Nawet nie wiesz, jak Ci zazdroszczę, że Trials and Tribulations masz dopiero przed sobą. Gra jest absolutnie mistrzowska. Muzyczki, sprawy, twisty, odniesienia do przeszłości, GODOT, będziesz wgnieciony w fotel!!! Nawet grafika jest lepsza, ale to nie jest ważne. Ile bym dał, by obok MGS3 móc wymazać wszystkie wspomnienia związane z tymi grami tylko po to, by móc je jeszcze raz przejść.
Nie klikaj Sebastian, end-game spoiler!