-
Postów
19 355 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
95
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez raven_raven
-
Google Music chyba, no nie? Tam możesz uploadować swoją muzę do chmury, tak coś mi się wydaje.
-
A nie, no to iPad, bez dwóch zdań.
-
Nie, to będzie pewnie coś w stylu Apple TV. Taki Set-top box do streamingu filmów i innych treści z XBL! Nie musi być do tego równie potężny co następca X360.
- 4 415 odpowiedzi
-
- Xbox 720
- Xbox Durango
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jeśli szukasz sprzętu typowo pod filmy to ja polecam Nexusa 7. Tańszy od iPada (jakiegokolwiek), odtwarza wszystkie możliwe formaty + napisy bez kombinowania, pliki wrzucasz jak na pendrive'a. Ale najważniejsze - ma ekran w formacie 16:10, który o niebo lepiej nadaje się do oglądania filmów niż iPadowe 4:3. Just sayin'
-
Ile % gry masz za sobą? Ja odnoszę podobne wrażenie. Chociaż jeszcze sobie radzę (na 35 wyścigów 34 złota), to poziom frustracji powoli rośnie. Ale ogólnie gierka jest przekozak.
-
To też jest przerażające. Grafika grafiką, ale to co się dzieje wokół samych gier idzie w bardzo złym kierunku już od kilku lat, a nowe sprzęty projektowane właśnie pod kątem kontrolowania wszystkiego online nie napawają optymizmem. Pożyjemy zobaczymy, oby najczarniejsze scenariusze się nie sprawdziły. To żarcie trawy nie działa dobrze na Twoje czytanie ze zrozumieniem ;/. Piszę o tym, że PS3 w obliczu zapowiedzi zawiodło na całej linii (jako konsola) i absurdem jest ślepe wierzenie w PS4, a Ty mi tu z Xboksem. Tak się składa, że Xbox 360 jest mega niespodzianką i równym konkurentem dla PS3, w porównaniu do pierwszego Xboksa. Więc dość logiczne byłoby skłananie się ku Xboksowi w następnej generacji, tak jak wszyscy po sukcesie PS2 wierzyli w PS3. Choć nikt nie gwarantuje, że M$ nie spieprzy tak jak Sony w 2006 roku, więc...
- 4 415 odpowiedzi
-
- Xbox 720
- Xbox Durango
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
No... nie. On ma rację. To jest śmieszne, ta miłość do PlayStation ponad wszystko. Założyć z góry, że kupię PlayStation, bo tak, bo to PlayStation. To podchodzi pod fanbojstwo. Po poprzedniej generacji rozumiem to rzucanie się na PS3, wszak PS2 zdominowała i zniszczyła konkurencję, ale w tej generacji czułbym się conajmniej wyruchany przez Sony. Ja zdecydowanie zaczekam jeszcze 2 lata po premierze ostatniego next-gena (o ile zakład, że Sony znowu będzie ostatnie?). Zobaczymy jak się temat na Wii U rozwinie, poznamy specyfikację obu następców PS360, a po dwóch latach będzie już mniej-więcej widać, czy i która konsola ma przewagę. W tej generacji tak zrobiłem. Konsolę kupiłem ponad dwa lata po premierze PS3, po chłodnej kalkulacji wyszło mi, że lepiej będzie kupić X360. Nie zawiodłem się jak na razie.
- 4 415 odpowiedzi
-
- Xbox 720
- Xbox Durango
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
No dokładnie. Nie rozumiem, jak fakt, że na prawie każdy telefon jest dostępne alternatywne oprogramowanie w 90-100% współpracujące z telefonem może być wadą? Że oprócz dopracowanego i upstrzonego bajerami softu Samsunga mogę z mojego SIII zrobić Galaxy Nexusa z _trochę_ gorszym aparatem (nadal lepszym od samego GN)?
-
Ale ja sobie mogę taki ROM sam zrobić, to nie o to chodzi . Zresztą dużo zdjęć nie robię, CM10 jest praktycznie idealny dla mnie.
-
Scena z Deb na tarasie (fantastycznie zagrane!), scena w Barze z Isaakiem... Ja pier,dolę, ten sezon jest coraz lepszy. Oni chyba cały piąty i szósty sezon zlecili jakimś małpom, by napisać siódmy (i mam nadzieję jeszcze lepszy ósmy).
