raven_raven

Dobra, chyba po prostu popłynę z prądem :D. To moja pierwsza Persona i chyba trochę jeszcze nie kumam istoty tej gry. Pewnie przyjdzie samo.

Tej, bo mam trochę mętlik. Jest tyle miejsc, tych statystyk, postaci i możliwości, że trochę nie wiem czym się kierować i co robić jak dostałem w końcu wolną rękę. Skąd np. mam wiedzieć który social link potrzebuje której statystyki i kiedy? Powinienem to w ogóle wiedzieć? Może za dużo się przejmuję i gra to w jakiś sensowny sposób komunikuje.

Wiesz, nikt nie każe Ci robić speedruna w grze, którą dopiero odkrywasz. To jest raczej sposób na wymasterowanie czegoś, na podniesienie skilla na kolejny level. Kiedy potrafisz już przejść gierkę z zamkniętymi oczami to zaczynasz robić to jak najszybciej się da i szukać wszelkich możliwych dziur w systemie, by uzyskać jak najelpszy czas. Ogólnie fajna sprawa, ale wymaga czasu, dedykacji i umiejętności skupienia się na jednej rzeczy, a ja nie mam żadnej z nich.

Homebrew i loadery wcale nie muszą oznaczać piractwa. Swego czasu kupiłem PS2 fat z dyskiem w celu zgrania po prostu na dysk wszystkiego co miałem i wygodnego wybierania gierek w ten sposób. Na 3DS chociażby czy DS też mam sporo oryginałów, ale kiedy wyjeżdżam gdzieś to nie mogę przecenić wygody jakie daje mi CFW i możliwość posiadania wszystkiego na karcie. Więc jedno niekoniecznie implikuje drugie (chociaż często idzie w parze, nie będę tutaj ściemniać).

Jakoś to jest zasygnalizowane? Włączyłem wersję na X1 to dostałem $250 000 jako alert na początku :D. Włączyłem na PS4 to nie miałem żadnej postaci i nie dostałem chyba nic jeszcze, spróbuję zaraz zalogować się znowu. W ogóle jakie to jest kiepskie, że nie postać nie synchronizuje się między platformami :/. Mam postać z PS3 na PC, a na X1 i PS4 jakichś dwóch różnych randomów bez hajsu.

No bez kitu, kończę wyścig, czas 3:22 i widzę, że jeszcze ten Bansai na mnie krzywo spogląda będąc nade mną i Welna też jakiś taki dumny z siebie. To głęboki wdech i jeszcze raz, jazda :D. No i wynik się poprawia o te 3s i można w spokoju ducha przejść dalej.

Dobra, znalazłem, to w ustawianiach konsoli się zmienia. BTW to jak mi się dobrze gra w te Dark Soulsy wśród wyścigów to jakieś nieporozumienie jest

Czy mi się wydaje czy mam złe ustawienia rozmiaru ekranu? Zmieniłbym to gdybym tylko wiedział gdzie, ale za cholerę nie mogę znaleźć takiej opcji.

No i weszło wszystko, dobrze było kupić tego DB5 na promocjach ostatnio ;). Trochę mnie rozłączało przy grach online, ale to chyba dlatego, że Wieśka na PS4 ściągałem :D.

Ja uważam tak samo. To zależy kto czego oczekuje. I argument, że to 1600 zł do mnie nie przemawia. Jeśli nie masz PS4 to tak czy siak minimum 1000 zł wydasz, więc conajwyżej mówimy tutaj o dołożeniu 600-700 zł, co tak naprawdę nie przekłada się nawet na trzy gry na premierę. Jeśli ktoś naprawdę liczy każdą złotówkę albo koniecznie chce mieć małą i kompaktową konsolę to niech bierze PS4 slim, w każdym innym przypadku Pro. No nie wiem, to taka sama argumentacja jakby ktoś powiedział, że na cholerę ludzie kupują jakieś wygodne, drogie samochody. Sejkolem też dojedziesz, no i co z tego, że trochę dłużej. Nonsens. Za lepsze rzeczy płaci się więcej, no i jeśli ktoś choć trochę docenia szybsze czasy ładowania, lepszy framerate i gry przystosowane pod Pro no to nie ma się co zastanawiać.

