Dlatego nikt nie każe się tematem interesować, trzymajcie się z daleka ;). Giełdy, jak wielokrotnie potwierdziła historia, są bardzo pewnymi instrumentami i wcale nie załamywały się dramatycznie ciągnąc za sobą całe gospodarki. Prawdziwe waluty też, nigdy nikt nie stracił oszczędności życia przez zaufanie "pustym" walutom. Przestańcie bredzić.
Granie na giełdzie to taki sam hazard jak granie kryptowalutami. Kupujesz coś taniej, by sprzedać potem drożej. Co jeszcze chcesz tutaj wiedzieć? Tak samo ryzykujesz nie mając pojęcia jak się rynek zachowa i nie wiem, tłumaczysz sobie teraz, że jesteś taki bardzo rozsądny nie pakując z tysiąca-dwóch kiedy pierwszy raz tak poważnie o tym na forumku było mówione ja wiem, ze 2-3 lata temu? Wyciągałbyś teraz z każdego tysiąca jakieś 1000-1500% zysku ładując się tylko w pewnego bitcoina. Na innych walutach grając można było wyciągnąć jeszcze więcej.