-
Niestety tak, od jakiegoś czasu. Oni sami się proszą o upadek. Firma, która właściwie wyrosła na społeczności, jaka się wokół niej zbudowała teraz s,ra do własnego gniazdka, blokując i utrudniając sprawę gdzie się da. Od bardzo dawno bootloader był zablokowany, ale to nic nowego w świecie Androida. Problem w tym, że aby zrobić "S-OFF" na Desire, ściągasz jeden program i go odpalasz, bo te zabezpieczenia nie były jakieś mocne. Teraz jeśli się nie mylę, One X ma szyfrowany bootloader który można od niedawna odblokować jakimś narzędziem HTC, oczywiście na własną odpowiedzialność. Gorzej, że to narzędzie zostawia trwały ślad w telefonie, tj. zostaje naznaczony jako modyfikowany i każdy serwis Cię zbędzie z kwitkiem w razie czego. Kumacie? Kiedyś zabezpieczenia były na tyle mierne, że powstrzymywały po prostu zwykłych użytkowników przed przypadkowym zepsuciem czegoś. Dzisiaj HTC nie jest dużo lepsze od Motoroli, bo szyfrują bootloader i _łaskawie_ pozwalają na odblokowanie bootloadera za pomocą ich narzędzi. Nie mówiąc już o notorycznych opóźnieniach w udostępnianiu źródeł (co jest ich obowiązkiem, wynika to z licencji na jakiej jest Android), beznadziejnej polityki uaktualniania itd. Piękny przykład, jak firma z potencjałem potrafi stoczyć się na dno, bo zapomina na kim wyrosła. Niegdyś ceniona za jakość sprzętu, oprogramowania i łatwość modyfikacji, teraz zawodzi prawie na każdym z tych pól. Robią wadliwe telefony z kijowym softem, który ciężko zmodyfikować.
-
WRONG! Konsola ma odtwarzać bezproblemowo gry. Dla mnie możecie w ogóle wywalić te wszystkie dashboardy, DLC, Store'y i inne ścierwa. Wkładam płytę, ma się włączać gierka, wszystko. Smartfon to szwajcarski scyzoryk, który ma mi służyć do miliarda różnych rzeczy i tak, oceniam go pod kątem systemu operacyjnego. Jeśli sam system na coś nie pozwala, żadna aplikacja tego nie nadrobi. Możesz wrzucić na iPada film prosto z dysku z napisami .srt i potem odtworzyć go z przeglądarki plików? No właśnie, nie. Żadna aplikacja w AppStore Ci tego nie umożliwi. Nie chcę się teraz licytować na to co umie jeden, a co drugi, ale dla mnie właśnie jest na odwrót. Aplikacji używam zawsze tych samych, więcej i tak nie potrzebuję. Zaś system ma mi umożliwiać zrobienie różnych rzeczy. To dlatego wciąż mimo chęci i możliwości ląduję na Androidzie i w sumie nie jest mi źle. Miałem nawet iPhone'a 4, ale sorry, po prostu brakuje mi zbyt wielu rzeczy. Fajne aplikacje mi tego nie nadrobią.
-
Stabilność? Ogólnie to są nightly, więc nie powinno być idealnie pod tym względem. Ale jest . Wszystko zawsze działało idealnie, żadnych resetów, błędów, bugów, nic. Śmiga ślicznie. Raz tylko trafiłem na nightly, gdzie podobno nie było wibracji przy połączeniu, ale podejrzewam następnego dnia było to naprawione. Prędkość? Zapier,dala. Serio, szybciej się nie da. 60 fps animacje, żadnych ścinek, wszystko jest natychmiastowe. Android dogonił iPhone'a pod tym względem, naprawdę. Gry? Nie wiem, czy CM10 ma sterowniki do Exynosa takie, jakie ma Samsung. Dead Trigger śmigało w full detalach, choć zdarzały się spadki animacji (a na sofcie Samsunga chyba nie było). Riptide GP ultra-płynne, Dungeon Village działa, Granny Smith też, więcej do szczęścia mi nie potrzeba . Nie gram w gry na telefonie. Tak na oko jest jakieś 80-90% wydajności, więc i tak zaje,biście . Aparat? Przyznaję bez bicia, tutaj jest dużo gorzej. Samsung nie udostępnia kodu źródłowego swojej aplikacji od aparatu, więc to, co jest w CM10 nie wykorzystuje w 100% możliwości sprzętu. Jest po prostu poprawnie, ale do zdjęć robionych na sofcie Samsunga brakuje bardzo dużo. A o bajerach zapomnij. To jest jedyna (i całkiem spora) wada przejścia z softu Samsunga na CM10 w mojej opinii. Problemów żadnych. Używam tego już ponad miesiąc i powiem Wam, że jest gicio. Poradnik jak to wgrać od zera już się robi .
