Już wiem o co Ci chodzi, już mi kilka osadników umarło z głodu bo pognali gdzieś na sam koniec mapy.
Mimo wszystko gierka wydaje się cudna po tych pierwszych prawie 5h gry. Takie poważniejsze settlersy, świetnie się ogląda jak osada rośnie a Ty sprawujesz pieczę nad całym ekosystemem. Boję się tylko, że po pewnym czasie gra stanie się nużąca, ale za tą cenę na razie jest świetnie i zabawy starczy jeszcze na przynajmniej kilkanaście godzin. Brakuje jakiejś kampanii czy rozbudowanego systemu wyzwań, choć tutaj choć trochę achievementy się przydają, bo niejako wyznaczają nam cele i scenariusze. Z zakupu jestem bardzo zadowolony, gra jest dokładnie taka, jak mi sie wydawało, że jest.
A, no i czasami osadnicy dziwnie się zachowują olewając jakąś budowę albo krążąc bez celu, ale nic, co by strasznie psuło grę.