raven_raven

Dodam, że też mam 4.01 M33 bez dwójki i popsy śmigają aż miło... Wygląda na to, że albo coś źle zrobiłeś, albo na v2 nie odpalają popsy. Spróbuj ściągnąć popsy dla 3.80 M33-2 czy jakoś tak.

Ja również polecam na początek Joaśkę, nietrudne to i niezbyt skomplikowane, ze śliczną grafiką i pięknymi wstawkami... A Disgaea bierz później, bo jest o wiele bardziej skomplikowana. Sorki za double post, ale edita nikt by nie zauważył. Pytanie głównie do Suavka, to on jest mechowym specem: Jaka jest najlepsza na PSP gra z mechami, gdzie mamy widok FPP (nic turowego), mamy mecha, ulepszamy go no i oczywiście strzelamy do innych mechów ;p. Nie znam się na tym totalnie, a że pograłem w coś na X'ie w sklepie i mi się spodobało, spróbowałbym i na PSP.

No właśnie mówię o angielskiej wersji, bo po japońsku to już pół roku jest.

Na dniach wyszła nowa gra ze stajni Square-Enix, Final Fantasy IV, i w końcu po angielsku. Znowu w 3d, tym razem dodatkowo wyposażona została w voice-acting. Jak na mój gust graficzka śliczna, intro jak zwykle piękne, jak całość się będzie prezentować nie wiem, ale mam zamiar niedługo sprawdzić. Szkoda, że jak to Square-Enix, oprócz nowej oprawy AV nie zmieniło nic, bo nadal postacie atakują na odległość... A wy? Gracie, znacie, moze ktoś już dostępnego od dłuższego czasu japońca sprawdził?

Niestety tak jest w Samsungach czy innych telefonach, że najpierw się wysyła do pamięci telefonu, potem przenosi na kartę. Jak telefon ma 30 MB pamięci, a plik 50 MB, to niestety nie wyślesz .

Gdzie masz w Zeldzie chociażby statystyki czy jakiś rozbudowany ekwipunek? Zelda to przygodówka, w żadnym wypadku RPG... RPG nie polega na rozwiązywaniu zagadek .

Tak. I jakaś taka przekombinowana, styl graficzny i pomysły te same, tylko plansze i zabawa jakaś nie taka... oryginał na GBA jakoś bardziej mi się podoba. Niby to samo, ale jednak zmiana stylu plansz (skaczemy, skaczemy, skaczemy, mało ciekawych pomysłów) potrafi zmienić odbiór gry.

GŁUPI

Bo ja wiem? Oba znane, oba dobre, a różnią się tylko menu, w końcu oba odpalają piraty. Poszukaj sobie jakichś specyfikacji i porównaj, IMO nie ma większej różnicy.

To akurat dobrze, bo nie mam ochoty za dużo myśleć... . I jeszcze jedno: czy we wszystkich NFSach samochody mają taki pływający model jazdy? Bo grałem chwilkę w Most Wanted i nie dość, że czuję jakbym jeździł resorkiem to jeszcze tak pływającym, że nie da się tego znieść. Ale mówcie co chcecie, need for speedy jakąś tam magię mają i chciałbym sobie w jakiegoś pograć, ale tego pływania nie mogę znieść.

A może frytki do tego?

Myślę, że troszkę drogo, ale ogólnie EZ Flash to dosyć znany produkt i warty polecenia, zresztą nagrywarka to nagrywarka.

Zelda to nie RPG! A z tego co wiem, to jeszcze dobre jest Breath of Fire no i oczywiście Finale IV-VI, szczególnie VI.

Daj mi te 1700 zł, to kupię, z dziką chęcią. Zastanawiałem się, czy coś takiego ciekawego, głębszego na PSP jest, bo gier prawda, od cholery, ale czy coś ambitniejszego jest? Muszę obczaić tą Joaśkę, podobno dobre. W każdym razie dzięki.

Japońsą tekstówką jest właśnie Phoenix . ALE NA PSP chce coś. No i z naprawdę dobrą fabułą, ma to być poważna i dobra fabuła, nie ratujemy świat przed złym czarnoksiężnikiem czy jakaś parodia a'la Disgaea...

Dobra panowie. Czy na tej wielkiej patelni do odsmażania kotletów jest jakaś gra, taka jedna jedyna chociaż, taka jak Phoenix Wright, Metal Gear Solid czy Final Fantasy która porwie mnie nie tylko gameplayem i świeżymi (choć nie zawsze) pomysłami, ale zachwyci mnie, przykłuje na długie godziny do ekranu swoją FABUŁĄ? Po prostu odkryłem, że lubię gry z wielką fabułą jak MGS czy Phoenix Wright, a że te serie już pokończyłem, szukam czegoś nowego.

Oprócz używania magatamy to możemy w każdym miejscu zapisać po naciśnięciu START.

