Sztajniec

Fajne Banny

No mi też zaje'biście się spodobał, ale ja generalnie lubię wszelkiej maści slaszery : ) No ale mimo wszystko jeden z lepszych horrorów jakie widziałem, dawno nie było takiego dobrego slaszera. Genialny motyw z tymi panienkami : D

Też się chyba skuszę na ten gainer, stosunek cena/jakość (a nawet ilość) wydaje się bardzo dobry, na pewno zachęcający. Opinie też mnie utwierdzają w przekonaniu, że warto może w niego zainwestować :-) Tylko już wiem, że "trochę" inaczej będę dawkował niż pisze na stronie, bo 260g na raz to chyba przy dużo xD Podzielę raczej to na 3 porcje. Tzn generalnie wiem, że dawkowanie takich rzeczy jak białko, gainer to zależy tylko i wyłącznie od nas (braków w diecie etc.), ale jednak czasami patrzy się na te dawki podane na opakowaniach Jaki smak wziąłęś?

Podbijam, naprawdę dobry ep ! Typek reżyserował też chyba Vaginatown w Californication, dobry gościu xD

Jakie koszule są teraz trendi na mniej lub bardziej oficjalne imprezki? Szukałem ostatnio czegoś fajnego, ale że nie znalazłem nic, zacząłem zastanawiać się nad zwykłą, białą na krótki rękaw i do tego wąski, czarny (błyszczący) krawat. Nie wiem jednak czy to fashion i w ogóle Czekam na propozycje ;*

Eldoka wypowiada się na temat tego beef'u. http://cgm.pl/video.php?video_ID=4301 Od siebie tylko dodam, że mądrze gada : )

Może tu znajdziesz coś , co Ci się spodoba. http://www.city-shop.pl/cat-pol-1214553888-Akcesoria.html Nie mówię że teraz, ale często są aktualizacje ;p

Nie mój stajl, ale generalnie fajno. Spodnie propsuję !

No i Hałs jakoś tak staje się coraz bardziej (dałem to w spoiler bo to ważna zmiana) xD Generalnie też według mnie wychodzi to strasznie in plus, ale co kto lubi, wiadomo. Ep bardzo dobry moim zdaniem, jeden z lepszych w tym sezonie (a właściwie to chyba prawie najlepszy, zaraz po 1 odcinku).

Na zimę bym chętnie pokarał, ale jeszcze muszę zobaczyć jak z haj$em

Na razie pytałem się czysto teoretycznie, bo jeśli przeprowadzka wypali, to najwcześniej za kilka miesięcy : )

To raz. Dwa, że łapę masz jakoś większą 11!

Ten serial jest za mocny po prostu xD Kolejny dobry odcinek, ale też kolejny miażdżący motyw gdy !

No właśnie o to mi chodziło : ) Wycisk jest bardzo dobrą rzeczą, ale też sądziłem, że lepiej będzie zacząć od boksu gdyż wydaje mi się łatwiejszy by przyswoić podstawy :]

Mówisz? W takim razie będę musiał się jeszcze zastanowić co wybrać na początek, jednak nie zmienia to faktu że po pewnym czasie chciałbym wylądować na mt ;d @Kold - pewnie tak zrobię

@Tori - no w sumie to nie byłoby głupie, z tym, że pewnie finansowo bym nie dał rady ;p @Schabowy - hm, no brzmi dość ciekawie i rozsądnie. Też nie chciałem się porywać na muay thay, tylko zacząć od czegoś lżejszego. Prawdopodobnie tak właśnie zrobię Dzięki Panowie.

Panowie być może pojawi się opcja zapisania do jakiegoś klubu (może będę się przeprowadzał do większego miasta). No i ten, zastanawiałem się co będzie najlepsze dla człeka bez doświadczenia w sportach walki. Muay Thai wydaje się zaje'biste, ale obawiam się, że brak jakichkolwiek podstaw mnie dyskwalifikuje. Poza tym myślałem o boksie, albo kick boxingu. Co byście radzili?

Ano + nawiązanie do było mistrzowskie xD

Zaje'biste są te blazerki, ale zamszowe więc będziesz musiał bardzo uważać by za mocno nie uje'bać ! +na żywca znacznie lepiej się prezentują (choć nawet tutaj już wyglądają strasznie fajnie)

Zaczynamy od wtorku dalej jechać Tym razem cel do Bożego Narodzenia - dobić do 75-80 kg (z naciskiem na te 80), potem będzie można rzeźbić chyba, no ale zobaczymy czy dojadę do tej osiemdziesiątki Coś tam kasy odłożonej na gainera jest, ale na razie obędziemy się bez.

Chyba jednak trochę źle robiłem ten bic xD Dzięki za wszystkie odpowiedzi i linki, przydają się : * Panowie, następne pytanko. Teraz miałem dwutygodniową przerwę i zaczynam ćwiczyć od początku tygodnia. Jadę na masę, ale chodzę do szkoły i wf'y mam w środę i piątek. Lepiej jest mi więc ćwiczyć w poniedziałek, środę i piątek, czy we wtorek, czwartek i sobotę? A może nie ma to żadnego wpływu na trening? Dzięki Forebode, w takim razie poćwiczę sobie we wtorki, czwartki i soboty

No ja też nie mam Timberlandów, tylko Busta Grip'y. W jakimś skejtszopie je kupiłem, dałem za nie 150-200 zeta (nie pamiętam dokładnie, ale w tym przedziale cenowym) no i sprawują się bardzo dobrze

Żółtki mam i na zimę polecam, teraz będzie 3 sezon śmigania w nich :-) Kiedyś nawet wrzucałem w nich młodzieżowego fita, ale nie wiem czy na to forum też ;p