raven_raven

Łyknął bym, ale czy nie da się jakoś tego modemu pod USB w komputerze podpiąć? Gniazdo sieciowe mam z(pipi)ane (kiedyś laptop spadł z wpiętym kablem i coś się uszkodziło) i bardzo ciężko łapie kabel, wystarczy ruszyć i się rozłącza (podłączanie Xboxa 360 to mordęga).

Dzięki za te odpowiedzi. Z tym modemem na USB chodzi o to, że mam rodziców konserwatystów którzy jak tylko im się zmieni ułożenie ikonek na pulpicie gubią się, więc jakiekolwiek zmiany odpadają, bo będą się przyzwyczajać chyba z rok do nowego porządku rzeczy. Chciałbym zostawić po prostu kompa tak jak jest i mieć bezprzewodowy internet dla siebie. Aha, zależy mi na tym, by net działał nawet przy wyłączonym kompie (jakbym chciał sobie w nocy pograć albo w nocy ściągać demka na Xboxa). Teraz mam tak: gniazdko ----- modem SpeedTouch (neostrada) ----- komputer (USB) Chciałbym miec tak: ...................................../-------- SpeedTouch (neostrada) ------ komputer (USB) gniazdko ----- router -< .....................................\-------- WiFi ------- PSP, DS, Xbox 360

Można przerobić - właściwie nie przerabiasz a kupujesz programator, który działa jak czytnik kart mini sd - na nią wsadzasz gry, kartę wkładasz do programatora a programator do konsoli. Trzeba jednak uważać, bo pojawił się teraz nowy soft dla DSi, na którym takie programatory nie działały (choć podobno już jest złamany, ale wyścig między Nintendo a wielbicielami homebrew się zaczął). Nie da się chyba na DSi grać w gry z GBA, gdyż nie ma teraz slotu na gry dla GBA, gdzie w poprzednich wersjach wkładało się RAM potrzebny do odpalania romów GBA. Tak, można grać w necie na kopiach zapasowych, ale wolałbym, żebyś więcej nie pytał o piraty (przynajmniej nie tak bezpośrednio).

Nadszedł dla mnie ten wspaniały czas, kiedy w kieszeni pobrzdękuje trochę drobniaków i mogę sobie w końcu pozwolić na router. Kompletnie się na tym nie znam i chciałem Was forumowicze zapytać, jaki model wybrać. Zależy mi, by: - bez problemu łączył się z moimi konsolami: PSP, DS'em i Xboxem 360 (do niego dokupię odpowiedni adapter). - obsługiwał normalnie internet dla komputera (mam neostradę, modem USB SpeedTouch) - najlepiej, jakby komputerowi po kablu USB dalej szedł internet, bo tak najszybciej i nie chce innym użytkownikom ograniczać szybkości surfowania, zaś gniazdo na kabel sieciowy jest rozwalone i odpada takie podłączanie. Chodzi mi o to, by dawał konsolom internet bezprzewodowy, zaś komputer nadal miał swój net przez USB (da się w ogóle tak?). Cena - najlepiej jak najniższa, ale nie muszę się ograniczać do najtańszych modeli.

Boże, spokojnie, mi też się głośniki świecą (kwadrat nie). Jeśli konsola gra, to co za różnica?

Nie sprzedawaj itemów za psie pieniądze, lepiej rób questy i poszukaj jakiś sposobów na necie odnośnie farmienia - np. noszenie jaj w trakcie treningu (zależy jeszcze o jakiej części mówimy).

