raven_raven

Raycevick? Szanuję bardzo. A jeśli chodzi o to co balon i Nemesis napisali no to Mejm powiedział już wszystko w temacie, odpowiem tylko jeszcze jedno: dlaczego strata czasu? A co mam robić do obiadu/prasowania/mycia naczyń/czegokolwiek w domu co zajmuje ręce w 100%, a mózg i oczy w 3%? Moim zdaniem to wręcz dobre wykorzystanie czasu. I jak mam oglądać jakieś odmóżdżacze to posłucham sobie typów, którzy gierki wideo potrafią ładnie rozłożyć na czynniki pierwsze i krytycznie (co nie oznacza negatywnie) podejść do każdego składnika.

Byłem dzisiaj poza granicami Polski i nawet tam ciągle w uszach dzwoniło mi to nieznośne ŁEEEEEEE o którym forumowicze wspominają tutaj. Chyba wreszcie rozwiązałem zagadkę. Okazuje się, że wcale nie z Wiedźmina, a z Horizon. Z tematu Horizon. To kanabis wciąż jęczy po tym jak bez mała tydzień temu mu dupsko pękło bo ktoś ejloj obraża.

Dlaczego ja tego steelbooka VC przegapiłem :(.

Proszę się już przestać wygłupiać i na rzeczonego irca wrócić taknieok jasny gwint, it's finally happening

Ja nie mówię, że one niczym się nie różnią - ale schemat jest bardzo podobny. Osoby z mniejszą tolerancją na takowe mogą nie polubić gierki ze względu na konstrukcję rozgrywki i nie ma tutaj się co za bardzo oszukiwać, znam przynajmniej dwie na takim forum. Mówienie, że "porównań z ubishitem" się nie rozumie jest przeginką. A że Horizon robi większość rzeczy z tych gierek bardzo dobrze i grywalny jest bardzo, to już inna sprawa i temu w żadne sposób nie przeczę.

/summon Suavek Suavek swego czasu chwalił Divine Divinity w PC-towych tematach namawiając innych, by zwrócili uwagę na gierkę, bo po dziś dzień ma w sobie pokłady miodu. Jak widać miał rację, nie pierwszy raz zresztą.

Mapa zaje,bana znajdźkami, obozy do czyszczenia, wieże do wspinania, naprawdę nie jesteś w stanie dostrzec podobieństw? Gierka mi się naprawdę podoba i im dalej w las tym mi fajniej się gra, ale jasny gwint jak niektórzy próbują naginać rzeczywistość to się w głowie nie mieści. Cały czas się zastanawiam tylko: po co? Żeby ludzie naczytali się jakie to jest 11/10 i się zawiedli, bo konsolomaniaki z forum PE przehajpowały tytuł?

Faktycznie, dzięki za zwrócenie uwagi na te dokumenty. Co ciekawe musiałem dłuuuugo przewijać w dół w proponowanych, by w ogóle się do nich dokopać. Netflix specjalnie ich nie promuje, przynajmniej w moim przypadku. Turned On sobie dzisiaj oglądałem, bo nie miałem nastroju na nic wielce historycznego i nie powiem, dobre toto. Pierwszy odcinek o alternatywnych pornosach, drugi teraz oglądam o tym jak ludzie w dzisiejszych czasach randkują i jak bardzo się to zmieniło na przestrzeni ostatnich lat.

9 doors, 9 hours, 9 persons - z The Nonary Games. Na początku grałem w to na DS-ie, ale stwierdziłem, że jak ma wyjść legitna wersja na Vitę to poczekam i dopiero wtedy ogram. No i teraz jadę z koksem, doszedłem już tam, gdzie na DS-ie się zatrzymałem, czas zobaczyć co dalej.

Animacje walk w turniejach są obłędne, a zwrotów akcji też nie brakuje. I chyba najbardziej "sensowna" ze wszystkich serii pod względem walk i rozkładu sił, jeśli Dragon Ball takim można uznać w ogóle.

