raven_raven

Wiem wiem o tym, dzięki . Jestem właśnie na etapie zwiększania Ramzie jego Brave przez Cheer Up (+ 5 Br w trakcie walki, z czego 1 Br zostaje na stałe, można kumulować). Muszę ogarnąć Joba i skilla co jeszcze Faith zwiększa. Ale to nie są jedyne czynniki, które wpływają na dmg zadawany przy uderzeniu. Da się inne (np. PA) podnieść jakoś na stałe?

Teraz to już chyba nic mnie nie powstrzyma. Monk ze skillem Dual Wield od Ninja, który potrafi leczyć i wskrzeszać innych bez zużycia MP (Chakra i Revive), zwiększa siłę uderzenia podchodząc do przeciwnika (Accumulate) i na dodatek ma Counter. Jak już podejdę do przeciwnika, to dwa strzały po 100-200 dmg i nikt nie ma ze mną szans . Chyba przepakowałem wręcz O_o. Macie jeszcze jakieś ciekawe setupy? Czy mój ma jakieś slabe punkty? W którą stronę się teraz rozwijać? JP trochę bez sensu już zdobywam, wszystko ciekawe jako Monk kupiłem i więcej mi nie potrzeba. To Martial Arts jak ustawię mając inny job będę siał takie samo spustoszenie jak Monk (w sensie czy dmg jest taki sam)?

Nie no, aż tak głupi nie jestem, by nie ogarniać celowania magią w pole lub lockowaniu na celu . Dzięki Kazub, jakbym mógł to bym Ci po dwa plusy wystawił, ale dzisiaj już żaden nie został (niemniej jednak na pewno wlepię jednego jak mi się odnowią). Teraz zostaje mi tylko grać i grać. Heh, nie pamiętam już, kiedy by mnie głowa bolała od czasu spędzonego przed ekranem, a tutaj proszę FFT mi przypomina czasy gimnazjum! @DreicoPL - Jakieś dwa tygodnie temu grałem w FFTA2 na DS-ie, gra jest zupełnie inna od FFT. Też mi się bardzo podoba, też nie do końca ogarniam system (), ale to zupełnie inny styl. Bardziej nastawiona na rozgrywkę, bo fabuła jest zerowa.

co to jest polygamia?

Ale z czym masz problem? Mi to działa bez żadnych programów, do THPS4 musiałem tylko zmapować d-pad pod strzałki na klawiaturze, bo gra się uparła na gałkę. Musiałem poszukać sterowników tylko do tego, na jakieś dziwne japońskie strony powbijać i tyle .

Dzięki jeszcze raz za porady, dzisiaj podpakowałem kilka leveli, pozmieniałem kilka roli w moim zespole (źle dobrałem joby pod statystyki), nauczyłem się kilku umiejętności i... Fort Zeakden z piekielnie trudnej walki stał się równie łatwy, co losowa potyczka z chocobosami. Musiałem się starać, by nie skończyć tej walki w kilka ruchów . Myślę, że ogarnąłem istotę tej gry, to łączenie umiejętności z różnych klas. Na przykład squire sam w sobie jest do du,py, ale jego umiejętności przydają się takiemu Monkowi. Rozumiem też o co chodzi z tym save'owaniem na kilku slotach, już sam początek drugiego rozdziału wygląda tak, że jedyną opcją jest potyczka fabularna i nie ma gdzie przypakować. Nawet jakbym przemęczył jakoś ten Fort Zeakden z moim wczorajszym teamem, mógłbym mieć problem z kolejną walką. Gra jest niesamowita. Ta muzyka, ten system! Coś wspaniałego. Grafika zresztą też ma swój urok, nawet po tylu latach . Wciąż jednak nie do końca wszystko rozumiem. Taka umiejętność Hamedo np. - niby powinno działać jak counter, tylko jeszcze przed atakiem przeciwnika, a nie działa mi wcale i nie wiem dlaczego. Albo umiejętność pasywna Martial Arts, której po wykupieniu nie mogę ustawić i w sumie nie wiem, za co jest odpowiedzialna.

