
Treść opublikowana przez raven_raven
-
Steam
Jest coś ciekawego na tej obniżce?
-
Inne serwisy dystrybucji cyfrowej (GOG, GMG, Origin i inne)
Za $12 SRIV, VC i to Besiege to nawet niezły deal, ale... ludzie, którzy te bundle kochają zazwyczaj mają po 500 gierek albo więcej. Każdy się boi, że kupi powtórki. Ja bym miał dwie albo nawet wszystkie, bo nie wiem, czy to Besiege mam czy nie.
-
Hype
Ja kupuję gierki cyfrowe, nie mogę odsprzedać a kaska leci do twórców. Prawdziwy patriota ;___;
- 3DS Scena, Underground. Piraty i BM = Warn
-
Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
Cutscenki jak już są, to są cudowne. Ale za mało ich.
-
Pokemony na NDSa
Black/White sztos. Ale ogólnie Pokemony są normalne albo zaje,biście łatwe. Trudnych raczej nie ma.
-
Pokemony na NDSa
Dlaczego Heart Gold i Soul Silver były takie dobre (chociaż powolne jak to IV generacja), White/Black zaje,biste a w części 3D ledwo da się grać? To zawsze była gra dla dzieci, ale części z DS-a celują w 12-latków, a części z 3DS-a w 5-latków. Ten design, ten brak poziomu trudności, to wszystko :[
-
Hype
O właśnie, dochodzi jeszcze fakt, że niektóre gry się źle starzeją i po latach możemy już nie doświadczyć tego, co byśmy doświadczyli grając na premierę. Pewne doświadczenia po prostu mają datę ważności. Najczęściej ma to związek z technologią i grami, które opierają się mocno na stronie technicznej. GTA3 swego czasu dawało strzała w pysk miastem 3D, dzisiaj wzbudza conajwyżej śmiech. Motorstorm był dobry, bo wyglądał dobrze. Dzisiaj nie robi większego wrażenia itd.
-
Hype
Hype na gierki. Dać się jemu porwać i biec po swoją kopię niczym napaleńcy w wyścigu po PS4 czy wręcz przeciwnie, ogrywać gierkę niczym Figaro czy Mendrek, pięć lat po premierze? Zazwyczaj podzielałem światopogląd z króliczkami i Panem moderatorem, ogrywając sobie spokojnie gry wtedy, kiedy akurat przyjdzie mi na nie ochota. Wciąż mam zaległości (kto nie ma?) i czekają na mnie klasyki jak RE4, Okami, SOTC, Chrono Trigger (nie skończyłem) czy z nowszych Forza Horizon, Dark Souls, Sleeping Dogs itd. Kupujesz sobie gierkę za grosze i przechodzisz, mając do dyspozycji dziesiątki dyskusji, opisów, poradników i strategii. Nigdzie się nie spieszysz, nikt Cię nie popędza i nie zastanawiasz się, ile stracisz nie wystawiając na Allegro dzisiaj, a za dwa dni, bo chcesz jeszcze tego side questa przejść. Nie ma nerwowego wyczekiwania i dłużących się dni w szkole/robocie. Z drugiej strony można wsiąść do hype trainu i już kilka miesięcy przed premierą łykać każdy trailer, pisać dziesiątki postów w temacie snując domysły z innymi i ślinić się na każdą nową zapowiedź/informację. A kiedy już nadejdzie tak wyczekany dzień premiery, grać do upadłego kilka dni po premierze, piszą ostatnimi siłami przed snem pełne podniecenia posty z najnowszymi odkryciami, o których jeszcze nikt nie wie. Codziennie odkrywać nowe smaczki, które dopiero wypływają na wierzch. Być świadkiem ewolucji gry, gdzie na bieżąco łatane są problemy i niektóre strategie pozwalające eksploitować grę. Gdzie niejako jest się w tym biegnącym przed siebie tłumie, gdzie dzieli się to podniecenie i pęd z innymi. Gdy emocje przygasają i grę się ogrywa na spokojnie, to już nie jest to samo, bo razem z nami ogrywa ten tytuł jakieś 3 osoby, a nie 300 000. No więc? Jak lubicie swoje gierki przechodzić?
-
co cię cieszy, a co złości?
Nic mi się ostatnio nie podoba :[ MGSV nie dostarczył tak, jak bym tego chciał. W Pokemon AS mam nabite 13h i za cholerę nie chce mi się dalej. Ech.
-
Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
Huh, za bycie kiepskim w zarządzaniu Mother Base i zejście na minus w GMP dostaje się taką scenkę: Dobra, swoją drogą.
-
Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
Dzisiaj na 4chanie widziałem jakąś wypowiedź niby samego Kojimy, że pustki fabularne w MGSV mają w nas wywoływać uczucie fantomowego bólu po fabule czy coś takiego olo http://pastebin.com/DWNL9Edk i wątek na 4chanie: http://boards.4chan.org/v/thread/314249693 (tak, wiem, że zniknie jutro, (pipi) z tym)
-
Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
No to jak wytłumaczysz to, że Kojima chciał, żeby GZ wyszło na PSP i PS3, ale mieli problemy z MGR i musieli się na tym skupić? To nie jest tak, że w ogóle palca do tej gry nie przyłożyli. Dodatkowo tak jak ogór pisze na szałcie, taki FOX Engine powstawał też wcześniej i niejako równolegle do gierki. Ciężko jednoznacznie powiedzieć.
-
Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
MGR też był po drodze.
- 3DS Scena, Underground. Piraty i BM = Warn
-
Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
- +++ CHCESZ KUPIC/ZMODERNIZOWAC KOMPA?
Nie szczędzić na GPU, serio. Dołóżcie te 200-300 zł i komfort a nie kupicie to GTX 960, odpalicie coś w FullHD na very high i zastanawianie się jak osrany lamus co teraz obniżyć, żeby nie szarpało. A granie w detalach godnych PS4 (low/med) chyba nikogo nie obchodzi.- Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
top kek, no nie grałem Edit: ja je,bie filmik Bunnyhopa ma w sobie też 4, muszę to jeszcze przejść- Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
Czy Was poje,bało? Oznaczajcie, że spoilery są z MGS4!- Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
Przecież ja po tą grę przechodziłem, żeby obejrzeć nagrania Super Bunnyhopa- Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
- Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
- Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
Poważne spojlery- własnie ukonczyłem...
Tak gwoli ścisłości: Crystal nie ma remake'u, jedynie Gold i Silver :rose: Ale polecam z całego serca Black/White. Najlepsze Pokemony. Bardzo żałuję, że części 3D nie kontynuują trendów zapoczątkowanych w tych częściach.- Zakupy growe!
Nie wiedziałem, że są jakieś pro :[. Oczywiście bym kupił. - +++ CHCESZ KUPIC/ZMODERNIZOWAC KOMPA?