Pisałem to już kilka razy, wersja konsolowa jest pod każdym względem gorsza od PC-towej, szczególnie ta na PS3/X360. Jest trochę bardziej arcade'owa, a przynajmniej tak się czuje ze względu na sterowanie, ale przez to też czuje się ją jak jakiś zubożony port, a nie pełnoprawny odpowiednik. Graczy jest mniej, patchy jest mniej, możliwości jest mniej (przynajmniej na razie), wsparcie jest mniejsze, informacji jest mniej, wszystkiego jest mniej i wszystko jest gorsze. Nie, nie, nie. Jeśli chcesz poważnie grać to tylko wersja PC. Jeśli chcesz kanapowego coopa i mniej poważnej gry, to możesz rozważyć konsolową. Ale bez battle.net i całej tej społeczności oraz z ograniczeniami jakie wymusza na silniku gry sterowanie padem i moc konsoli to po prostu nie jest to samo.
W obie wpakowałem ponad 60h, więc raczej mam porównanie. Nie sugerowałbym się opiniami osób, które wersji PC na oczy nie widziały a na konsoli dotarły do 30lvl za pierwszym przejściem i grę odsprzedali.