raven_raven

Dostajesz plusa skur,wysynu!!! Na sagę DB Kai nie liczę, ale każda malutka iskierka nadziei w postaci takiego nowego odcinka jest miło widziana ! A co z tym anime, co weszło na Nihon TV na miejsce DB Kai? Skończyło się czy co? Może być tylko tak, że ten odcinek był dawno gotowy, nie było po prostu czasu go wyemitować.

Potwierdzam, na przeglądarce mobilnej na moim HD2 (Android 2.3.5, MIUI 1.8.19, ale było to samo na CM7 i AOSP) domyślnie otwiera się duże forum, a klikanie w "Użyj wersji mobilnej" nic nie daje. Można i tak działać, ale mobilna wersja jednak fajniej śmiga i jest wygodniejsza.

Chciałbym się zapisać na jakieś sztuki walki, chyba do tego dorosłem w końcu. Po co? By coś ćwiczyć, by w razie co wiedzieć jak uderzyć (fajnie by było, jakbym kiedyś tam był zdolny się obronić, a nie tylko na nogach z waty omijać agresorów szerokim łukiem), by się wzmocnić. No i ogólnie lanie się mnie trochę kręci, a jak na razie największy mój kontakt z tym to Tekken i Dragon Ball . Jeśli chodzi o przygotowanie siłowe/kondycyjne, to jest średnio. Chudy jestem, jakieś tam hantelki podnoszę/pompki robię, ale wiele to nie daje. O tyle, że nie straszę jak zdejmuję koszulkę. Ale chyba po to się ćwiczy, by to zmienić, no nie? Strasznie zachwalaliście muay thai, więc chyba na to się zdecyduję. Żadnego wcześniejszego doświadczenia nie mam. Zna ktoś może coś w Poznaniu? Na coś zwrócić uwagę, coś powinienem wiedzieć? Ogólnie, jak się ogarnąć? Nic o tym nie wiem kurde, nie wiem z której strony to ogarnąć.

Ja sobie ostatnio jeżdżę. Na razie dosyć rekreacyjnie, bo dystanse po 10-20 km. Jedynie z kumplem zrobiliśmy sobie ostatnio wycieczkę 35 km, a potem 76 km. Oczywiście drogi rowerowe, ulice. Dzisiaj jedynie mały offroad, zdobyłem górę Moraska (najwyższe wzniesienie w okolicach Poznania) i pojeździłem dookoła (w sumie 19 km). Strasznie mnie motywuje mój telefon z GPS na pokładzie i aplikacją Endomondo. Każdy kilometr podliczony, na stronce można sobie trasę analizować, jakieś społeczności są itd. Prawie jak gra, ale naprawdę i wychodzi na zdrowie . Planuję więcej, bo to strasznie przyjemne. Kiedy dojeżdża się do domu ze świadomością, że ma się 76 km za sobą, kiedy nogi ledwo się ruszają, kiedy pot leje się po skroniach i z brody leci kroplami na ziemię, kiedy następnego dnia rano ciężko wstać, bo jest się tak zmęczonym... piękna sprawa!

Super. Ale serio, nikt nie chce oglądać tylko i wyłącznie linków do Twojej nowej strony (która to już z kolei?). Jak masz takie tematy zakładać, to moim skromnym zdaniem, odpuść sobie. Reklam jest już dosyć wszędzie, więc na forum otwierając temat liczę na choć szczątkowe informacje, nie link do strony, szczególnie założyciela tematu. Ew. początku artykułu i linka do dalszej części, bo newsy zazwyczaj są na tyle krótkie, że nie ma większego problemu go napisać. Dodatkowo jest już osobny temat z newsami. Nie wiem jednak co na to wszystko regulamin i władze.

Kiedyś to się korzystało z www.gamefaqs.com, kilkadziesiąt kilobajtów i masz pełny, wielki Walkthrough! Proszę, oto link do jednego z nich, abyś nie musiał za dużo krążyć : http://www.gamefaqs.com/ds/989552-pokemon-black-version/faqs/60941

Może czas po prostu zakończyć serię MGS. Nie da się w nieskończoność eksploatować tego samego uniwersum. Od Metal Gear do MGS4 jest 6 części, dodatkowo są 2 "missing linki" na PSP, masa spin-offów i jakichś pierdół uzupełniających bądź pokazujących jakieś wydarzenie z innej strony. Nie da się wiecznie tworzyć arcydzieł. Szczególnie, że jak raz się coś zobaczy, przeżyje (typu MGS3) to oczekiwania mogą być ogromne i naprawdę ciężko je zaspokoić. Miłoby było jakby Kojima zostawił już MGSa w spokoju i zabrał się za coś nowego, jeśli tylko już się nie wypalił.

