1:57:58
Cel poniżej 2h spełniony, forma nie zawidoła. Ja jedynie czuję niedosyt, bo spokojnie mogłem zejsc do <1:55. Wymówiki mam dwie. ;)
Dużo czasu minelo zanim się ogarnałem z tempem, bo wszyscy lecieli wolno i tłum taki, że sam (pipi). Duzo czasu ucieklo mi, i zegarek jak po(pipi)any pokazywał za niskie tempo ciagle, ale nie mialem jak przyspieszyc, bo ludzi wymijalem.
Druga wymowka, to moje pierwsze zawody. Nic nigdy nie bieglem, to tak troche mnie to przytloczylo, a jednak samemu na podworku to inaczej.
Ani na sekunde sie nie zatrzymalem, czy nie mialem zwatpienia. Jest moc.