E tam, jest dobrze, wystarczy tylko uważać, by nie wyłączyć konsolki albo nie zaciąć jej sobie jakimiś źle skonfigurowanymi pluginami or sth. pad z psx do psp? no nie powino byc wiekszych problemow ;] na acid mods masz schemat podlaczenia dualshocka [pad z psx bedzie podlaczac sie podobnie]. zestaw elektronika i do boju ;] ewentualnie podlaczasz pada i psp do pc. i emulujesz kontroler za pomoca homebrew. program dla pc nazywal sie chyba TigVNC [albo jakos podobnie] Właśnie na PC nie chce mi się grać, chciałem mieć konsolkę podłączoną do TV i pada do PSP, wtedy miałbym wszystko prawie jak na PSX'ie (nie pytajcie czemu nie kupię PSX'a - wolę wydać 36 zł na PSStore niż 100 zł na FF VII na płytkach). Zestaw elektronika? Co masz na myśli? Ostatnio wymieniłem sobie obudowę w DS'ie i zaczęło mnie jarać grzebanie we wnętrznościach i oglądanie nagich konsol ;].

Kilka razy skubańcom zapłaciłem, właśnie za te poradniki. Ale za przeczytanie recenzji starszej niż 2 tygodnie czy newsa płacić 3,66 zł SMSem? W życiu. Jeśli serwis oferuje dużo przywilejów i naprawdę profesjonalnych materiałów, jasne, można zapłacić. Ale nie chce mi się wierzyć, by nagle ppe.pl przebiło taki GOL pod względem oferowanych ficzerów.

Bardzo dobry ten update, pozmieniał i pododawał trochę. Przede wszystkim usprawnienia w menu - coś tam nagrzebane w Guide Menu i przy achievach, również w zakładce profilu mamy inaczej poustawiane opcje. Nie zauważyłem, by chodziło coś szybciej. Games on Demand - idźcie mi w pi.zdu z tym, nie cierpię DLC a teraz chcą mi wcisnąć gry bez pudełka drożej niż z nim (może jakby wymianiali dyski 20 GB na 120 GB tak jak było z memorkami, żeby móc sobie ściągać gry, to chętnie bym na to poszedł). Avatar Marketplace - ogólnie nie podoba mi się pomysł kupowania pierdół dla avatarów (choć od początku avatarów o tym mówiono i i tak sporo dali za darmo), ceny są kosmiczne, ale podoba mi się wygląd tego wszystkiego. Idzie w stronę Sony i ich PSStore, jest bardzo ładne, przekrzywione lekko, jest nowocześnie i aż miło się patrzy. Powinni tak cały dash przemodelować, bo NXE już rzygam (już po tygodniu uznałem, że poprzedni dash jest wygodniejszy). Fajnie, że teraz gry po instalce mniej miejsca zajmują, może na moją dwudziestkę w końcu 3 gry wsadzę albo 2 gry i kilka demek .

Tylko metoda ze słownikiem jest pewniejsza, też miałem kilka takich domyślonych słów, które mi pasowały i okazywały się prawdziwe, jednak jak człowiek źle słowo skojarzy to później trudno się przestawić na jego poprawną definicję.

Czy jest taki plugin czy program czy kij wie co, że da się podłączyć pada od PSX'a do PSP? Wykombinowałem sobie kabel do TV, jeszcze tylko jakby pada dało się podłączyć to miałbym prawdziwe FF VII na TV grane na padzie od PSX'a na malutkim PSX'ie z ekranem i możliwością słuchania muzyki .

Dokładnie, wywaliłem Aeris z teamu (bo... no wiadomo co ) i zacząłem pakować sobie Clouda, Reda XIII i Barreta na CD1 w tej uliczce z alarmem w Junon. Nie zauważyłem żadnej różnicy właśnie oprócz limitów. Mam już coś koło 40 levelu i wszystko jest bajecznie proste... w ogóle prosta ta gra, ale bardzo przyjemna.

Ja tam się nauczyłem angielskiego przez granie, to chyba najlepsze wyjście. Po prostu trzeba czytać, co jest na ekranie, a jak się czegoś nie rozumie - jazda po słownik i sprawdzać.

Z tego co słyszałem, to gra była lepsza na PS2 i Xboxie niż jej następca, seria się stoczyła a nie ewoluowała .

Super Mario Bros. na NES'ie co miał wbudowane 9999 gier w sobie . Niezły początek jak na gracza ;].