Chyba chorzy jesteście z tym rozważaniem mnie jako moderatora. Nie ma jednego miejsca na tym forum gdzie bym wyrażał takie chęci i nigdy takie coś w mojej głowie się nie zrodziło, na ch,uj mi to. Co ja nie mam co robić ze swoim życiem? I jeszcze te teksty o wyżywaniu się, bo nie mam co robić tylko dawać komuś warny bo się z nim nie zgadzam xD. Potem jeszcze bym musiał czytać jakieś magisterki na ten temat, fuck no.

Są sezony na konsolach, co do cheaterów to nie wiem.

Tak, oczywiście, w Trackmanię grałem na premierę i pamiętam. Ale nie było jeszcze gry stricte wyścigowej o takiej skali jak FH3 z tymi możliwościami. Ciężko mi to ubrać w słowa, ale TM np. miała bardzo uproszczony model jazdy, który był sklejony idealnie pod nieziemskie wygibasy na niemożliwych trasach i tylko 3 samochody. FH to trochę coś innego. No zobaczymy co z tego będzie.

Cena raczej powinna być trochę mniejsza niż 750 zł żeby to miało sens, ale bardzo ładniutke to.

Rayos Dahaka Novel mode wolałem. Adventure klikałem jak trafiała mi się 3 lub 4 linijkowa kwestia a ja przewijałem do przodu wciskając "X" i omijałem w ten sposób pierwszą lub pierwsze dwie linijki, bo w ten sposób mogłem ją przeczytać jeszcze raz w całości.

Oczywiście :). Może w jednym miejscu, bo było dużo takich samych elementów gdzie trzeba było kliknąć ten właściwy. Ogólnie zagadki są dość proste i logiczne, a jednocześnie na tyle skomplikowane, by nie obrażały inteligencji. Przedmiotów w jednym momencie jest maksymalnie może z 5-6, wszystko odbywa się w zamkniętych odizolowanych od siebie etapach.

Miał ktoś z tutaj obecnych kierownicę G920, jak to się sprawdza? Można gdzieś w ogóle dotknąć, w jakichś sklepach są te kierownice żeby sobie pojeździć? Zawsze mi się taka marzyła i teraz niby są promocje w x-komie, ale kupowanie tylko po to, żeby zobaczyć jak się tym bawi to lekka rozrzutność. Wypożyczanie na parę dni byłoby najlepsze. Dałbym parę dyszek czy tam stówkę, nabawił się, oddał i zapomniał, zupełnie tak samo jakbym zrobił z taką na własność pewnie xd

9 hours, 9 doors, 9 persons - jakiś czas temu zacząłem na DS-ie, ale to wersję na PSV z The Nonary Games ukończyłem (ech, te trofea). No rozpier,dol totalny, nie wiem co mam napisać, bo jak to w przypadku bardzo dobrych novelek żeby opisać gameplay wystarczy parę słów: wciskasz A i czytasz. Żeby opisać to co się działo szkoda w ogóle słów, by nie zabrać nawet najdrobniejszej części przyjemności jaką poznawanie fabuły daje. Mnóstwo mindfucków i zwrotów akcji które nie pozwalają się oderwać od ekranu przez długie godziny. A z tego co wiem, czeka mnie jeszcze lepsze Virtue's Last Reward i chyba równie dobre Zero Time Dilemma. Cudownie.

wchodźcie do moich uszu wy cudowne skur,wysyny

W sumie to Yu Derek tą gierkę tak dawno zrobił, że jakby coś miało być to chyba by już powstało. Wydaje mi się, że to jest zamknięty koncept dla niego i nie ma w planach poszerzania tego. A szkoda, bo gościu naprawdę wie o co w gierce wideo i roguliku jak ten chodzi. Mark Brown bodajże świetnie rozkładał na czynniki pierwsze jak ta gra generuje plansze i jak dobrze przemyślany to jest system.