Tak dobrze mi się jeździło, że wbiłem chyba z 10 drift zones. Później jeszcze kilka speed trapów, danger signs, dobiłem wreszcie do 25mln fanów i mapę zalała ostatnia fala nowych wyścigów, zrobiłem wszystkie dostępne barn finds, znalazłem wszystkie fast travel boards (trzeba było to zrobić dużo wcześniej, no ale cóż), cały Forzathon i przejechałem wszystkie drogi :D. Chyba z 4h z gierką jednym ciągiem, nie pamiętam kiedy tak miałem.

Zaje,biste, od razu weszło 3* z 10000pkt zapasu :D. Dzięki!

Jasny gwint, driftowanie coś ciężko mi wchodzi. Wczoraj się męczyłem na jednym drifcie i jak mi zabrałko 43 punkty do 3* to myślałem, że wylecę w powietrze. Muszę ogarnąć jakiś dobry samochód, dwa już kupiłem niby pod drift z domu aukcyjnego ale no średnio się nimi jeździ. Obczaiłem coś na YT, może to mi pomoże.

Monolog Vegety to ciary jak ch,uj, do tego bardzo fajne animacje walki SSJ3 Goku z Kid Buu, uwielbiałem te odcinki sobie powtarzać po parę razy. Coś pięknego to było. Moment jeszcze jak Vegeta wystawia się i dostaje po ryju żeby Goku mógł troszkę odpocząć, i w najgorszym momencie Goku wraca, jeszcze w normalnej formie i transformuje się w SSJ3. Miód. Fuck, w wakacje oglądam całe DBZ jeszcze raz.

No wreszcie ten Stardew Valley przyleciał. Czwarty raz tą grę kupiłem, rekord. Oprócz tego trochę dobroci na DS-a, PS3 i Xbox One :3

Zgłaszam się. I bardziej sobota niż niedziela koledzy, w niedzielę mam ustawkę z blantisem w Dying Light (zapraszam serdecznie chętnych)

H3 to Halo 3, piszcie te skróty po ludzku :/. Herosy 3 to od zawsze na zawsze HoMM3. Nazwy są ważne.

Też wolałem Herosów 2 od Herosów 3 dawniej kiedy się w te gierki zagrywałem

Red ktoś tutaj pisał, że to takie kino drogi jest. No i po Twoim opisie to wygląda na to, że się nie mylił. Jak tam z walką w ogóle jest? Przyjemne to? Fajnie się nie wiem, leveluje czy zbiera loot czy coś?

Przypomnę też, że w GOG Connect można dodać Saints Row IV ze Steam .

Gdyby tylko Stardew Valley było :[ Ale i tak sztos maszynka. Jeśli ktoś ma choć trochę miłości do gierek to na pewno coś znajdzie dla siebie.

No, mam ze 4h z blantisem w co-opie i zapowiada się fest gierka. Graficznie jest świetnie, gameplayowo tak samo, każda umiejętność wydaje się fajna, klimat gęsty, napier,dalanie w zombiaki mięsne jak nie wiem. Nie mogę się doczekać kolejnych godzin, a coś czuję, że po wszystkim jeszcze raz na PC sobie w 60fps ładnie pogram samemu. A, no i kupiłem sobie wreszcie jakiś normalny headset, więc pierwszy raz chyba od zawsze grałem online tak jak pan Bóg przykazał, bez tanich headsetów czy sznurówek dyndających gdzieś wkoło głowy.

Jak ktoś chce pomocy przy zamówieniu tego z UK to oczywiście mogę pomóc, jeśli o to chodzi. Bo koszty wysyłki są na tyle małe, że chyba nie ma sensu robić zamówienia grupowego.

Jest cały temat o tej grze. Tak, to jest duża, złożona gra warta swojej ceny.

amazon.co.uk