Napisałem 3 części tworzą spójną całość...? No właśnie, ostrzegam przed spojlerkami. Małe na razie, potem walnę większę (i ostrzegnę). A więc skończyłem ostatnią część sagi. Apollo Justice padł. Smutek, radość, zaskoczenie, podziw, duma, ulga, niecierpliwość... wszystko to czułem na raz. Z jednej stronyu człowiek się cieszy, bo w końcu poznał prawdę. Smutek, bo to już jest koniec. Czwarta i ostatnia na razie genialnej serii prawniczej padła. Zaskoczenie, bo nie sądziłem, że gra z teoretycznie innym bohaterem mnie zaskoczy tym, że to prawie najlepsza część całej serii. Podziw dla twórców, że cały czas mają tyle pomysłów na nowe sprawy. Duma, bo w końcu dorwałem skubańca. Ulga, bo skończyłem grę. Niecierpliwość, bo nie mogę się juz doczekać ostatniej części Phoenixa Wrighta. Tak, ostatniej z naszym ulubionym prawnikiem. Podczas ostatniej sprawy przyszło mi na myśl bardzo mocne skojarzenie z inną grą. A dokładnie z Metal Gear Solid 2. Niby inny bohater, a jednak tak naprawdę nadal naszym głównym bohaterem jest Phoenix Wright. I tak jak w MGS2, Na dodatek wykorzastynie możliwości DS'a też nie byle co, co prawda brakuje kilku postaci, ale ogólnie w moim mniemaniu kolejna równie genialna część co reszta .

Wiem, że można componentem podłaczyć Slimkę do HD TV i grać na dużym ekranie. Ale czy jest możliwość może poprzez Euro i jakiś plugin w PSP czy jakoś tak podłączyć do zwykłego CRT?

Jakiś program do cheatowania (wiecie, brak grawitacji w GTA i takie sprawy ) na 4.01 oraz coś do czytania faqów w txt na konsolce?

Oj tak, na razie zostań na 3.90, ja się zdeczka pospieszyłem i żałować za bardzo nie żałuję, ale jest kilka rzeczy które na 3.90 działają, na 4.01 nie i dlatego warto na razie być na starym. 4.01 tak w ogóle nic konkretnego nie daje, więc wybór jest jasny...

Emu SNES-a jest zarówno na DS'a, jak i na PSP, więc o co chodzi?

W 90 % CD-erekszyn kupują dzieci z gimnazjum albo niżej, nie dla zawartości, nie dla tego co jest w środku, bo tylko obrazki przejrzą, tylko dla tych kilku GB syfu na płytce, w który pograją 3 dni. Nie powiem, czasami coś ciekawego walną, vide Gothic, ale jak tak dzisiaj patrzę, to jest kaszana, jedyne co ich sprzedaje to te 9 GB które mają na okładce i 112 różnych gównianych pełnych wersji. I teraz powiedzcie mi, widzicie takiego dzieciaka ślinącego się na CD-ekszyn kupującego teraz pismo konsolowe? Sytuacja jest taka, jaką dokładnie opisali poprzednicy - po prostu użytkownicy PC i konsol zazwyczaj się ze sobą nie zgadzają. O ile konsolowcy w 99 % mają jeszcze kompa do grania, tak ze zwolennikami PC-tów bywa różnie, a jak wiadomo, z zazdrości człowiek różne głupie rzeczy robi... A potem i tak srają pod siebie z radości że w 2009 wyjdzie grywalna wersja emulatora PS2 (która notabene ruszy na kompie za jakieś 4000 zł, a za tyle mamy z 10 PS2 albo ze 3 PS3 z bebechami mocniejszymi i emu PS2 ). PC-towcom by się nie podobało, bo o głupich konsolach, a konsolowcom, bo zawiera dużo niepotrzebnej im zawartości, jak testy nowych kart graficznych itp. Ktoś tam wspominał o serwisach internetowych, ale to zgoła inna sprawa. Tak BTW Grzesiu, wygrałeś mistrzostwa świata w kopaniu. Odkopałeś temat sprzed 3 lat.

Czyli nasze stare, kochane Gran Turismo . Powiem tak: nie ma drugiej takiej gry, gdzie mamy garaż, setki samochodów, taką grafikę i jedyną swego rodzaju fizykę, gdzie zarabiamy sianko, upgrade'ujemy samochody itp. Grałem w wiele ścigałek, ale tak naprawdę Gran Turismo mi się najbardziej podobało, jest jedyne w swoim rodzaju, ma wiele wad, ale to nadal cudowna seria. Coś jak PES - od początku genialny i jedyny w swoim rodzaju, gorzej z ewolucją serii.

No właśnie mam FF VII ale coś mi nie działa >_>, dlatego szukam czegoś dobrego na PSP.