Start - Abandon Quest . Tylko że wracasz do stanu sprzed questa, tracisz wszystkie zdobyte przedmioty i bodajże odzyskujesz stracone już, za to sianko wsadzone na wejściu tracisz. Nie krępuj się pytać, ale nie krępuj się także poczytać tematu o MHF2, ma prawie 200 stron i jest tam masa informacji (te gry nie różnią się wiele, tylko jest więcej wszystkiego). W razie co użyj opcji szukaj, a jak już nie możesz znaleźć pytaj, to po prostu podstawy które już dawno mamy za sobą, ale prawda jest taka, że bez odpowiedniej pomocy ciężko w grę wejść, ale jak już wpadniesz to koniec . Co do pieczenia mięska - w sumie to logiczne jest, że musisz je nad ogniskiem zrobić, tylko w Monster Hunterze ognisko ognisku nierówne ;]. Też miałem w pewnym momencie chcicę na starego Monster Huntera, mój kumpel ma oryginała MHF, może od niego łyknę.

Jest długa, jest bardzo ciekawa, bardzo ładna i wciąga na maxa. Zapraszam do grupowca o Monster Hunter.

Ej, ja to po prostu paznokciem podważałem i już ;f.

Film jako film jest naprawdę dobry. Świetne sceny, wyje,biste efekty specjalne, dobry montaż i co tam jeszcze można powiedzieć o multimilionowej produkcji. Najważniejsza jest fabuła - ta jest dobra jak na ekranizację. Dużo wycięli (rodzina Voldemorta, pogrzeb Dumbledore'a i wiele innego), swoje dodali (płonąca Nora), zmienili (scena z atakiem na Hogwart), ale film trzyma się kupy, jest niewiele niejasnych sytuacji dla, że tak powiem, mugoli i ogólnie sam w sobie mi się bardzo podobał. Dużo w nim humoru (jak w książce również, Ron po eliksirze mnie rozwalił xD), ale nie podobało mi się zrobienie z filmu love story pod publikę. Trochę za dużo obracania się wokół miłości było. Wielki szacun dla aktorów grających Rona i Malfoya, zagrali genialnie. Ciekawe jak to będzie z siódmą częścią, mają zamiar ją podzielić na dwie części. Oczywiście zarobią na tym o wiele więcej, jednak może się okazać, że dostaniemy pierwszy raz od chyba drugiej części tak zgodny z książką film (dużo czas = dużo treści).

Raz wskakuje za pierwszym razem, czasami zaś trzeba formatować kartę, przywracać ustawienia fabryczne i w ogóle bawić się pół dnia, by w końcu zaskoczyło. Mój kumpel musiał ponad 100 razy próbować, aż mu wreszcie zaskoczyło. Mimo wszystko jak już raz zrobisz to potem można tygodniami to mieć, musisz tylko uważać, by zawsze sleepować konsolkę.

Trackmania Original, Fahrenheit jak mi się uruchomi. (pipi), dawno na PC nie grałem. Aż żal nie odpalić sobie kilku hiciorów sprzed lat, jeśli je się kupiło za kilka złotych na promocji.

Sporo całkiem, myślałem, że coś taniej da się upolować. Ale dzięki, chyba właśnie ten sobie sprawię!

Chciałbym kupić nagrywarkę DVD, jak najtańszą, ale w miarę dobrą. Nie zależy mi na jakimś mega szybkim nagrywaniu, byleby dobrze czytała płytki i przeżyła jakiś kawał czasu. Ile złotych muszę mieć na coś takiego i jaki model polecacie?

Są szarpnięcia podczas wykonywania zbajerowanych czarów i skilli. Po prostu animacja spada do kilku klatek na sekundę. Żałosne patrząc na moc PSP w porównaniu do PSX'a, ale nic nie ujmuje to tej genialnej grze.

Filmy się chyba jeszcze ukazują (to jeszcze ktoś to kupuje O_O) a PSP daleko, oj daleko od umierania ;]. Na początku roku był już mały zawał, ale teraz konsolka dostała nowe życie, chyba nigdy nie było tylu smakowitych zapowiedzi na raz.