Mam PS3 w domu, więc... podłączyłem pada do PC i świetnie się bawię! Gram w FInal Fantasy Tactics na emulatorku PSX i THPS4 wersja PC. Niestety na emulację PS2 mój laptop jest za słaby, wyciąga jakieś 27-29 fps kiedy powinno być 60 . Niemniej jednak powyższe dwie produkcje zapewniają mi wystarczająco dużo zabawy, może zanim je skończę wreszcie znajdę pracę i problem nadmiaru wolnego czasu sam się rozwiąże.

Dzięki, zaje,biście mi to rozjaśniło system w tej grze, teraz przynajmniej widzę w którą stronę się rozwijać. Jest tylko kolejny problem - w ogóle nie grinduje, tylko prę przed siebie w fabule. To dobrze? Na razie JP wystarczyło mi tylko na kilka naprawdę podstawowych rzeczy, większość ciekawszych (takich właśnie jak zbroja dla Monka czy Flare dla maga) kosztuje ogromne ilości i chyba dopiero za 5h w moim tempie się do tego dostanę. Powinienem jakoś grindować? Jeśli tak, to jak skutecznie to robić, gdzie? Kiedy wiedzieć, że można przeć dalej?

Aaaa, to dlatego tak, rozumiem. A ogólnie jakieś porady, jak być kozakiem? Mam wrażenie, że można być dużo lepszym w tej grze niż ja jestem. Kogo mieć w drużynie, jakie joby? EDIT: Fort Zeakden już nie potrafię przejść, Knighty po 120 HP bez problemu mnie niszczą kiedy mam max 70 HP i obrażenia po 25 dmg ;/. W tej grze trzeba jakoś grindować, czy to ja tak beznadziejnie rozwijam postacie? Jak oglądam filmiki na yt to Ramza na tym etapie gry ma ok. 150 HP, mój ma niecałe 70...

Siedzę na bezrobociu i ogarniam stare szpile, padło na Final Fantasy Tactics. Gra się fajnie, ale mam kilka wątpliwości. Nie wiem jeszcze jak grać dobrze i na razie eksperymentuje z jobami, okazuje się, że Ramza np. jako Monk potrafi nawet 75 dmg zadać na początku gry, kiedy po 30 zadawał jako Squire. Nie rozumiem jednak, czemu inna postać przerobiona na Monka zadaje tylko 21 dmg (brave ma dosyć wysokie wydawało mi się, 64). Macie w ogóle jakieś porady, kombinacje jak być dobrym? Jak zwiększyć zadawany damage? Trochę głupio się gra postaciami, które mają 2x mniej HP od przeciwnika i zabierają dużo mniej HP niż on. Wygrywam tylko dzięki głupocie AI.

Zapewne się da. Rozejrzyj się za aplikacjami do share'owania zdjęć (Imageshack pewnie swoją ma), jak jest odpowiednio napisana to potem po zrobieniu zdjęcia będzie można je udostępnić przyciskiem właśnie do tej aplikacji.

No... Wave 3 się wybija i to zdecydowanie, jako że większość wymienionych przez Ciebie sprzętów to low lub mid-endy, a to jest prawdziwy high-end, tylko z Badą. Jeśli chodzi o baterię, to Androida ciężko pod tym względem polecić, jako że to są smartfony z GPS, WiFi itd. na pokładzie, z prockami liczonymi w setkach MHz i w ogóle sam system jest tak sobie energooszczędny. Więc może jakaś Nokia? Zależy co mama chce robić, czy dzwonić do 10 osób czy może surfować po otchłaniach sieci i zbijać świnki w Angry Birds. Czy jest w stanie obsługiwać telefon z Androidem/BB OS/Badę?

On ma iPada, co będzie się na złomy z Androidem co kosztują mniej niż 3k zł patrzył ;-/.

Nie ma właśnie i to jest jego największy brak, przez który nawet nie rozważam go jako sensownego konkurenta iPada (w moim wypadku).

@ragus Bateria trzyma nadal długo, ale krócej od iPada 2. Szlag, tak źle i tak niedobrze. Lepszy ekran, ale grzanie w łapy (nie cierpię tego) vs chu,jowy ekran, ale lżejszy, zimniejszy sprzęt.