Dokładnie, od początku ma Gingerbread'a . Dodatkowo telefony dwurdzeniowe są na rynku już od dłuższego czasu .

Zauważyliście, że w Markecie pojawił się Minecraft Pocket Edition? Czy byliście zbyt zajęci graniem by napisać coś o wrażeniach z gry ? Minecraft (nawet jeśli to tylko classic) w kieszeni, to jest coś.

Tylko u Ciebie.

Właśnie, apropo listy warnów! Jeśli ktoś ma bogatą historię, to ma problem, bo pop-up z nią nie jest scrollowany. Nie wygląda to za dobrze.

Będziesz w stanie cokolwiek kupić dopiero, jak podepniesz odpowiednią kartę w Google Checkout. Jak już to zrobisz, to właśnie z niej będą ubywać środki po zakupie czegokolwiek.

Porwałem PS2 młodszemu bratu, wydałem dwie stówy na MGS2S + MGS3S i... gram jak szalony . PlayStation 2 jest nieśmiertelne, to najlepsza konsola wszechczasów. Xbox 360 leży i się kurzy kiedy ja przemierzam Big Shell i poważnie rozważam inwestycję w kolejne gry na konsolę, której w sumie nie mam . Tak więc, aktualnie: Metal Gear Solid 2: Substance W kolejce czeka Metal Gear Solid 3: Subsistence. Kocham tą grę tak bardzo, że zastanawiam się, czy warto psuć sobie obraz w mojej głowie kolejnym przejściem. Ale wiem jedno: gdybym stracił pamięć, cieszyłbym się przynajmniej z tego, że mógłbym to wszystko (MGSy) przeżyć jeszcze raz. Bo choćby niewiadomo jak długo czekać między kolejnymi powrotami do ukochanych gier, zawsze najważniejsze będziemy pamiętać i nie przeżyjemy już choćby 50% tego, co na początku.

Dzięki za wyczerpującą opinię, chyba przekonałeś mnie do kupna.

Rzeczywiście, okienko dodawania nowego posta to taki mały potworek. Ładny, ale wadliwy na wiele sposobów. Chociaż ogólnie rzecz biorąc nie jest źle, da się przyzwyczaić. Jestem bardzo zadowolony z ostatnich zmian w silniku forum. Wygląda to bardzo ładnie, jest funkcjonalne i przyjemnie się wszystko czyta. Wiele do szczęścia już nie potrzeba. Możliwość sprawdzenia, kto sypie minusami jest bardzo... na plus . Po poprzedniej zmianie psioczyłem jak wściekły, a teraz jest po prostu ładnie! Jedyne problemy, które mnie irytują, to: Rozjechany avatar (da się to łatwo naprawić, no ale fakt jest faktem) Licznik postów - tego raczej nie powinno być Data rejestracji - to zaś mogłoby się pojawić A tak to dziękuję za ogrom pracy, jakie administracja wkłada w to forum, bo idziemy w dobrym kierunku.

O ŻESZ TY KUR.WA Ja też chce dalej DBZ. To anime rządzi i dzieli, co by nie mówić. Idę zmienić majtki.

Dzięki wielkie, na początek łykam tą mapkę CUBEception i Minecraft's Edge - potem sobie szukam dalej. Niesamowite! Społeczność jest niesamowita, bez niej notch mógłby sucharki jeść a nie latać po świecie >_>. W sumie te moje pytania były głupie, rozejrzałbym się trochę i bym wszystko wiedział. Jak ostatni n00b, ale dzięki za odpowiedź tym bardziej .

Napisz proszę coś więcej o tym, nie wiedziałem, że takie rzeczy w ogóle istnieją O_o? Skąd się bierze te mapy? Gra się w nie offline czy online? W jaki sposób to działa? Ta gra mnie coraz bardziej zadziwia, to jest niesamowite, co można za jej pomocą stworzyć. Wyobraźnia ludzi + minecraft + miliony grających = OMGWTFWOW. Wiedzieliście, że można grać w Minecrafta normalnie przez przeglądarkę ? Jak ma się konto nie-premium to była wersja Classic dostępna, teraz mi się odpala normalnie beta 1.7.3. I tutaj pytanko: można jakoś w tego Classica online grać? Fajne to było, można było po prostu budować .

