-
Postów
656 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez barcelona fan
-
Przede wszystkim...Mafia to nie sandbox...Dwójka jeszcze w jakimś stopniu stawia na otwartość świata, ale 'jedynka' była liniowa niemal jak Call of Duty czy Gears of War. Były jedynie króciutkie zadania poboczne polegające na buchnięciu jakiegoś ciekawszego cacka, a coby jakimś gruchotem na akcję się nie trzaskać. No, ale po prostu krew mnie zalewa jak widzę masę "znawców", którzy nawet nie widzieli pierwszej Mafii na oczy i zupełnie nie rozumieją swego rodzaju fenomenu czy przełomu tej gry. I porównują tę grę do zupełnie odmiennego w charakterze GTA. Kolejna sprawa to dzieci nie czytające nawet postów do końca i ze zrozumieniem. Uwaga cytuję własne słowa: A następnie słowa małolata który postanowił coś wtrącić bez przeczytania wcześniejszych postów: Szóstka z Polaka za czytanie ze zrozumieniem. Brawo! Ta gra jest chyba zbyt oldschool'owa żeby niektóre osoby pojęły jej wielkość. Bo tanie efekciarstwo i grafa to nie wszystko.
-
No wreszcie ktoś gada do rzeczy! Piwa chłopu nalać! A Mazzeo...jak można porównywać coś co jest nowatorskie i nie ma drugiej takiej gry jak Mafia...dopiero dwójka idzie podobnym śladem. A nie znam żadnej innej gry, która byłaby podobna koncepcją do Mafii. Owszem...uczepiliście się GTA bo to gra o gangsterce i mamy otwarty świat. Ale zrozum wreszcie że siła Mafii nie tkwi w dużym rozbudowanym mieście, a w fabule i klimacie. To tak jakby do, powiedzmy, Max Payne'a wrzucić freeroam...Tyle że tam byłby mało atrakcyjny, a tutaj mamy namiastkę sandbox'a i do tego świetnie opowiedzianą historię z niepowtarzalnym klimatem. Więc myśląc o Mafii II wymarzcie z pamięci GTA bo gra nawet nie chce naśladować tej, już legendarnej, serii. Oczywiście nie brakuje zapożyczeń od R*, ale gra nie kopiuje założeń GTA nawet w 40%.
-
Tak...GTA nie stawia na fabułę. Dobra...zgodzę się w GTA IV fabuła była ciekawa i było sporo ciekawych zwrotów akcji, jednak gra jest nie liniowa...czyli oprócz wątku fabularnego mamy całe mnóstwo zadań pobocznych i innych rozpraszaczy co powoduje że fabuła tak naprawdę nie jest tutaj najistotniejszym punktem. A siłą Mafii będzie fabuła i genialny klimat. I pod tym względem grze już bliżej do BioShock'a niż GTA.
-
Ludzie! Porównania z GTA IV są nie na miejscu! GTA to GTA, a Mafia to Mafia...to nie jest typowy sandbox...gra posiada własny i niepowtarzalny charakter i nie próbuje naśladować GTA, a już tym bardziej nie jest jego "klonem", a już na pewno nie uboższym. Cover system akurat wypada lepiej niż w GTA: a) że bardziej realistycznie b) że w ogóle nie zdarzają się pomyłki że Vito przyczepi się nie do tej ściany co trzeba Ja zamierzam zainwestować w grę, ale poczekam z 3 miechy jak nieco stanieje. Bo nie mam kasy na pre-order, a chętnie bym się skusił.
-
Dla mnie tam kozak. Porównania do GTA IV będą i są nieuniknione, chociaż moim zdaniem nieco niesłuszne. Mafia II to przede wszystkim ciekawa historia i genialny klimat. I nie stawia jak GTA na bezcelowe śmiganie po mieście i rozrabianie. Widać że gra ma w targecie trafić w gusta wielbicieli pierwszej odsłony i nie będę ukrywał że do nich należę i osobiście jestem zachwycony grą. Fakt model jazdy jest toporny, zwłaszcza dziwne ślizganie się pojazdów, zdarzają się wkurzające bugi...ale ogólnie jest to co najważniejsze w przypadku tej produkcji...czyli KLIMAT! Klimat miażdży w na każdym kroku...poprzez zwykłe spacerki chodnikami, przez cut-scenki, aż po teksty rzucane przez kompanów podczas akcji. Wymiana ognia jest mocno standardowa, ale fajnie wypada...dobrze czuć broń, zwłaszcza moc shotguna . Interakcja z otoczeniem jest taka jakiej oczekiwałem...bardzo realistyczna i efektowna. Na koniec jeszcze walka wręcz, która nie jest niczym nowym, a już na pewno jest zbyt łatwa, ale za to bardzo efektowna. Ogólnie jak dla mnie bomba. Tego oczekiwałem od sequela świetnej Mafii 'jeden'.
-
Wydaje mi się że z takich wyścigówek to NFS: Shift jest interesujący, czy model zniszczeń dorównuje Gridowi to nie wiem bo nie grałem w Grid, ale sam Shift jest całkiem przyjemny i w miarę realistyczny. Niestety grałem tylko w demo, więc rekomendacji nie daję.
-
Pozostałem bronie odblokujesz po przejściu co-op'a. Znaczy się dostaniesz dwie bo jeszcze jedną można kupić na Uplay jeżeli masz wersję Ang. bo w wersji PL jest od razu na płytce .
