raven_raven

Co dokładnie jest niesmaczne?

Gruszczyk robi dokładnie to co ma robić i dobrze mu to wychodzi

No ale tam są dwa posty, pierwszy jest całkiem realny a drugi brzmi jak troll. Wiadomo, to plotki i może się skończyć jak zawsze, czyli nic z tego nie będzie, ale póki na Switchu lepszy rydz niż nic xd

Tęskniłem za Mejmem

No od tych co kupowali po $20,000 pewnie lepiej

Frosti z tego co wiem to obieżyświat jest, wiec kto go tam wie Ale szkoda w sumie, ze w Polsce tych danych nie ma. Mapy Google juz maja od jakiegoś czasu.

Ależ gdzie tam, wystarczy za Odrę się wybrać do nas do Berlina i już masz normalnie wskazówki komunikacji miejskiej.

no był taki jeden, który myślał, że gracze nie marzą o niczym innym jak o oglądaniu jego twarzy w relacji z E3

szanuję starych pierdzieli za to jak jechali młodych i naiwnych w imię ｐａｓｊｉ powinni swoje fotki jeszcze wysyłać w ramach wynagrodzenia, jeden to w sumie coś podobnego już i tak robił

Wydawalibyście na gierki czy używki to nie byłoby problemu, bogaczki jedne ;/

What Remains of Edith Finch - przyjemny tzw. "blantman". Wygląda bardzo ładnie, historyjka przyciąga do ekranu od początku do końca (co następuje szybko, jakoś po 2h). Co tu dużo więcej można powiedzieć o interaktywnej historii. Polecam. Gra numer dwanaście. Watch Dogs 2 - gra numer trzynaście w tym roku. Do serii podchodziłem sceptycznie po słynnych downgoradach i ogólnej szyderce po premierze jedynki. Dwójka zmieniła trochę ton i postanowiłem spróbować, żeby zobaczyć z czym to się je. No i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony, przypasowała mi gierka pod wieloma względami. Klimat jest bardzo fajny, fabuła wcale niegłupia, misje po początkowej fazie gry gdzie nic jeszcze nie umiemy (nie cierpię tego w tych wszystkich grach z drzewkami rozwoju) stają się przyjemne ze względu na możliwość podejścia ich z różnych stron. Miasto jest zrobione dobrze, grafika wygląda świetnie, fenomenalnie wręcz (1800p na PS4 Pro w otwartym świecie, wow). Jak na ubigierkę dostałem zdecydowanie więcej niż oczekiwałem i na ten moment jestem bardzo ciekawy jak będzie wyglądała trzecia odsłona.

Płynność tj. motion flow? Ja wciąż muszę zobaczyć jak to sobie z szybkimi scenami radzi. O ile lag na poziomie ilu tam, 30ms (?) z włączonym upłynniaczem wytrąca mi jeden argument z ręki, tak wciąż nie bardzo wiem jak algorytm ma sobie radzić z naprawdę szybkimi scenami, których w grach nie brakuje.

I to pewnie jeszcze samemu. Oj, no nienajlepiej.

A trofea to nie moja bajka, The Order jeszcze pocisnę ale nawet w grach które kocham jak FH3 nie mam na tyle zaparcia/szaleństwa, żeby cisnąć rzeczy, których mi się nie chce. Nie powiem, kusi mnie. Mam na PC, ale jestem leniwym, wygodnym graczem i kusi mnie opcja wygodnej gierki na PS4 z padem w ręce na OLED-zie, który pod tą grę wydaje się być stworzony (czernie). Niby można przełączać wyświetlanie na TV, wszystko i tak już mam podłączone, ale za dużo zachodu z tym dla gierki na tyle godzin. Dzięki za odpowiedzi, proces decydowania o zakupie w toku.

Dziękuje, plusik będzie jak tylko mi się odnowi. Bardziej mnie zastanawia czy nie ma dłużyzn, czy między tymi eventami (które wydają się ciekawe, jak najbardziej) to podróżowanie między nimi nie staje się monotonne i niezbyt wymagające.

Próbowałem, to zdecydowanie nie jest to samo.

Ja się nie pytam czy były pirackie PE (bo to jest pytanie retoryczne) tylko czy byli świadomi, czy się oburzali i ścigali to

Co mnie dzisiaj i PE pod kierownictem Rogera. Gdyby mi się nie podobało to bym nie kupował, a już druga prenumerata leci. Tutaj brudy przeszłości się pierze. Sprawa piractwa dotyczy dzisiaj czy lat jak 2005 i wcześniej? Skany są skanami archiwaliów, nie najnowszego numeru, przynajmniej z tego co widziałem, bo nie przyglądałem się. Oni też nie cisnęli recenzji starych gierek, tylko świeżego towaru.

Ciekawe czy byliby wyrozumiali gdyby ktoś piracił ich gazetkę :3

Co się tak naprawdę robi w tej grze? Zawsze jak myślę o grach, które traktują o lataniu w kosmosie to myślę o tych olbrzymich odległościach między ciałami niebieskimi i od razu mam wrażenie, że w tych grach przez 90% czasu patrzysz na wskaźnik odległości lecąc po linii prostej do celu.

Czas zacząć robić więcej zbliżeń na gorących fanów piłki nożnej.

Że Wy nie wychodzicie na ulice z tego powodu to ja nie wiem. To jest skandal i zamach na polskość.

Wspaniała wygrana wczoraj, jak ja chorwacką drużynę szanuję. Serce za Słowianami z południa, ale rozum podpowiada, że Francja jednak ich rozsmaruje w niedzielę.

No to wraca do domu. Drużyna Anglii, to jest.

Jezu oby nie znowu karne xd