Wiesz co, chyba chodzi Ci o tą ramkę, co pozwala skadrować fotę przy wyborze tapety . Też miałem z tym problemy na początku! Chwyć za którąkolwiek krawędź ramki, będziesz mógł zwiększać jej wielkość, aż do samej krawędzi zdjęcia przeciągnij i będziesz mógł wybrać całą tapetę.

Najpiękniejszy ten telefon nie jest. Wykonanie jest solidne - ten sprzęt jest praktycznie pancerny. Wykonanie jest niezłe, ale telefon ma tendencję do trzeszczenia. A jeśli chodzi o wydajność, to nie daj się zwieść porównywarkom . Ten telefon, chociaż jeden z gorszych (no bo najstarszy) z Androidem, wciąga noskiem wszystko na Windows Mobile (no może oprócz telefonów z 1 GHz, ale te i tak na WM mają problemy ze stabilnością). 528 MHz na Androidzie 1.6 naprawdę dawało radę. Wszyscy po przesiadce na Androida wychwalali go pod niebiosa, obejrzyj sobie/poczytaj recenzje G1. Dopiero od czasu Androida 2.0+ telefon przestał wyrabiać, a to i tak ze względu na małą ilość pamięci RAM (ledwo działający multitasking).

Piractwo to na pewno jest jakiś problem, ale jak już inni napisali na innych platformach jest jeszcze większe i jakoś sobie radzą. Problem jest w samej bibliotece gier. Nie wydaje mi się, by skala piractwa przewyższała tą na DSie. Zresztą jak już napisałeś jak ktoś ma wybierać między drogimi kiedyś i nieporęcznymi dyskami a cichutką, szybką i tanią kartą pamięci to wybór był prosty. A już z tym "cudem" nie przesadzajmy. Ekran nawet w 3000 jest daleki od ideału (ten w 1000 to porażka, większego smużenia w życiu nie widziałem). Przeglądarka to jakiś żart, bo praktycznie do niczego się nie nadawała. Filmy można odtwarzać najwyżej w rozdzielczości ekranu PSP. Podobne wady można wymieniać jeszcze długo. PSP to fajny sprzęt był swego czasu, ale bardzo dużo można było poprawić. Z perspektywy czasu widać, że pomysły typu DS czy iPhone zdecydowanie bardziej podbiły serca graczy. I patrząc obiektywnie - o wiele lepiej bawiły w podróży. PSP starało się być przenośnym PS2 - i udawało mu się to średnio. Ani to bardzo przenośne (długie gry wymagające sporego skupienia, z czego większość aż prosiła o drugi analog i jeszcze dwa przyciski), ani to PS2 (osiągami). Kiedyś sikałem w gacie na widok PSP (a jak już jedno dostałem to byłem w siódmym niebie). Teraz sprzęt od ponad roku służy mi praktycznie tylko do obejrzenia filmu raz na jakiś czas. O wiele bardziej wolałem grać na DSie kiedy takowego jeszcze posiadałem. Ale to już może kwestia gustu. Aha - Twojego posta odechciało mi się czytać jak napisałeś, że MGS PW jest najlepszym MGSem ever. Żartujesz?

No pewnie, że SGS2 to super sprawa, ale do 350 zł raczej nie wyhaczy żadnego . Oran, tak mi się teraz przypomniało. A może HTC Dream aka Era G1? Pierwszy telefon z Androidem, stary ale bardzo jary. Do dzisiaj tęsknię za jego klawiaturą QWERTY.

O customach wiem, na HD2 też są jakieś wersje Opery z flashem, ale wtedy jeszcze pisałem do Orana z punktu użytkownika, który nie będzie się wielce bawił w zmianę ROMu.

Po prostu fanboje apple'a sieją wszędzie propagandę, że iPhone tak pięknie trzyma na baterii kilka dni bez problemu. Dosłownie pod każdym tekstem o oszczędzaniu baterii w Androidzie wskakują fanboje jabłka i pitolą, jak to na ich iTelefonie nie trzeba nic wyłączać, jak on cudownie sobie radzi z codzienną pracą. Oczywiście przy okazji wyśmianie Androida. Więc człowiek aż sam zaczyna w to wierzyć. A potem przychodzi rozczarowanie, bo okazuje się, że zamiast cudów jest po prostu normalnie.