-
Komiksów się nie czytało to się nie zna postaci od podszewki. Dom najpierw stracił dwójkę dzieci podczas "E-Day" i jakoś to przeżył, ale w niedługim odstępie czasu zniknęła także jego ŻONA...cóż...chyba nawet dla takiego twardziela to byłby cios. Kiedy ją znajduje jest tak obłąkany ze szczęścia że nawet nie dostrzega co ją spotkało...Ja to kupuję i w moich oczach Dom jest już bardziej "ludzki", a nie tylko maszynką do zabijania. Mi jakoś do kupy nie trzyma się romans "Ani" i Marcusa.
-
Dom kojarzy mi się z takim survaivorem..on wszystko przetrwa . Nawet jak gram w GoW w multi to wyrąbię wszystkich, a gościu grający Dom'em jakimś cudem przeżyje . Cole jest zbyt fajną postacią aby mógł zgiąć, a Baird jest zbyt cyniczny aby umierać. Jak już coś to najprędzej Marcus. Ew. Anya umierająca w ramionach Marcusa...to by było nawet mocne.
-
Osobiście wolałbym się przekonać dopiero w grze . Większa niespodzianka by była .
-
No ni ma lambentów bo to nie jest tak jakby trailer GoW'a3, popatrz na design postaci...wszyscy wyglądają jak z "dwójki". To tylko taka zajawka. Zrobiła to grupa animatorów zwana "TheDuoGruop", robili też fajną animację z Assassin's Creed.
-
Nieoficjalny trailer GoW3, nie jest tak fajny jak ten oficjalny, ale ma swój klimacik i trzyma poziom. Chociaż pasowałby bardziej do GoW2 .
-
Złota era fighterów nam się zaczęła . I dobrze...stęskniłem się za tym gatunkiem od czasów PSX'a.
-
Carmine must die! Hehe...fajna inicjatywa, ale szkoda mi MSP na ciuszki dla avatara. No i nowe screeny...miazga. Na żadną grę tak nie czekałem od czasów GTA: San Andreas .
-
Ja jeszcze posiadam OrangeBox. Chodzi o acziw za zagranie z 7 frendsami z listy? Jak coś to mogę pomóc .
-
Dzięki...chciałem się upewnić bo nigdy jeszcze nie korzystałem z takich bajerów . Dobre dobre...lubię takich cwaniaczków w necie . Jeszcze jakieś wskazówki?
-
Jak już otrzymałem klucz to teraz muszę poczekać aż pojawi się Xbox 360 i go wstukać na stronce MoH'a?
-
Kurde ale strasznie trudno dostepna teraz...;/ a jak juz to kosmiczna cena...;/. a mam taka ochote na nia...;p
-
Szukam ludzi którzy grają trochę online, najlepiej już średnio zaawansowanych ew. wyżej. Mam już dość grania z kolesiami którzy nie wiedzą co i jak, a w przeciwnej drużynie zawsze trafi się jakiś pseudo klan, nosz oczadzieć można. I tak co mecz. Więc szukam ludzi którzy wiedzą o co w tej grze chodzi i z którymi można spokojnie pograć. Preferowane tryby to annex i king of the hill, ale na inne też jestem otwarty. To jak? Znajdzie się ktoś? Jakby co to uderzać na XBL pod GT NikoBe PL bo tutaj pewnie zapomnę zajrzeć .
-
No...dedykowane serwery! To jest to . A wracając do dyskusji o bossach to zależy co masz na myśli słysząc słowo "boss" dla mnie boss w grze to taki twardy gościu na którego trzeba znaleźć sposób i zazwyczaj samo strzelanie nie wystarczy żeby go zabić. A sorry, ale w RAAMa wystarczy wwalić tylko jakieś 500 naboi i trzy granaty i zdycha :]. W tym nie ma żadnej filozofii, a walka z takim bossem nie jest aż tak zabawna.
-
W jedynce w sumie tylko walki z berserkerami i corpser był bossem. RAAM to po prostu taki twardy locust...nic specjalnego. A GoW 2 strasznie się pod tym względem zawiodłem...dostaliśmy jedynie jedną walkę z prawdziwego zdarzenia tj. lewiatan. Nawet walka ze Skorgem jest nudnawa...Ale większą ilość bossów i kombinowania jak ich się pozbyć przyjmę z otwartymi ramionami . Uwielbiam w grach rozbudowane i ciekawe walki z bossami.
-
Wcale niewykluczone że tak będzie...Epic na razie nie dało żadnych konkretów na temat multi.
-
Standardowe mapki na socialu trafiają się normalnie, ponieważ gra wybiera mapki alfabetycznie według angielskich nazw, tyle że mapek standardowych jest mniej więc się rzadziej trafiają .
-
Matchmaking działa jedynie przy zmianie regionu na UK. W mapki warto zainwestować jeżeli naprawdę lubisz tę grę i masz zamiar sporo młócić w multi. Ewentualnie jeszcze, jeżeli jesteś achievement hunterem, to dla aczików. Chyba jeszcze nic o tym nie wiadomo, ale może...nie zdziwię się jeżeli pojawi się dopiero po premierze "trójki".
-
Bo to nie jest Anya...to "Sam" od Samantha, to jedna z kilku Gearslasek, która pojawi się w "trójce" bo Cliffy już w wywiadzie dla GameInformera miesiąc temu mówił że Anya to nie jedyna grywalna laska. I nie sądzę, aby w multi roiło się od "Ani" burgery i tak pozostaną przy Carmanie...Za bardzo jara ich ta postać . Z tego co wiem to w Gears'ach 3 będzie postać Tai'a jako skin do multi. Bodajże w pewnym momencie gameplay'u z Beast Mode widziałem Tai'a, ale to tylko taka ciekawostka . EDIT Tak teraz się przyjrzałem i jest i Dizzy i Tai . Zakładam że będą dostępni tylko dla tych co grali w Gears'y 2 .