MichAelis

Problem twój to nie żadna toksyczność forum, tylko to że nawet jak prosisz o pomoc to z każdym dyskutujesz i udowadniasz, że nie ma racji. To się leczy.

Dlatego na forum zawsze musi mieć racje bo w domu nigdy nie może Dałem grzecznie klauna, a ten zaraz po postach mi poleciał. Psycha koło waty to nawet mu nie stała.

Trzyma poziom, jak nie lepiej, a czwarty odcinek, to już ładnie pozamiatał.

Ja jak skończyłem budowę to wypisałem się z tych wszystkich skurwiałych grup, tych mądrości już się nie dało czytać, a w trakcie jednak czasem się szukało porad. Ja robiłem całkowicie indywidualny projekt i samo to zajęło mi z rok, żeby wszystko rozkminić co i jak. Udało mi się uniknąć grubych błędów, czy czegoś co bym dziś żałował. Jedyne co to niepotrzebnie robiłem drzwi w kotłowni, bo zupełnie ich nie używam, a jednak myślałem, że będę tam łaził z zewnątrz. Myślę, że dziś bym zrobił mniejszy taras, bo obecny ma z 40m2, bo fajnie się wpisywał w bryłe domu. Fajnie jest duży, i wszystko się mieści, ale jednak nie spędzam tam aż tyle czasu, bo posiedzieć sobie wole na trawce, a jak upał to lepiej i tak w klimie, a wieczorem często komary, że i tak jeden chuj potem xd

O widzisz a Perez dalej marudzi

Podlicz ile by wyszło i zakładaj zbiórkę, będzie jasna sprawa kto za roczniki zapłaci, nie wypali to nie wypali. Czy roczniki, czy pdfy ze swojej strony zapewniam, że wezmę.

Obejrzałem trailer i widzę, że sporo pozmieniali jednak pod naporem tłumu. Wprowadzili krasnali cgi, a nie jakiś transow i dodali chłopa I TO BIAŁEGO dla księzniczki.

Wzgórze psów z napisami musiałem oglądać, bo nie szło wyrobić.

To akurat ma bardzo spoko termin. Ja większy dom zbudowałem od 09.2018 do 04.2020 wprowadzka (praktycznie na gotowo wykończony, poza szczegółami bo pandemia zajebała). Też wszystkie ekipy ogarniałem i szukałem. Elewacja (styropian) na własną rękę, To prawda, czasem płakać się chciało na te kurwy budowlane. W sumie ekipy miałem spoko, poza tynkarzami. Miałem pisać, jakbyś nie liczył to te 30% trzeba dołożyć, bo wszystkiego się nie przewidzi. O właśnie a ile problemów może generować jak się go źle zrobi.

Nie warto. Wydasz dużo kasy a wyjdziesz tam dwa razy w życiu, jak się siedzi to i tak tarasie wyjście z salonu na ogród.

Ale że Pupcio na dwa baty z nimi poleci to żodyn się nie spodziewał.

Ja utknąłem drugi dzień w końcówce czwartego rozdziału przy The Duskveil, wiem, że opcjonalny ale chce zdobyć z niego item przydatny na końcowego Stuokiego, który tez wyciera mna podłogę w drugiej fazie. ech chyba pierwsza taka ściana w tej grze

Ostatnio to nie jest takie oczywiste, bo parę gierek było dość szybko mocno przecenionych. A zawsze jednak trzymały ceny niemal wszystkie tytuły od Nintendo.

Fundacja! Inwazje też można zobaczyć W powietrzu W obronie syna (wymieniam co nie padło wyzej)

Ja bym więcej dodał, bo te skille na środku boostuja np obrone nawet jak nie jest się przeobrażonym.