Bo teraz na forumku jest jakaś hipsterska moda na chwalenie wszystkiego co niszowe (NieR, Persona, Yakuza), a jechanie po grach z tzw mainstreamu (bo "rak branży", "nic nowego" itp.). (...) Porozmawiajmy sobie dzisiaj o pewnym wyjątkowym temacie w wyjątkowym dziale (rzekłbym klejnot wśród tematów nawet) i o tym, jak wygląda dyskusja w pewnych miejscach tego cudownego forum. Tak się nieszczęśliwie złożyło, że ostatnio sprawiłem sobie PlayStation 4 i ogrywam sobie co nowsze gierki na tą konsolę, w tym ostro Horizon. Nieszczęśliwie też się składa, że lubię dyskutować o gierkach w internecie i czytać sobie dyskusje na ten temat. Postanowiłem więc połączyć te dwie rzeczy i popisać sobie w pewnym temacie z działu PS4. Niesamowicie nietrafiony pomysł, ale może warto się przyjrzeć dlaczego. Lubię czytać opinie innych graczy, by w dobie całkowicie sprzedanej "branży" i ślepych redaktorów wystawiających oceny w skali od 7/10 do 10/10 mieć dostęp do w miarę krytycznych spojrzeń na różne tytuły i z zachwytów ochów/achów albo zbiorowego linczu wyłowić jakieś sensowne argumenty i wrażenia nt. przeróżnych składowych danej produkcji. Z deczka je,bnięty sposób spędzania wolnego czasu, no wiem. Mam ponad 16 000 na forum o gierkach, więc to raczej nie podlega dyskusji. Jakie było moje zaskoczenie kiedy zobaczyłem co się odpierd,ala w temacie. Oprócz zachwytów niektórych osób pojawiały się też głosy, które rzucały inne światło na gierkę, czyli mniej lub bardziej poddawały krytyce. Niektórzy użytkownicy nawiązali ogromną więź emocjonalną z omawianym tytułem i postanowili bronić dobrego imienia dzieła Guerilla Games, bo ktoś śmie nie uwielbiać go. Jeśli połączymy to ze specyfiką działu "PS4" dostajemy to, co widać powyżej. Pewnie znalazłbym tego jeszcze więcej, ale nie chciało mi się grzebać. Inna opinia to ból du,py, bycie śmiesznym, je,bnij się w głowę w ogóle i wypier,dalaj. A odpowiadanie na te durne teksty to robienie smrodu, cw poza cw, syfu i czego tam jeszcze. Jest mnóstwo wypowiedzi w ogóle nie odnoszące się do przedmiotu dyskusji, a do wypowiadających się podmiotów, które do dyskusji nie wnoszą absolutnie żadnej wartości. Nie jest to jedyny temat, w którym tak się dzieje, ale chyba najbardziej błyszczący na tle innych, niczym prawdziwy klejnot. No więc człowiek lubiąc jednak dyskusje z tymi, którzy coś sensownego mają do powiedzenia stara się w jakiś sposób nakierowywać dyskusje na odpowiedni tor. I wtedy do akcji wkracza moderacja, która jak się okazuje nie dość, że nie wspomaga dyskusji w żaden sposób, to dokłada swój ostatni szlif sprawiający, że brylant staje się diamentem. Jak się popatrzy na daty, to widać, że ta sytuacja trwała wiele dni. Po wielu dniach w końcu jakieś posty zostały wyje,bane, a były nimi: bardzo negatywne wrażenia z 15 minut gry grania w demo nier automata, ironiczny komentarz nt. minusów pod poprzednim postem nawiązujący do treści tematu o Zeldzie jeśli dobrze pamiętam oraz mój post gdzie napisałem, że pisanie o Nierze w temacie Horizon zasługuje conajwyżej