-
OK, zrozumiałem to trochę inaczej, jako wyśmianie zabezpieczeń w Play Store. Mi chodziło o to, że ich tam w ogóle nie ma i trochę o to chodzi . Aktualnie może faktycznie nie ma z tego jakiś wielkich korzyści. To było potrzebne na początku, kiedy trzeba było przyciągnąć zarówno użytkowników, jak i developerów. Wolny Android był świetną odskocznią dla wszystkich sfrustrowanych zamkniętym iOS-em. Na początku powstawało nawet sporo ciekawych i darmowych programów, ale wiadomo, system z ciekawostki dla geeków stał się poważnym graczem, na scenę weszły duże pieniądze i teraz trochę to inaczej wygląda. Google chyba jest w lekkiej kropce, bo z jednej strony zamykając Market i wprowadzając jakąś kontrolę wywołali by ogromne oburzenie użytkowników, z drugiej strony jednak może ilość aplikacji na poziomie przekroczyła by te kilka procent. Może nawet nie tyle ze strony użytkownika jest problem, co ze strony developera. Po co tworzyć na platformę, gdzie ułamek użytkowników płaci, gdzie tak trudno dotrzeć do klienta i gdzie w każdej chwili zapaleniec za darmo może zrobić konkurencję. A użytkownik często się oburza, że dlaczego ma płacić za jakiś syf, kiedy na iOS za dolara są naprawdę dobre aplikacje. I koło się zamyka. Mi to nie przeszkadza, ja tam używam sprawdzonych narzędzi nie zawsze z Marketu, więc wiesz . Chociaż nie mam problemu kupić dobrą aplikację. Ba, często kupuję nawet coś, czego nie za bardzo używam, by choć trochę podnieść rentowność pisania na Androida i w ten sposób dołożyć swoją cegiełkę do rozwoju Play Store. Tak, taki ze mnie good guy.
-
jeszcze ;/
-
I to dokucza nie tylko słowami i zgryźliwymi reklamami, ale naprawdę dobrymi produktami z własnym charakterem.
-
Co Ty brałeś? Sklep na Androida NIGDY nie był, nie miał być i niech broń Boże nie będzie pilnowany (tzn. to nie do końca prawda, ale teoretycznie można w nim dowolną aplikację umieścić). Przecież właśnie o to chodzi O_o! Doedukuj się trochę zanim zaczniesz hejtować ;/. Działa, ale ja jestem na CM10, yebać ten Samsungowy soft . Na SGS2 naprawdę lubiłem TouchWiz, ale na SGS3 nie był już ani taki przyjemny, ani tak lekki.
-
No taka jest prawda, jesteśmy graczami . Ogarnąłem ten filmik z clueless gamer. Jedno mi się rzuciło w oczy - przy każdym zabójstwie koleś wyrzucał ciało do kontenera, aż sam na to zwrócił uwagę, że to prawie gra o sprzątaniu . Czy tak jest w każdej późniejszej misji, to jest ciągle przy kimś do zabicia trzy kroki dalej stoi kontener albo inny pojemnik na ciało?
-
Wychodzimy z założenia, że lepiej pogadać w szerszym gronie o tej samej grze, niż robić jakieś sztuczne podziały. Czy to ma znaczenie, czy naciskam RT czy R2 by pociągnąć za spust? Gramy i tak w to samo.
-
Od wczoraj gram, gierka jest świetna! Mocno przypomina klimatem starego, dobrego Hot Pursuit 2. Zabawa w kotka i myszkę z policją, do tego jeszcze trzech typa na trasie, Ty w furze bez problemu osiągającej 300 km/h, świetna muza, bardzo dobra grafika i model jazdy dający mnóstwo frajdy. Jest ogień . Denerwują mnie tylko czasówki policyjnymi super-furami ;/. Pół dnia nad jedną siedziałem i jedyne co udało mi się osiągnąć, to +0,66s do złota.
-
IMO nie ma co narzekać. Czeka się bo czeka, ale taki jest Android. Google wypuszcza oficjalny update dla swoich urządzeń, udostępnia źródła i na ich podstawie producenci przygotowują oprogramowanie dla swoich telefonów. Żeby mogli to zrobić jednocześnie, to Google musiałoby dać im na długo przed premierą nie ukończony kod.
-
Zwolnił O_o? Jak ja robiłem update to było naprawdę dobrze, powiedziałbym nawet, że szybciej niż na 2.3 (nie 2.6 ).
-
No jak chcesz głównie oglądać TV, na dodatek przez aplikację niedostępną na iOS, to wybór chyba jest prosty . I gwoli ścisłości: by wgrać muzykę na iPhone'a potrzebujesz iTunes, ale nie musisz nic kupować drugi raz. iTunes wykrywa pliki mp3 już obecne na komputerze i łaskawie umożliwia ich skopiowanie na telefon.
-
Wyciekł oficjalny Jelly Bean dla Samsung Galaxy S II. Tym samym telefon staje się równie długo wspierany, co Nexus S. Wymiana mojego SGS II na iPhone'a 4 to była jedna z gorszych decyzji, jakie zrobiłem ;/. Podejrzewam, że cena tego telefonu znowu podskoczy do góry (jak ktoś planował zakup to radziłbym się pospieszyć, jak ktoś chce sprzedać niech poczeka). http://www.xda-developers.com/android/4-1-2-leak-now-available-for-the-international-galaxy-s-ii/