Nie kłuje po oczach niska rozdzielczość iPada 2? 1024x768, więcej mają komórki dzisiaj na 4 calach, a nie 10. Chodzi za mną tablet jakiś i iPad jest oczywistym wyborem, tylko the nowy iPad grzeje się podobno i krócej na baterii trzyma, więc iPad 2 wydaje się rozsądniejszym wyborem (oraz tańszym), tylko ten ekran...

Wujaszek, emu PSX jest świetne na Androidzie, na dodatek na najnowszych sprzętach śmiga jak należy, więc śmiało można pykać w klasyki. Czy sejwa przeniesiesz to nie wiem. Co Wy się tak na ten port FF3 z DS-a najaraliście? Nic specjalnego, oprócz graficzki ta gra nie oferuje na dzień dzisiejszy nic atrakcyjnego. Dopiero remake FFIV był udanym jRPG z krwi i kości, który mógł śmiało być nazwany grą na miarę naszych czasów.

Właśnie skończyłem 6 sezon. Łyknąłem cały w 2 dni, więc cały czas przykuwa do ekranu, ale coraz bardziej denerwują mnie nieścisłości i głupstwa popełniane przez bohaterów. Ja rozumiem, że można tłumaczyć Dextera jakimiś pierdołami typu dużo rzeczy na głowie, ma syna którym musi się opiekować, już jest zmęczony tym wszystkim, no ale (pipi)! W pierwszym, drugim sezonie to wszystko się tak ładnie kupy trzymało, a teraz jakby kolejne wydarzenia są wywoływane przez durne potknięcia i przeoczenia, co jak dla mnie jest najgorszym sposobem popychania fabuły. Robi się dużo dziur i nieścisłości, przez co serial ogląda się coraz gorzej. Niemniej jednak czekam na 7 jak cholera. Przed chwilą jeszcze liczyłem na jakieś ciekawe rozpoczęcie, a tutaj Dexter wciska jakieś zabójstwo ze złości po śmierci Rity, wtf ;/. Po cichu marzyłem o jakimś dueciku Dexter + zakochana Deb, co siałby piękne spustoszenie, ale to byłoby zbyt piękne. Niech no tylko trzyma się to kupy, bo to jeden z moich ulubionych seriali...

Jezus Maria, jakie cudeńko ten 3DS XL O_o. Niech no robotę dorwę to już wiem, co będzie pierwszym zakupem.

Było już chyba miliard razy pisane w całym Internecie, że tego gó,wna się NIE używa. Od Androida 2.x (czyli przypomnę, od końca roku 2009) system ma przebudowane zarządzanie pamięcią RAM i już nie potrzebuje w tym pomocy. Do sprawnego działania potrzebne mu jest kilkadziesiąt megabajtów, które zawsze są zostawiane wolne, a cała pozostała pamięć zapełniana jest aplikacjami*, które w razie potrzeby są wywołane z niej. To trwa dużo krócej, niż odczytywanie aplikacji z wolniejszej pamięci NAND, w której normalnie ona rezyduje, na dodatek nie jest uruchamiana od nowa, a w większości jedynie wybudzana (choć to zależy, jak została zaprogramowana). Im więcej tych aplikacji w tym RAMie siedzi, tym szybciej więc telefon będzie działać. Na XDA jest nawet takie powiedzonko - "unused RAM is wasted RAM". Tak to wygląda na Androidzie. Nie kierujcie się opiniami jakichś "speców" z różnych pseudotechblogów, bo oni często gów,no wiedzą i myślą, że telefon działa jak PC. A tu niespodzianka, jest inaczej. Oni mają płacone za pisanie tych bzdur, których nikt potem nie weryfikuje, a liczy się jedynie ilość tekstów/obejrzeń. Najlepiej wybrać się na jakieś fora i tam zasięgać wiedzy, bo zazwyczaj to użytkownicy wiedzą najwięcej o tym systemie. * Z tym, że te aplikacje nie działają aktywnie w tle, bo od tego są specjalne procesy, które są niejako "obok" aplikacji. One, a właściwie wywoływane przez nie wakelocki (można je wyłapywać aplikacją BetterBatterStats i następnie likwidować ich źródła) nie pozwalają przechodzić/wybudzają telefon ze stanu nazwanego Deep Sleep, czyli wtedy, kiedy procesor chodzi na najniższej możliwej częstotliwości, a wszystkie niepotrzebne elementy telefonu są uśpione. Tak więc zapchany RAM aplikacjami nie jest powodem stresów ani tym bardziej krótszego działania baterii, bo aplikacje tam wysyłane są po prostu usypiane**. ** To też nie do końca prawda, bo to programista decyduje, co się dzieje z aplikacją po uśpieniu. Można wymusić działanie w tle, ale żaden normalny developer tego nie zrobi, bo to wpłynęło by negatywnie na ocenę jego produktu.