na minusa. Wszyscy uczestnicy dyskusji dostali też po warnie z tego co widzę. Więc po wielu dniach ignorowania zupełnie tego szamba dostało się za zwrócenie uwagi, że dyskusja kolejny raz jest żałosna. I to bez żadnego ostrzeżenia, bez zwrócenia uwagi, bez wytłumaczenia, bez również odpowiedzi na moje PM-ki (jak rozumiem odpowiadanie na PM jest poniżej godności square'a). W tym miejscu się zastanawiam jakie w ogóle zasady tutaj obowiązują. Po wielu dniach absolutnego ścieku nagle jakieś posty wylatują, lecą ostrzeżenia, nie ma żadnej możliwości dyskusji na ten temat. Coś zostało niby usunięte, niektórzy dostali warny za stare posty, ale wiele wspaniałych wypowiedzi jak te z początku postu wciąż wisi i autorzy z kolei zostali oszczędzeni przed gniewnym klikiem pana z GSR. No słabo, bo gierka jest interesująca i można na jej temat prowadzić ciekawe dyskusje, ale wychodzi na to, że można raka dostać od samego przebywania w jej temacie. Szkoda, że jeden z najbardziej aktywnych i interesujących ze względu na dobrą passę platformy działów są jest takim siedliskiem syfu. Dobrze to bluber podsumował, więc szkoda się specjalnie rozpisywać na ten temat. Są działy na forum, które są absolutnie w porządku i chyba warto się do nich ograniczyć. Są śmietniska gdzie wchodząc wiesz, że będzie je,bało i wszystko jest jasne na wejściu. Są też z pozoru normalne miejsca, gdzie jednak jest nas,rane na środku i kiedy ktoś śmie stwierdzić, że w sumie to śmierdzi albo zostanie zwyzywany przez fanów jedynej słusznej opinii o danej gierce albo wręcz dostanie warna, bo tak. Jak się połączy kropki to nie powinno to specjalnie dziwić, w jakich miejscach i dlaczego się tak dzieje, no ale wciąż. Na tym forum jest zaszczytne grono moderatorów na emeryturze jakimi są Grigori, Mendrek czy Stona, wśród których też moim zdaniem bardzo pasuje Square. Jakoś da się być Colinem, Kyo czy Bansaiem i je,bnąć warnem wtedy kiedy trzeba, odpowiedzieć na zarzut czy mieć może jakąś refleksję nad tym co się robi. Można też hodować szambo, udawać, że jest w porządku i rzucać gniewne spojrzenia kiedy ktoś krzywi ze się ze smrodu.

Jaram się jak pochodnia tym nowym dodatkiem. Fantastycznie to wymyślili. Coś nowego, szalonego, niekonwencjonalnego. Od tego są gierki wideo, szczególnie te mniej poważne takie jak Forza Horizon właśnie. Mam nadzieję, że będzie możliwość edycji torów w jakimś satysfakcjonującym stopniu.

Jak usuniesz z chmury to usuwa się ze wszystkich urządzeń, to usunięcie się propaguje. Chyba nawet jak klikasz na kosz na telefonie to jest tam to napisane. Także nie bój żaby.

No dla mnie to po prostu miły sposób zabicia czasu który i tak na coś muszę zużyć, więc równie dobrze mogą to być zdrowe wariaty którzy dłużej montują filmiki o gierkach niż w nie faktycznie grają

No ja celowo ją sobie odpuszczam, bo jak zobaczyłem co ona daje to IMO psuje to balans gierki. Chyba to taka opcja do szybkiego czyszczenia mapy czy co tam się robi do platyny, ale nie powinno się tego mieć podczas normalnego przechodzenia fabuły.