Chodzi tylko o to, że nie wiem na ch,uj ktoś wchodzi do subforum gierki nad którą co tu dużo mówić, ale absolutnie się spuszczamy, i wypisuje jakieś smęty o teksturach i fpsach, z którymi tylko on ma problem. Tak jak Milan mówi, nikt nie wbija do subforum Halo, Killzone'a czy innego Battlefielda i nie zakłada jakiegoś zrytego tematu, jeśli ma dwa inne, w których jego post bez problemu by pasował. Jak Ci nie pasuje GTA to fajnie, nie grasz w GTA. Jak ktoś nie lubi FPS-ów to nie oznacza, że Halo/Killzone/cokolwiek są słabe, to oznacza, że on nie lubi FPS-ów.