową pokazali za późno, jakby od razy pokazali nie byłoby problemu z akceptacją.
-
Dużo dzieci już w tym temacie płakało, że grafa jest w wersji konsolowej kiepska. Druga strona twierdzi, że grafika nie jest najważniejsza. Jednak moim skromnym zdaniem grafika zbudowała cały marketingowy fenomen tej gry. Grafika buduje tu niesamowity realizm,który dla mnie w wersji konsolowej stracił na mocy i wiarygodności a wygląda to na naparzanie z kapiszonów i like "COD" - game fun. Ja rozumiem, że to pre alfa i takie tam ale żeby przy wystrzałach z karabinu brak było gry światła? Kilka rozbłysków wykończyło by PS3 na amen? Śmiem wątpić. Rozumiem czemu nie było jej na E3. Jak sprzeda się w milionach na PC będzie ok ale jak nie, no cóż...
-
Powinien być zakaz pokazywania tej gry z wersji na PC w tym dziale. Obawiam się, że po jej zaprezentowaniu będzie wielkie WTF?
-
To pokazuje w jak niewiele gier w życiu grałeś...
-
Jeśli chodzi o technologię to chcą na rdzenie Cella przerzucić niektóre obliczenia grafiki by odciążyć procesor graficzny. Tak uczyniono w Killzone 3.
-
Co to za cuda miały na tym E3 nie występować a w sumie to jedno z najnudniejszych E3 od lat. Podniecanie się Sly 4 to już w ogóle strzał w stopę. Faktycznie dziwnie, że konfy MS i Sony były podobnie beznadziejne bez kompletnie żadnych ciekawych zapowiedzi o których byśmy wcześniej nie wiedzieli. Może GoW IV nie będzie już na PS3...
-
Nom masakruje. Tylko co z tego skoro nie wiadomo jak to na konsolach wygląda. Jakby wyglądało to by się pochwalili a tak...
-
No czy piekielnie utalentowane i czy potrafia coś poza Wiedźminem to się okaże. Czekam na milion kopii i te nagrody
-
Mi się wydawała fajna po obejrzeniu pierwszych mistrzowskich trailerów. To wygląda po prostu słabo. Zresztą ostatnio coś cicho było w tym temacie i szczerze to chyba wiem dlaczego bo chwalić się nie mieli czym...
-
Nie ma się co podniecać bo szczerze, jak chcecie zagrać to można przez ten rok będzie kupić sobie Wiedźmina 2 na PC za 40 zł. Studio znane jest dokładnie z AŻ jednej gry i nie wiem co oni zrobią pod wydaniu Wiedźmina 5 jak wszystkim to się już znudzi... Kudosy lecą ode mnie do Techlandu może nie za hiper jakość gier ale za to, że im się po prostu chce. A te 5 mln złotych to sobie można włożyć w bajki, dużo kosztuje ale bez przesady.
-
Armageddon od Guerilla dzielą lata świetlne. Dla mnie to ostatni raz w dobra grę z tej serii grałem na PS2. Armageddon to chyba jedna z najlepszych odsłon z serii. Fajny roz(pipi)aj, ciekawe bronie, animacja chodzi płynnie co mnie zaskoczyło niezmiernie. Guerilla była drętwa niezwykle ale ta cześć zapowiada się zacnie. Jeśli chodzi o dema RF:A spodobało mi się bardziej od Infamous 2
-
Grafika lepsza, rozpierducha większa ale animacja Cole'a to jakaś pomyłka. On zawsze tak szybko biega i skacze po ścianach jak żaba? Poza tym irytujący motyw z wskakiwaniem na byle co w najmniej odpowiednim momencie pozostał.
-
Tez własnie zakończyłem HR i jak część tutaj-mieszane uczucia included. Na pewno na plus dojrzały klimat gry. Poza tym sterowanie trochę przesadnie udziwnione chociaż gra się zdecydowanie przyjemniej niż w Fahrenheit gdzie powtórki długich sekwencji po błędach doprowadzały do pasji. Grafika nierówna, gra świateł super ale nie wszystko wygląda ładnie. Animacja postaci drewno. Fabuła...no cóż dla mnie to tak jakby w 3/4 etapie produkcji ktoś zadzwonił i stwierdził - kończcie chłopaki bo wydawca naciska, nie ma czasu, lepcie co macie i do tłoczni. Na pewno odkrycie Origami Killera zaskakuje ale tylko na początku bo potem takie to naciągane i niesensowne, że aż wstyd. To tak jakby z palety dostępnych postaci musieli kogoś wybrać, rzucili kostką i padło na...w sumie to każdy mógłby nim być, wystarczyło tylko dodać odpowiedni filmik kończący. Z tym porównaniem HR do filmów bym się nieco wstrzymał bo można było to zdecydowanie lepiej poprowadzić i nie wiem czemu tego nie zrobili, bo na pewno nie można tego zrzucić na ograniczenia techniczne etc.
-
Czy taka nakładka da radę w PSPGo? ^_^
-
Święte słowa. Klimat lat 40 tych może i jest ale klimatu policyjnej fuchy za grosz. Gdzie ciekawe dialogi z jajem na jakie stać gości z Rockstar? Wszystko takie śmiertelnie poważne no i toczy się ślimaczym tempem. Poza tym fajnie nas zmusili do zwiedzania miasta gdyż prawie zawsze lokacja następna do roboty jest na drugim końcu mapy.
-
Model modelem ale zachowanie innych kierowców jak gonisz po ulicach to jet dopiero model...głupoty. W GTA też się wkręcali w szprychy w najmniej odpowiednim momencie ale tutaj to oni ślepi są aż do przesady. W sumie jazda po mieście niczym wciągającym nie jest. Może się czepiam ale spodziewałem się czegoś innego