Ori and The Blind Forest - bardzo dobra i przede wszystkim śliczna metroidvania od Microsoft Studios. Bawiłem się naprawdę dobrze, szczególnie, że dawno nie grałem w tego rodzaju tytuł. Wszystko jest na swoim miejscu, zbieranie coraz to nowych umiejętności pozwalających dostać się w coraz to trudniej dostępne miejsca, by zebrać punkty doświadczenia pozwalające na wykupienie nowych umiejętności, które pozwalają nam dostać się w kolejne miejsca... i tak aż do końca gry. Do tego dochodzi przepiękna muzyka i oprawa graficzna (z jednym zastrzeżeniem, ale to za chwilę). Całość starczy na jakieś 8-10h i to z szukaniem dodatkowych pierdół, moim zdaniem odpowiednia długość jak na tytuł, który już w dniu premiery nie był specjalnie drogi. Polecam serdecznie każdemu posiadaczowi Xbox One jak i komputera z zainstalowaną platformą STEM. Dzięki Zaqair za świetny prezent na święta .
Jedyne zarzuty jakie mogę mieć, to czasami nieczytelna rozgrywka przez nadmiar różnej maści rozbłysków, poświat, ściemnień, rozjaśnień itd. Nie raz, nie dwa dostawałem z jakiegoś małego pocisku, którego w ogóle nie widziałem. Po zdobyciu paru upgrade'ów zdrowia nie przeszkadza to już za bardzo, na początku zaś trochę mnie irytowało. Kolejny problem to fakt, że są lokacje, do których już nie wrócimy oraz to, że po przejściu gry nie można dalej zbierać znajdziek na mapie. Nie da się w ogóle kontynuować, gra się kończy. Dlatego aby zebrać wszystko i zdobyć achievementy trzeba zbierać wszystko od razu, bez zostawiania na później. No i niektóre momenty były frustrujące i wymagały nauczenia się złotej ścieżki na pamięć, ale to kropla w morzu przyjemności, jaką ta gra daje.
8+/10