Forumku, ja chyba coś prostego. Ze dwa czy trzy lata temu była taka piosenka, co ciągle w radiu leciała i okupowała toplisty. W miarę spokojna, śpiewa babka naprzemian z facetem, czasami razem. Teledysk animowany w takim specyficznym stylu, jakby powycinane tła i obiekty się poruszały na różnych płaszczyznach, chyba jakiś stateczek podróżował przez surrealistyczne krainy. Ktoś coś z tego rozumie ?
e: juz mi sie przypomnialo