Jak już bierzesz w tym sklepie, to łykaj SGS3, bo dwa kafle za SGSII to rozbój w biały dzień.

Nie przesadzasz trochę? To nie jest nasz obowiązek wypisywać Ci opinie nt. każdego sprzętu, jaki wymyślisz. Skąd mamy też wiedzieć, czego oczekujesz od telefonu? Ja np. kupiłem sobie Desire i _Milan_ np. mnie wyśmiał, bo telefon z niego lipny, ale dobre urządzenie do Internetu. Każdy czegoś innego oczekuje, jednemu mały ekran przypasuje, drugi woli wydajność w grach, a trzeciego nie obchodzi więcej niż bateria zdolna wytrzymać 4 dni używania. Weź pod uwagę, że telefonów z Androidem jest już ponad 100, a konsole są dwie. Telefon kupujesz jeden na ok. 2 lata, bo to droga zabawka i dopiero po jakimś czasie można coś konkretnie o nim powiedzieć. Jak chcesz informacji to wbijasz na forum.android.com.pl (chu,jowe forum bo chu,jowe, ale większej skarbnicy wiedzy po polsku nie ma) i czytasz wrażenia użytkowników danych telefonów, odpalasz youtube i oglądasz wideorecenzje, ostatecznie idziesz do salonu i samemu macasz. Pytasz się o stosunkowo nowy mid-end, który dużo kosztuje i mało kto na niego się decyduje i jeszcze masz pretensje, że nikt Ci nic nie opisze. Proszę Cię ;-/.

Wujaszek, Note to za(pipi)isty sprzęt, na dodatek mocarny jak cholera, ale on jest naprawdę ogromny. Dopóki nie jesteś w 100% pewny, że chcesz mieć tabletofon, to nie bierz. SGSII daje rady jak cholera, kolega dobrze pisze, że za tą cenę nie na nic lepszego. 2 miesiące temu, jak robiłem najgorszy deal w życiu (dałem sobie wcisnąć niedziałającego iPhone'a 4 za mojego ślicznego SGSII ), to nie byłoby gierki, która by na nim nie działała. Niesamowity sprzęcik, łyka filmy fullHD z napisami out-of-the-box, Internet działa lepiej jak na moim lapku, RAM ma tyle, że długo będzie aż za dużo, to samo z pamięcią wewnętrzną. Wsparcie też ma świetne, CM9 stabilne i płynne jest, CM10 już sobie można sprawdzić, MIUI jest, mnóstwo modyfikacji do całkiem niezłych stockowych ROM-ów. A to Samsung, nie ma łatwiejszych do modyfikacji telefonów. Bierz w ciemno, będziesz zachwycony. EDIT: Yano koniecznie reklamuj, zapewne to jakiś błąd po ich stronie. A dziewczyna niech wyłącza Internet, kiedy go nie używa do czasu wyjaśnienia sprawy. Ja powiem tak: sam nigdy się z czymś takim nie spotkałem, a teoretycznych przyczyn może być mnóstwo. Android to system o ogromnych możliwościach, ale przez to też można coś zrobić źle i bywają takie problemy. A co do nawigacji, to niestety nie mam żadnego doświadczenia z nimi i nie za bardzo mogę pomóc... Jedyne co, to czytałem podobne jak Ty opinie.

+1 Dzięki wielkie, długo czekaliśmy i się doczekaliśmy . Jak się zdziwiłem, kiedy przy otwieraniu strony wyskoczył mi komunikat, że to forum obsługuje Tapatalka!